Rozwój choroby zagraża sprawnej przyszłości naszego dziecka! POMÓŻ!
O problemach zdrowotnych syna dowiedzieliśmy się dopiero podczas bilansu do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Początkowo nie było wiadomo, co dolega Łukaszkowi. W 2020 roku rozpoczęliśmy diagnostykę a kolejne diagnozy zaczęły spadać na nas jak lawina! Łukasz zmaga się z koślawością kolan, dysplazją stawów rzepkowo-udowych, nawykowym przemieszczeniem i podwichnięciem stawów. Ma zalecone spanie w ortezach, których nie może nosić przez zmiany alergiczne, syn jest uczulony na metale. Ze względu na stan Łukasza możliwa jest jedynie eksperymentalna operacja. Pierwotnie miała być ona wykonana po ukończeniu przez syna 12 roku życia. Ale ostatnio lekarze przekazali nam informację, że może się ona odbyć o wiele później! Do tego czasu nasze dziecko musi mieć zapewnioną specjalistyczną dietę w celu utrzymywania prawidłowej masy ciała, która nie będzie dodatkowo obciążać jego stawów. Łukasz również wymaga intensywnej fizjoterapii, specjalistycznego sprzętu medycznego, oraz wsparcia wielu specjalistów. To wszystko niestety bardzo dużo kosztuje… Choroba postępuje. Coraz większą trudność sprawia synowi długie chodzenie czy stanie, schodzenie po schodach, zawiązanie butów, kucanie… Specjaliści wprost mówią, że w przyszłości może przestać chodzić! Ale Łukasz mimo swoich trudności jest bardzo wesołym dzieckiem. Pozostaje ciekawy świata, kocha naturę, interesuje się botaniką, jest bardzo kontaktowy i rozmowny. Nie wiemy, jak będzie wyglądać dalej przyszłość naszego dziecka, ale chcemy zapewnić mu wszelką pomoc, której potrzebuje. Niestety sami nie damy rady sprostać wszystkim kosztom związanym z dalszym leczeniem i fizjoterapią syna, dlatego z całego serca prosimy o wsparcie! Rodzice Łukasza