Proszę, pomóż mi zawalczyć ze skutkami wypadku!
Od wypadku minęło już tyle lat… Zdawałem sobie sprawę, że konsekwencje będą ciągnęły się za mną jak cień, ale to wieczna droga przez ciernie, w której na każdym kroku muszę mierzyć się z nowymi przeszkodami… Uległem wypadkowi, w wyniku którego doznałem uszkodzenia rdzenia kręgowego. Jestem osobą sparaliżowaną czterokończynowo i mogę poruszać się jedynie na wózku inwalidzkim. Każdego dnia zmagam się z pokonywaniem trudności związanych z moją niepełnosprawnością. Odbywam rehabilitację w warunkach domowych, wykorzystując do tego sprzęt, który posiadam. Niestety, po tylu latach jest on już poważnie nadwyrężony i nie spełnia dobrze swoich funkcji. Moim największym marzeniem jest możliwość odbywania rehabilitacji w specjalistycznym ośrodku, który dysponuje sprzętem nowej generacji, zwłaszcza egzoszkieletem i lokomatem. Kwota takiego turnusu w ośrodku jest jednak ogromna. Jednorazowo wiąże się z wydatkiem wynoszącym ponad 7 tys. złotych, a ja potrzebuję intensywnej rehabilitacji cały czas, aby móc usprawniać dalej mięśnie i walczyć o jak największą sprawność. Zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Każda wpłacona złotówka zbliża mnie do osiągnięcia wymarzonego celu i pozwala mi kontynuować walkę o lepsze jutro. Wasze wsparcie daje mi siły do działania i umożliwia dalsze stawianie czoła stojącym na mojej drodze przeciwnościom! Dariusz Kwota zbiórki jest kwotą szacunkową.