Marzę by mój synek zaczął mówić... Proszę, pomóż mu w tym!
Jestem mamą cudownego chłopca i jak każda rodzicielka mam marzenia i plany z nim związane. Jednak moje nie są typowe. Zawężają się one do jednego, największego – chciałabym porozmawiać z moim synem… Mój synek Iwo nie mówi. To bardzo go irytuje, ponieważ patrząc na niego, nikt nie zdaje sobie sprawy z jego zaburzenia. A on nie może odpowiedzieć na miłe słowa od innych. Jednak najgorsze jest to, że nie może też odpowiedzieć nam – rodzicom! To go męczy, zwłaszcza mimo tego, że potrafimy porozumiewać się gestami, to czasami my również go nie rozumiemy! Złości go to, że nie umiemy odczytać jego potrzeby w danej chwili. Złości to mnie, bo nie wiem, jak pomóc swojemu dziecku! Na domiar złego Iwo ma zdiagnozowany autyzm. Nie dość, że nie potrafi się komunikować werbalnie to jeszcze na poziomie emocji i uczuć jego świat jest inny od naszego. To dla nas tak bardzo trudne i przykre. Widzimy, że Iwo tyle chciałby nam powiedzieć... Że nie rozumie świata, który nosi w sobie… Dlatego prosimy o pomoc w sfinansowaniu jego leczenia. Wszelka pomoc jest nam niezbędna na neurologopedę, turnusy, logopedę oraz podjęcie próby terapii metodą "Tomatisa". Proszę, pomóżmy Iwo zacząć mówić… Dominika, mama