Nieznany przeciwnik rujnuje życie Bartka! Pomocy!
Mimo że synek skończył już 4 lata, wciąż nie usłyszeliśmy diagnozy. Bartek dopiero po długiej, katorżniczej rehabilitacji postawił pierwsze kroki. Wciąż jednak chodzi niezgrabnie i często się potyka. Wciąż też mówi tylko pojedyncze słowa, przez ponad rok karmiony był sondą. Problemów przybywa, a ich rozwiązań zaczyna brakować. Synek musi też nosić specjalistyczne ortezy, które zapobiegają pogłębianiu się koślawości jego stóp. Dodatkowo Bartek ma obniżone napięcie mięśniowe oraz wiotkość stawowo-mięśniową. Z kolei autyzm odbiera mu szansę na prawidłowy rozwój. Przez wciąż jeszcze niezdiagnozowaną chorobę genetyczną życie naszego synka już kilka razy było zagrożone... Nie możemy wciąż funkcjonować w strachu! Mimo że nie wiemy, z czym przyszło nam walczyć, walczymy i nigdy się nie poddamy, ale dziś wiemy już, że potrzebujemy pomocy! Najważniejsze jest przeprowadzenie badania genetycznego, które pozwoli nam wreszcie usłyszeć diagnozę, a później podjęcie z nią skutecznej walki... Prosimy, pomóż! Rodzice Bartka