Michał jest o krok od normalnego dzieciństwa! Pozwól mu nadal spełniać marzenia!
5 lat temu po raz pierwszy usłyszałam diagnozę. Wtedy przerażona szukałam pomocy i odpowiedzi na pytanie, co dzieje się z moim synem. Jak mu pomóc? Dlaczego trafiło akurat na niego? Niestety do dziś wiele pytań pozostało bez odpowiedzi. Minęło już trochę czasu, dziś już wiem, jak radzić sobie z chorobą syna. Nasza codzienność posypała się na małe kawałki, ale udało nam się na nowo złożyć je w całość. Michaś już zawsze będzie chory... Ja jednak nigdy nie pozwolę chorobie wygrać. Kiedyś obiecałam synkowi, że jego dzieciństwo będzie szczęśliwe i normalne. Każdego dnia robię wszystko, by tej obietnicy dotrzymać... Michaś choruje na cukrzycę. Jego codzienność uzależniona jest od regularnego mierzenia poziomu glukozy. Każdy odchył od normy może znacząco wpłynąć na jego zdrowie albo nawet życie! Do tej pory służyła mu pompa insulinowa, która niestety już straciła gwarancję. Synek potrzebuje nowego sprzętu, który jest bardzo drogi... Syn jest wielkim fanem piłki nożnej, na boisku jest w swoim żywiole. Nie mogę pozwolić, by przez brak środków, stracił szansę na rozwijanie swoich pasji i marzeń. Stąd mój apel o pomoc. Posiadam część niezbędnej kwoty, jednak nadal brakuje 12 tysięcy, by zakupić sprzęt, który pozwoli Michałowi normalnie żyć. Proszę, pomóż mi zawalczyć o syna! Mariola, mama