Prosimy o wsparcie, brakuje nam środków na walkę o przyszłość Kajtusia!
Nasz syn ma autyzm. Chorobę, która nigdy nie odpuści, będzie z nami już zawsze. Regularna rehabilitacja i wszelkie terapie to jedyna droga do lepszej przyszłości dla niego. Jesteśmy trzyosobową rodziną i na świecie mamy tylko siebie i aż siebie, dlatego będziemy walczyć! Kajetan jest dla nas wszystkim! Jest niepełnosprawnym dzieckiem z orzeczeniem. Potrzebuje i będzie potrzebował stałej opieki. Chcielibyśmy zapewnić mu godne życie, ale wydatki życia codziennego nas przerastają... Nasz Kajtuś potrzebuje terapii, leków i specjalnej diety. To wszystko bardzo dużo kosztuje. Więcej niż mamy... Bywały tygodnie, że musieliśmy odmawiać mu kolejnej sesji, bo po prostu brakowało nam środków na inne potrzeby... Tak bardzo chcielibyśmy udać się do specjalistów, którzy wezmą Kajtusia pod swoje skrzydła. Na to właśnie potrzeba nam pieniędzy, pomocy, wsparcia... Chcemy móc wstawać rano nie myśląc o tym, że jutro zabraknie nam środków na leczenie dziecka. Boimy się momentu, w którym będziemy wybierać między jego leczeniem a jedzeniem... Błagamy o każdą pomoc...