Pomóż - najbliższe miesiące i lata zdecydują o jej przyszłości!
Justynka urodziła się jako wcześniak. Tak zaczyna się nasza historia. Tylko lub aż tyle wystarczyło, żeby na zawsze odmienić naszą codzienność. Dni przerodziły się w walkę, by kiedyś było lżej... Nasza córeczka Justynka ma dziś 10 lat. Niestety jej dzieciństwo nie jest tak kolorowe, jak innych, zdrowych dzieci. Córeczka urodziła się jako wcześniak. Co gorsza, podczas porodu doszło do uszkodzenia mózgu. Jej pierwsze dni na tym świecie były niezwykle ciężkie. Nie wiedzieliśmy, co nas czeka, czy córka będzie się prawidłowo rozwijać, czy poradzi sobie, gdy dorośnie? Mimo że zdążyliśmy się już oswoić z myślą, że jest niepełnosprawna, strach nas nie opuszcza. Robimy co w naszej mocy, by zapewnić dziecku jak najlepsze życie. Justynka jest naszym oczkiem w głowie. Jej przyszłość jest dla nas najważniejsza! Justynka cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Jej stan wymaga codziennej rehabilitacji oraz specjalistycznego sprzętu medycznego. Córeczka jest teraz w trzeciej klasie, chciałaby bawić się z rówieśnikami, spędzać z nimi czas. Dlatego jest bardzo zmotywowana do zwiększonej ilości codziennych ćwiczeń, szczególnie że przeszła niedawno operację rizotomii. Aby dalej się rozwijać potrzebuje nowej bieżni i rowerka stacjonarnego. Koszt niezbędnego sprzętu wraz z rehabilitacją to ogromne pieniądze. Prosimy, pomóż nam ratować przyszłość i sprawność naszego dziecka! Rodzice Justynki