Bolesna walka o sprawność – pomóżmy Lence!
Kiedy Lenka miała nieco ponad rok, doznała poważnego urazu głowy, w szpitalu przebywała ponad pół roku. Przez miesiąc była w śpiączce farmakologicznej z powodu krwiaka przymózgowego oraz obrzęku prawej półkuli. Obrzęk spowodował wyniszczenie części mózgu, z czego konsekwencjami zmagamy się do dziś... Lenka nieustannie potrzebuje rehabilitacji, wizyt lekarskich, sprzętu. Wszystko to niestety kosztuje ogromne pieniądze, dlatego prosimy Was o pomoc... Po tym, co się wydarzyło, córeczka była w krytycznym stanie. Lekarze nie dawali jej większych szans, mówili, że będzie roślinką. Kazali nam się z tym pogodzić... Lenka nie mówiła, nie widziała. Zdiagnozowano porażenie czterokończynowe. Umieraliśmy ze strachu, jednak Lenka się nie poddawała! Wygrała tę walkę, ale do tej pory zmaga się z porażeniem mózgowym, ma niedowład lewostronny z asymetrią buzi po prawej stronie, nie widzi na prawe oczko. Lenka nie rusza rączką, ma skróconą nóżkę, wymaga dużej pomocy w codziennych czynnościach. Córeczka w ciągu dnia musi chodzić w specjalnych ortezach oraz bucikach do tego przystosowanych na przemian z wkładkami ortopedycznymi. Ortezy korygujące, sprzęty rehabilitacyjne i badania specjalistyczne, elektrostymulacje mięśni, generują ogromne koszty. Rehabilitacja oraz turnusy rehabilitacyjne przynoszą dużą poprawę, z każdym dniem jest coraz lepiej, ale są też bardzo kosztowne. Gdyby jednak nie one, jakiekolwiek postępy nie byłyby możliwe. Już raz dobrzy ludzie nam pomogli, za co jesteśmy wdzięczni z całego serca. Niestety – potrzeby się nie kończą... Jedynie dzięki ciągłej i systematycznej rehabilitacji jest szansa, że Lenka będzie mogła w przyszłości normalnie funkcjonować. Jest nam bardzo trudno pokryć wszystkie te koszty miesięcznie. Dlatego prosimy Cię o pomoc! Zawalcz z nami o przyszłość Lenki! Rodzice