Pomóż nam w trudnej walce o zdrowie Oliwierka❗️
Oliwierek przyszedł na świat w zaplanowanym terminie. Nie było żadnych komplikacji, niepokojących symptomów, które mogłyby świadczyć o nieprawidłowościach w jego rozwoju. Niestety, gdy skończył 3 miesiące, wszystko się zmieniło… Synek bardzo urósł, ale jednocześnie nie podejmował żadnych aktywności, nie przekręcał główki, nie podnosił rączek – to zmotywowało nas do przeprowadzenia szczegółowej diagnostyki. Myśleliśmy, że to wodogłowie, bo bardzo urosła mu głowa. Przeprowadziliśmy rezonans i rehabilitowaliśmy go metodą Vojty. W międzyczasie wykonaliśmy jeszcze badania metaboliczne i genetyczne. W końcu mogliśmy poznać diagnozę… Oliwier cierpi na aberrację chromosomową. Musi mierzyć się z opóźnionym rozwojem ruchowym i mowy i obniżonym napięciem mięśniowym. Ma również problemy ze wzrokiem… Gdy usłyszeliśmy diagnozę – świat się zatrzymał. Nie ma wiele przypadków, na podstawie których lekarze wiedzieliby, jak radzić sobie z tym schorzeniem… Pozostaje nam intensywnie ćwiczyć, rehabilitować Oliwierka, by zapewnić mu możliwie jak najlepszy rozwój. Jest nam bardzo trudno. Synuś nie mówi, nie komunikuje nam swoich potrzeb, nie wyraża emocji. Usiadł sam, dopiero jak miał 1,5 roku. Uczymy go chodzić, bo obecnie Oliwier porusza się tylko, gdy trzyma nas za obie rączki. Nasz kontakt z synkiem jest bardzo utrudniony… Lekarze nie wiedzą, jakie są szanse na wyzdrowienie, jaka jest żywotność ludzi z taką przypadłością, nie wiadomo, czy Oliwier będzie mógł funkcjonować samodzielnie… Synuś uwielbia huśtawki, wycieczki rowerowe, aktywność fizyczną. Ostatnio zauważyliśmy, że zrobił się bardziej otwarty, interesuje go otoczenie, inne dzieci… To napawa nas ogromną nadzieją! Niestety koszty związane z leczeniem i rehabilitacją synka, przekraczają nasze możliwości. Jesteśmy zmuszeni poprosić o pomoc… Możemy liczyć na Wasze wsparcie? Zdrowie i sprawność synka są dla nas najważniejsze… Rodzice