Ta walka nie może się tak skończyć... Pomóż Edycie wygrać z rakiem!
Jestem Edyta i mam 49 lat. Od zeszłego roku toczę walkę z nowotworem złośliwym piersi. Choć diagnoza z początku bardzo mnie przeraziła, wiedziałam, że nie mogę się poddać. Ja po prostu kocham życie. Do czasu choroby każdego dnia starałam się czerpać z niego garściami. Nie zamierzam tego zmieniać… W 2022 roku rozpoczęłam chemioterapię, która z czasem zaczęła przynosić efekty. Choć z każdą kolejną dawką traciłam siły, nigdy nie zwątpiłam, że przyjdzie dzień, w którym raz na zawsze rozprawię się z moim przeciwnikiem. We wrześniu przeszłam zabieg rekonstrukcji piersi i rozpoczęłam hormonoterapię. Oprócz tego poddaję się także radioterapii, która wkrótce dobiegnie końca. Niestety, choroba wymusiła na mnie chwilową rezygnację z pracy, przez co mam mniej środków na dalsze leczenie. Prywatne wizyty, częste dojazdy do szpitala na leczenie i dalszą diagnostykę już teraz pochłaniają duże sumy pieniędzy. Wiem, że niedługo czeka mnie także rehabilitacja, kontynuacja leczenia hormonami oraz częste badania kontrolne, na które muszę zdobyć potrzebne środki. W mojej sytuacji Wasze wsparcie będzie dla mnie nieocenione! Każda wpłacona złotówka doda mi siły i nadziei, że w końcu stanę na podium tej ciężkiej walki, jakiej się podjęłam. Edyta