Cena operacji drastycznie wzrosła❗️Mały Antoś potrzebuje naszej pomocy!
Ponownie musimy prosić Was o pomoc dla naszego małego synka! Niestety, stało się coś, czego nie spodziewał się nikt... Ze względu na stan zdrowia Antka operacja, na którą zbieraliśmy pieniądza, została przełożona przez lekarzy. Robiliśmy wszystko, by utrzymywać synka w dobrym stanie, niestety - nie można już dłużej czekać. Jesteśmy już po konsultacji u doktora Paulischa z kliniki w Aschau. Termin operacji został ustalony na marzec. Niestety koszty operacji w porównaniu z 2021 rokiem dramatycznie wzrosły... Nie spodziewaliśmy się, że aż tak! Transport, zaopatrzenie medyczne oraz rehabilitacja również kolosalnie podrożały. Szacowane koszty to około 260 tysięcy złotych... A to oznacza, że brakuje nam jeszcze 100 tysięcy złotych! Jesteśmy pod ścianą, Antoś musi dostać tę szansę... Ze wszystkich sił jeszcze raz musimy prosić Was o pomoc! Nasza historia zaczęła się 22 grudnia 2016 roku. Data USG połówkowego. Zastanawialiśmy się, czy nasze dziecko będzie Hanią, czy Antosiem... Nic nie zapowiadało tego, że już za chwilę nie będziemy nawet myśleli o płci. Cisza podczas badania nie zapowiadała nic dobrego... W końcu lekarz się odezwał. Powiedział nam, że nasze maleństwo jest chore, że ma powiększone komory w główce i rozszczep kręgosłupa... To bardzo poważna wada układu nerwowego. Może powodować niedowłady, porażenie nerwów. Dziecko jest skazane na wózek inwalidzki, czasami nigdy nie może się poruszać… Może być upośledzone nie tylko fizycznie, ale i umysłowo. Pierwsze kilkanaście dni po usłyszeniu tych wieści były najgorszym czasem w naszym życiu... Zniknęła radość z nowego życia, pojawił się przeraźliwy strach. Płakaliśmy dzień i noc... Wiedzieliśmy jednak, że musimy wziąć się w garść i zawalczyć o życie i zdrowie naszego synka. Antoś przeszedł pierwszą operację jeszcze w brzuchu mamy, w 25. tygodniu ciąży. Operacja groziła przedwczesnym porodem i tak się niestety stało. Antek urodził się jako wcześniak z niewydolnością oddechową, z 3 punktami w skali Apgar, w ciężkiej zamartwicy, z dysplazją stawów biodrowych oraz z przepukliną oponowo-rdzeniową w odcinku lędźwiowo-krzyżowym, poważną wadą układu nerwowego. Następstwem tej złożonej wady są m.in. niedowład wiotki kończyn dolnych, wodogłowie, zespół Arnolda Chiariego, hipoplazja ciała modzelowatego oraz pęcherz i jelito neurogenne (uszkodzenie funkcji układu moczowo-jelitowego). W szpitalu spędziliśmy 90 dni z dala od naszych najbliższych. Antoś jest pod opieką wielu specjalistów - m.in. kardiologa, endokrynologa, ortopedy i dietetyka. Cały czas jest rehabilitowany, codziennie wstajemy bardzo wcześnie i zaczynamy rehabilitację. Szpitale, ćwiczenia, wizyty u lekarzy - walce o zdrowie synka jest podporządkowane wszystko. Każdy nasz dzień… Gdybyśmy nic nie robili, synek już zawsze byłby dzieckiem leżącym. Antek miał nigdy nie chodzić i być upośledzony umysłowo. Tymczasem porusza się w ortezach, jeździ na rowerze, umysłowo rozwija się bardzo dobrze. Jest naszym kochanym syneczkiem, "kierownikiem" całej naszej rodziny. Nie wyobrażamy sobie życia bez niego. Antoś przeszedł już kilka operacji... Od pewnego czasu wiemy, że czeka go kolejna. Prawe biodro naszego synka jest podwichnięte. 2 lata temu pierwszy raz usłyszeliśmy od doktora o prawdopodobnej operacji. Do teraz udało się to odwlekać. Niestety biodro synka uległo pogorszeniu i nie unikniemy już operacji. Powinna być wykonana w ciągu najbliższych miesięcy. Według doktora, Antek na tyle dobrze chodzi i na tyle dobre ma mięśnie, że warto tego nie zaprzepaścić. Operacja zapobiegnie zwichnięciu biodra i jego degradacji. Lewa stópka również nadaje się do operacji... Niestety, cena operacji, od czasu kiedy zbieraliśmy na nią pieniądze, wzrosła dwukrotnie. Musimy dozbierać brakująca sumę, aby uchronić naszego synka przed cierpieniem. Do tej pory mogliśmy liczyć na ludzi o dobrych sercach, którzy pomogli naszemu synkowi. Mamy ogromną nadzieję, że uda nam się raz jeszcze... Prosimy o Waszą pomoc. Rodzice Antosia ➡️ Bądź z Antosiem na Facebooku: Antosiowa droga do zdrowia ➡️ Antosiowi możesz pomóc też przez LICYTACJE: Antosiowa droga do zdrowia - Bazarek