Justyna uległa wypadkowi! Potrzebna pomoc!
Mam na imię Justyna i uległam wypadkowi na rowerze! W wyniku siły upadku złamałam prawą rękę, żuchwę w aż trzech miejscach i straciłam zęby. Uszkodziłam nerw błędny w wyniku obrażeń w obrębie szyi oraz przecięłam brodę. To zdarzenie w jednej sekundzie zmieniło całe moje dotychczasowe życie i dziś zmuszona jestem prosić o pomoc… Nigdy nie zapomnę tego tragicznego dnia! Od razu po upadku z roweru doznałam silnego krwotoku i straciłam przytomność. Z miejsca zabrała mnie karetka. Trafiłam na oddział chirurgii szczękowej, gdzie lekarz nastawił żuchwę, zadrutował szczękę i usunął odłamki zębów. Byłam przerażona! Konieczna była też operacja, którą przeszłam po dwóch dniach. Zabieg polegał na scaleniu kości i wstawieniu tytanowej płytki. Niestety, wkrótce czeka mnie kolejna operacja – usunięcia pokruszonych korzeni zębów, czego nie udało się zrobić przy ostatnim zabiegu, ze względu na liczne złamania. A za pół roku, jeśli nie będzie komplikacji, przejdę reoperację i wyciągnięcie tytanowej płytki… Obecnie nadal nie mogę gryźć, mam trudności z połykaniem, oddychaniem i odczuwam uporczywe dolegliwości bólowe. Od czasu wypadku zmagam się z męczącym kaszlem i wymiotami przez uszkodzenie układu nerwowego. Niestety kontynuacja leczenia, rehabilitacja, dalsze leczenie stomatologiczne i ortodontyczne kosztuje majątek. Nie dam rady wszystkiego opłacić z własnej kieszeni! Dlatego z całego serca proszę o wsparcie. Przede mną jeszcze długa i wyboista droga do pełni zdrowia. Każda wpłata jest dla mnie niezwykle cenna! Justyna