Chciała ochronić dziecko, sama została ciężko ranna... Młoda mama potrzebuje naszej pomocy❗️
Daria jest młodą mamą. Gdy uległa poważnemu wypadkowi jej córka miała zaledwie rok i 3 miesiące… Daria w tym czasie, dokładnie w tym samym miesiącu kończyła dopiero 26… Jej życie zdecydowanie nie miało tak wyglądać. Do dzisiaj walczy ze skutkami kilku sekund, które zmieniły wszystko! Niestety nikogo nie było obok, by szybko zareagować... Daria prawdopodobnie stała przy swoim samochodzie, który nagle zaczął się staczać. Jej córeczka była wtedy w nosidle. Chcąc ratować dziecko sama uległa poważnym obrażeniom… Te sekundy zmieniły drastycznie jej życie! Moja siostra miała bardzo poważny uraz czaszki, poturbowane ciało. Daria ma niedowład połowiczny prawostronny po urazie czaszkowo-mózgowym oraz niedosłuch prawostronny. Wszystko to jest skutkiem nieszczęśliwego wypadku i 2 tygodni w śpiączce… Obecnie jest po plastyce powłok czaszki w okolicy ciemieniowej. Ubytek ma średnicę 15 cm. Widać go na jednym z załączonych zdjęć… Ponadto, przez ataki padaczki pourazowej, następuje pogłębianie niedowładu prawostronnego i regres wypracowanych postępów. Daria, młoda mama ma orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności oraz niezdolność do pracy. Jej największą motywacją jest córeczka. To dla niej chciałaby znów być sprawna. Wychowywać ją i zadbać o jej przyszłość. Niestety przyszłość dla samej Darii jest wielką niewiadomą! Moja siostra to dusza artystki, na życie zarabiała pasją. Jest malarką. Wypadek zabrał jej coś bardzo cennego w jej zawodzie — sprawną rękę wiodącą. Daria była praworęczna i dłonie były niezbędne do precyzyjnych rysunków. Dzisiaj nie może wrócić do tego, co kochała! Rehabilitacja jest jej nieziemsko potrzebna! Do powrotu, do życia, do pracy, do poczucia sprawstwa i ważności. Chciałbym, by znów poczuła, że może! Małymi krokami wraca, ale to jeszcze kropla w morzu potrzeb. Daria córkę wychowuje z rodzicami. Pracuje nad sobą, walczy i coraz lepiej mówi. Siostra chciałaby zamieszkać na własną rękę, utrzymywać się i móc wysłać dziecko do przedszkola... W tym kierunku próbuje wrócić do pracy. Prowadzi już zajęcia z dźwiękoterapii. Chciałaby wrócić do malarstwa, pracować z instrumentami i rzeźbą, niestety nie jest to JESZCZE możliwe. Potrzeba jeszcze czasu na powrót umiejętność komunikowania się i intensywnej terapii logopedycznej i fizjoterapii. Żadne z tych koniecznych spraw nie jest za darmo! Tymczasem źródłem utrzymania mojej siostry jest zasiłek z OPS w wysokości 496 zł! W imieniu Darii bardzo prosimy o pomoc! Sama nie da sobie rady… Przypadek zabrał jej wszystko, teraz na przekór wszystkiemu możemy pomóc jej to odzyskać! Brat Darii