Nie mamy chwili do stracenia! Tylko operacja sprawi, że Rafałek będzie słyszał!
Badania w trakcie ciąży nie wykazywały żadnych nieprawidłowości. Nikt nie mógł nam wyjaśnić dlaczego tak się stało. Niestety na nasze pytania do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi... Nasz wyczekiwany drugi synek przyszedł na świat z rzadką wadą rozwojową prawego ucha – zarośniętym całkowicie kanałem słuchowym i zniekształconą małżowiną uszną. Kiedy pierwszy raz zobaczyliśmy Rafałka, polały się łzy. Baliśmy się, że nasze dziecko nigdy nie będzie słyszało… Nadal martwimy się o jego przyszłość, sprawność i beztroskie dzieciństwo, ale wiemy, że musimy walczyć! Po urodzeniu synka prowadziliśmy konsultacje z kilkoma lekarzami i ośrodkami w Polsce, w celu ustalenia możliwości leczenia. Rafał słyszał tylko na jedno ucho, ale niestety nigdzie nie otrzymaliśmy pomocy… Z biegiem czasu okazało się, że niedosłuch jednostronny znacznie utrudnia funkcjonowanie i wpływa na bezpieczeństwo naszego dziecka. Rafał ma trudności ze zlokalizowaniem źródła dźwięku i dlatego jest bardziej narażony na wypadki komunikacyjne! Problemem jest także brak rozumienia kierowanych do niego słów, zwłaszcza w hałasie. Na szczęście pojawiła się nadzieja! Rafałek został zakwalifikowany do bardzo wymagającej operacji rekonstrukcji małżowiny usznej i przewodu słuchowego. Rokowania są bardzo dobre i jest wielka szansa na znaczną poprawę słuchu. W Polsce ani Europie nikt nie wykonuje takich kompleksowych zabiegów. Jedną szansą jest operacja w klinice w USA, która jako jedyna z dwóch na świecie, specjalizuje sie w całościowym leczeniu operacyjnym tego typu schorzeń. Podczas operacji będzie zaangażowanych dwóch chirurgów jednocześnie. Jeden zajmie się otwieraniem przewodu słuchowego, a drugi chirurg zadba o estetykę i rekonstrukcję małżowiny usznej. Operacja będzie trwała 8 godzin, ale dzięki niej jest wielka szansa na lepszą przyszłość Rafałka. Obecnie synek jest jeszcze za mały, żeby wszystko zrozumieć. Jest jednak świadomy swoich problemów zdrowotnych. Gdy czyścimy uszy, często zadaje pytania: „Mamo, ale dlaczego tylko jedno? Kiedy będę miał takie uszko jak tu, z tej strony?". Na razie wywołuje to u niego lekkie zdziwienie, dlatego niezwykle ważne jest, żeby wykonać operację jak najszybciej. Prognozy lekarzy są bardzo optymistyczne i wszyscy wierzymy, że operacja przebiegnie pomyślnie i uda się pomóc naszemu małemu, dzielnemu chłopczykowi. Nie mamy chwili do stracenia! Prosimy, pomóżcie nam uzbierać kwotę, dzięki której Rafałek będzie słyszał. To ogromna suma, której sami nie jesteśmy w stanie uzbierać. Wierzymy, że nie przejdziecie obojętnie obok historii naszego synka! Rodzice Rafałka ➡️ Licytacje dla Rafałka