Dopóki żyje Ola, żyje nadzieja! Pomóż zapewnić jej rehabilitację!
Ola była podekscytowana rozpoczęciem nowego etapu życia. Miała pójść do zerówki, poznać nowe dzieci i nauczycieli. Niestety nigdy do tego nie doszło. 18 sierpnia 2022 roku Oleńka przewróciła się na prostej drodze. Zaczęła mieć kłopoty z równowagą i pamięcią. Przestała się do nas odzywać. Nie potrafiła wykonać najprostszych czynności. Byliśmy przerażenie! Nie wiedzieliśmy, co dzieje się z naszą córeczką. Była z nami tylko ciałem... Udaliśmy się do neurologa, który natychmiast skierował nas do szpitala. Tam usłyszeliśmy tę straszną diagnozę: nasza córka zachorowała na autoimmunologiczne zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego. Wraz z nią przyszły choroby współistniejące: padaczka i całkowite zaburzenia rozwoju. To był dla naszej rodziny SZOK! Oleńka, pomimo że wydaje się być nieobecna, w środku czuje wszystko. Wie, że jej świat uległ zmianie. Niestety, jest coraz słabsza – są dni, kiedy tylko leży, milczy albo krzyczy... Chcielibyśmy, aby mogła korzystać z alternatywnych metod komunikacji, ale to wymaga ogromnego nakładu pracy i środków. Jej starszy brat, który zawsze był blisko niej, również przeżywa ten trudny czas, nie rozumiejąc, dlaczego siostra zdaje się być teraz kimś zupełnie innym. To naprawdę ciężki moment dla naszej rodziny. Nasz największy strach? Jeśli Ola przestanie być rehabilitowana, może już nigdy nie stanąć na nogi. Dlatego walczymy o każdą godzinę rehabilitacji, logopedii i neurologopedii. 1 września nasza dzielna córeczka rozpocznie naukę w pierwszej klasie. Marzymy, by ten dzień był dla niej kolejnym krokiem naprzód, a nie tylko symbolicznym początkiem maratonu, którego nigdy nie ukończy... Nie wiemy jaki scenariusz napisze choroba, ale wiemy jedno: nie ustaniemy w walce o odzyskanie naszego dziecka! Prosimy Was o wsparcie w tej trudnej drodze. Niech Ola wróci do nas, niech znów powie "mama" i "tata"... Dziękujemy z całego serca za każdą pomoc. Rodzice