Kacperek kontra SMA❗️Potrzebne wsparcie❗️
Chcemy podzielić się z Wami historią naszego małego wojownika. Problemy zaczęły się kiedy Kacper miał około 2 lat. Martwiliśmy się, że cały czas chodzi na palcach. Odwiedziliśmy wielu specjalistów, ale dopiero niedawno otrzymaliśmy diagnozę, której nie spodziewalibyśmy się nigdy w życiu – SMA. To dla naszej rodziny ogromny cios, ale jednocześnie motywacja do walki. Z początku były to podejrzenia, hasła, że Kacperek ma jeszcze czas, by się rozwinąć. Ale kolejne lata przynosiły jedynie więcej pytań i niepewności. W końcu udało nam się trafić do specjalisty, który pokierował diagnostyką tak sprawnie, że diagnoza przyszła niemal od razu. Na tę chwilę synek mówi tylko na swój sposób i ma problemy z poruszaniem się, ale dzielnie radzi sobie z każdym dniem. Z asekuracją albo za rękę pomalutku udaje mu się poruszać, ale wciąż nie skacze, nie potrafi biegać, a jego nóżki są osłabione. Jest malutki, drobny, rozwojowo za niski i za szczupły. Dla naszego dziecka regularne sesje fizjoterapii i zajęć sensorycznych to fundamenty codzienności. Niedawno znaleźliśmy ośrodek rehabilitacyjny, gdzie turnus może popchnąć leczenie do przodu. Jednakże koszty leczenia oraz sprzętu są ogromnym obciążeniem dla naszego budżetu – sam turnus to około 10 000 złotych! Dlatego dziś zwracamy się do Was z gorącą prośbą o wsparcie naszej rodziny i naszego małego wojownika. Każda złotówka przekazana na naszą zbiórkę przyczyni się do zapewnienia naszemu dziecku najlepszej opieki. Będziemy mogli opłacić rehabilitację i turnusy, co teraz jest dla nas priorytetem. Z głębi serca dziękujemy, Rodzice Kacperka ➡️ Licytacje – Pomóżmy Kacperkowi