By znów nauczyć się chodzić
Sylwia ma 35 lat, ale choroba, z którą walczy, uniemożliwia jej życie, o jakim zawsze marzyła. U córki zdiagnozowano dystrofię mięśniową, która stopniowo odbiera jej coraz większą siłę w mięśniach i władzę nad własnym ciałem. To walka z przeciwnikiem, na którego nie ma lekarstwa. Można jedynie opóźniać jego postępy... Niestety dwa lata temu choroba zdążyła również zaatakować serce córki. Konsekwencje były potworne. W czerwcu 2018 roku u Sylwii doszło do zatrzymania krążenia. Stan córki udało się ustabilizować, ale jeszcze przez dwa miesiące przebywała w śpiączce, na oddziale intensywnej terapii. Po wszystkim córce wszczepiono kardiowerter - urządzenie dbające o prawidłową pracę serca. Sylwia potrzebuje stałej opieki lekarzy i rehabilitantów. Bardzo zależy nam na tym, by miała dostęp do specjalistycznego sprzętu, dzięki któremu może intensywnie ćwiczyć w walce o swoją sprawność. Największe postępy zauważamy po odbywanych przez córkę turnusach. To właśnie dzięki nim Sylwia może coraz lepiej chodzić. Specjalistyczny sprzęt umożliwia również pionizację córki. Każdy, nawet najmniejszy krok w stronę sprawności i samodzielności Sylwii jest dla nas bardzo ważny. Sylwia jest bardzo kontaktowa, ma w sobie duże pokłady sił do tego, by zawalczyć o swoje lepsze jutro. Chcemy jej to umożliwić, dlatego z całego serca prosimy Państwa o pomoc w zbieraniu środków na dalszą rehabilitację córki. To szansa, której nie możemy stracić! Rodzice Sylwii *Kwota zbiórki jest kwotą szacunkową.