Szczęście, którego nie zabierze choroba. Jagódka potrzebuje naszego wsparcia!
Wcześniactwo, zespół Downa, wada serduszka... To problemy, z którymi od samego początku mierzy się nasza córeczka Jagódka. Myśleliśmy, że to już zbyt wiele, jak na jedno maleńkie dziecko, jednak z czasem doszły kolejne diagnozy - obustronna zaćma, niedorozwinięta tarcza nerwu wzrokowego, spadek napięcia mięśniowego. Staramy się robić, co w naszej mocy, by zapewnić Jagódce jak najlepszą opiekę i leczenie, jednak nie jesteśmy w stanie przeskoczyć bariery, jaką stanowią finanse. Czekamy na wyznaczenie terminu operacji zaćmy, jednak zdajemy sobie sprawę, że wykonanie jej w ramach NFZ może wiązać się z bardzo odległymi terminami. Na prywatną operację, niestety nie mamy środków... Poza problemem okulistycznym stajemy na rozdrożu finansowania operacji serduszka oraz rozpoczęcia rehabilitacji i pracy nad jej napięciem mięśniowym. Bardzo prosimy o pomoc, by móc zapewnić córeczce, jak najlepsze leczenie. Karolina i Patryk, rodzice