By odzyskać sprawność, by odzyskać życie...
Kochanowski z Mickiewiczem mieli rację. Zdrowie... ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił. Jeśli bolą cię nogi od chodzenia, to trzeba się cieszyć, że możesz chodzić, być samodzielnym. Nie przejmować się wysokim krawężnikiem, czy nierównym chodnikiem. Z wózka ta perspektywa wygląda, niestety zupełnie inaczej... Jedna chwila nieuwagi... To było kilka dni po Bożym Narodzeniu ubiegłego roku. Nie pamiętam tego dnia, i lekarze mówią, że już sobie nie przypomnę... Skończyło się moje stare życie, a zaczęło nowe. Inne, trudniejsze. Spadłem z dachu, z 10 metrów i obudziłem się po dwóch miesiącach, po 6 ciężkich operacjach ratujących życie, operacji składania złamanego kręgosłupa i kilku mniejszych zabiegach. Przeżyłem, ale... Moje szczęśliwe życie zostało jedynie mglistym wspomnieniem. Jeździłem na nartach, snowboardzie, byłem w sekcji tenisa AWF, miałem zdawać egzamin na instruktora windsurfingu, na wiosnę miałem wyjechać na kolejny obóz surfingowy do Maroka. Miałem... Dzisiaj walczę, aby samodzielnie przesiąść się z wózka na łóżko, walczę, aby ustać w pionizatorze, walczę i będę walczył, żeby odzyskać samodzielność. Skończyłem niedawno 19 lat, czeka mnie powrót do przerwanej nauki, matura. To nie czas na niemoc, to czas na mobilizację! I chociaż nie brakuje mi sił, ani motywacji, to brakuje mi pieniędzy... Rehabilitacja, czyli moja ostatnia nadzieja generuje ogromne koszty. Jestem więźniem własnego ciała. Nawet dom, w którym powinienem czuć się bezpiecznie, teraz, nieprzystosowany stanowi dla mnie zagrożenie... Sam nie jestem w stanie zawalczyć o swoje życie... Proszę, pomóż mi! Filip