Karolek od pierwszych chwil walczy o zdrowie! Pomóż!
Mój synek jest całym moim światem. Niestety, niedługo po urodzeniu okazało się, że przyszedł na świat z wrodzoną wadą serduszka, co sprawia, że o jego zdrowie będziemy musieli walczyć jeszcze bardzo długo… Początkowo nie mogłam uwierzyć, że mój synek urodził się chory. Przecież to niemożliwe, żadne badania w ciąży nie wskazywały na problemy z serduszkiem… Niestety, Karol już w pierwszych dwóch tygodniach życia musiał przejść dwa cewnikowania oraz operację serca w krążeniu pozaustrojowym. Musieliśmy spędzić w szpitalu prawie dwa miesiące. Po wyjściu, problemy niestety się nie skończyły. Ze względu na słabe napięcie mięśniowe wymagał regularnej i intensywnej rehabilitacji. Każdego dnia walczyliśmy o jego rozwój. W końcu się udało – po wielu ćwiczeniach i ciężkiej pracy zaczął chodzić w wieku 16 miesięcy. Bardzo często ma zapalenie oskrzeli lub płuc co wiąże się z kolejnymi hospitalizacjami, inhalacjami, antybiotykami. Ma też wiele silnych alergii pokarmowych, przez co musi mieć dietę eliminacyjną. Dodatkowo lekarze podejrzewają u niego także padaczkę oraz niedosłuch spowodowany najpewniej przez trzeci migdał, który należy wyciąć. Niezbędne jest jak najszybsze usunięcie trzeciego migdałka, by mój synek miał szansę się rozwijać. Niestety, terminy na NFZ są bardzo odległe, a prywatny zabieg związany jest z bardzo dużymi kosztami. Proszę o pomoc i wsparcie w walce o zdrowie synka. Usunięcie trzeciego migdałka ma szansę pomóc mu w zahamowaniu nawracających infekcji, a także w polepszeniu słuchu i umożliwieniu właściwego rozwoju. Mama Karolka