Nowotwór odebrał Kacprowi zdrowie... Pomóż je odzyskać!
Diagnoza spadła na nas niczym grom z jasnego nieba. Niepodziewanie, bez uprzedzenia. Gdy usłyszałam słowa lekarzy, mój świat się zawalił. Nie mogłam uwierzyć, że moje dziecko ma nowotwór. W momencie diagnozy Kacper miał zaledwie 13 lat. Nowotwory niezłośliwe kości czaszki i twarzy zdiagnozowano w marcu 2021 roku. Od tamtego momentu nasze życie to kończąca się walka o zdrowie Kacpra. Syn przebywał w trzech szpitalach na terenie województwa wielkopolskiego, jednak w żadnym z nich nie podjęto się leczenia. Pomoc otrzymaliśmy dopiero w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie. To tam podjęto się operacji usunięcia guza żuchwy z jednoczesną jej rekonstrukcją. Guz został wycięty z zapasem, co oznaczało usunięcie połowy żuchwy. Syn ostatnio przeszedł on operację usunięcia tytanowej płyty, która podtrzymywała przeszczep. Kacper pomyślnie przeszedł tę operację i teraz koncentrujemy się na kolejnych krokach jego leczenia. Niedawno miał również operację plastyczną przeszczepionego płata, która przygotowuje go na przyszłe wszczepienie implantów zębów. To kolejny krok w drodze do poprawy jego zdrowia i komfortu. Obecnie Kacper zakończył pobyt w szpitalu i przechodzi do kolejnego etapu leczenia. Wkrótce rozpocznie proces leczenia protetycznego w prywatnej klinice. Będzie to długotrwałe leczenie, trwające 2-3 lata, ponieważ połączone jest z leczeniem ortodontycznym. Największym marzeniem mojego syna jest móc żyć tak, jak jego rówieśnicy. Jednak do realizacji tego marzenia niezbędna jest protetyczna rekonstrukcja żuchwy, która pozwoli Kacprowi na normalne funkcjonowanie. Niestety, ta część leczenia jak i również laserowe usuwanie blizny nie są refundowane przez NFZ, dlatego zwracamy się z wielką prośbą o pomoc. Kacper walczy z nowotworami już tak długo… Nie tak powinna wyglądać jego młodość... Proszę o pomoc dla mojego syna. Tylko z Waszym wsparciem uda mu się wrócić do normalności i żyć tak, jak jego rówieśnicy. Każda wpłata to krok w stronę zdrowia Kacpra. Nie pozwólmy, by nowotwór przekreślił szansę na jego lepszą przyszłość. Mama