Ortezy szansą na sprawność❗️Pomóż Marcelkowi❗️
Ucisk rdzenia kręgowego jest jak bomba. W każdej chwili może się pogorszyć. Nie chcemy nawet myśleć, co będzie wtedy… Marcelek urodził się ze stopami końsko-szpotawymi. Od razu zaczęliśmy leczenie – gips, przecięcie ścięgien, szyny… Odkąd skończył pół roku, synek zmaga się również z zakażeniem układu moczowego. Diagnostyka wykazała poszerzony moczowód i zalecono nam dalsze badania, a dokładniej rezonans. Wtedy właśnie zdiagnozowano ucisk rdzenia, melopatię i zaburzenia segmentacji. Kiedy miał 3 latka, odpowiedni zabieg został wstrzymany, ponieważ Marcel był w dobrej kondycji. W marcu synek miał operację, ze względu na dwukrotnie wykrzywiony piszczel, a obecnie wciąż czekamy na wizytę kontrolną, czy jego stan się nie pogarsza. Marcel jest jeszcze mały. Ma tylko 5 lat i nie do końca zdaje sobie sprawę, co się dzieje, ale bardzo dużo rozumie. Jest cierpliwy, nie narzeka, mimo że codziennie towarzyszy mu naprawdę duży ból. Każdy wykonany samodzielnie krok sprawia mu ogromną radość! „Idźcie, nóżki. Nie bólcie mnie. Idźcie szybciej!” to powtarza, starając się pobiec i bawić się z innymi dziećmi. Niestety wiem, że nigdy nie będzie sprawny tak, jakby chciał. Walczymy o to, by jego stan się nie pogorszył. Dlatego zwracamy się do Państwa z gorącą prośbą o pomoc. Według lekarza ortezy „zrobią resztę roboty”. Dzięki nim Marcelek będzie mógł pójść do szkoły, uczyć się i bawić z innymi dziećmi, czego tak bardzo pragnie już teraz. Niestety, koszt takich ortez może wynosić nawet 10 000 złotych! To dla nas zdecydowanie za dużo, ale nie chcemy, by pieniądze stanęły nam na drodze do szczęśliwej przyszłości Marcelka. Do tego potrzebujemy Rodzice Marcelka