Potrzebny ratunek w walce z SMA❗️
Iwan to nasz wesoły, mądry, najukochańszy syn. Syn, którego wyniszcza SMA. Postępuje, zabierając mu samodzielność i jeśli nie będziemy walczyć z tą paskudną chorobą, nasze dziecko stanie się wspomnieniem. Synek nie może samodzielnie siedzieć, stać ani chodzić. Skolioza nie pozwala mu siedzieć w zwykłym krzesełku do karmienia ani w wózku. Jego ruchom towarzyszy ból i dlatego musimy dwa razy w roku zapewniać mu dostosowany sprzęt. Gorset, ortezy, specjalne krzesło i inne zamiast zabawek i gry w piłkę. Tak wygląda codzienność, a jest coraz gorzej, bo skolioza postępuje. Iwan jest dość wysoki jak na dziecko z SMA i przez szybki wzrost równie szybko wyrasta z gorsetów. Po podaniu zastrzyku synek zaczął lepiej mówić i rozumieć, co się do niego mówi, ale fizycznie stoimy w miejscu. Dlatego bardzo potrzebne jest nam wsparcie, by kontynuować rehabilitację i zapewnić synkowi wszystkie niezbędne sprzęty. Udało nam się zebrać część kwoty, ale to nie wystarczy. Każde wsparcie, jakie otrzymamy, będzie nieocenione, by ratować nasze dziecko. Rodzice