Powódź odebrała mi wszystko❗️Błagam o wsparcie❗️
Dokładnie 29 października 2024 roku przeżyłam największy koszmar w swoim życiu. Obrzeża Walencji wypełniły się wodą zabierając, domy, dobytki, miejsca pracy, a co najgorsze także ludzkie życia! Informacja o powodzi dotarła zbyt późno, nie otrzymaliśmy wcześniejszych ostrzeżeń o tym co się zbliża, więc nie byłam w stanie zabezpieczyć mieszkania. Cudem udało mi się to przetrwać! Niestety niszczycielski żywioł rujnował wszystko, co napotkał na swojej drodze. Gdy sytuacja się uspokoiła i weszłam do mieszkania ujrzałam najgorszy widok. Woda sięgała połowy ścian mieszkania, niczego nie udało się uratować, straciłam wszystko! Dziś ja i inni mieszkańcy Alfafar, w którym mieszkam, możemy liczyć przede wszystkim na pomoc wolontariuszy. Mieszkanie nadaje się wyłącznie do generalnego remontu, co będzie wiązało się z ogromnymi kosztami. Z całego serca proszę o wsparcie i z góry bardzo dziękuję za pomoc i dobre serce. Aleksandra