Wpierw nowotwór i usunięcie oczka, potem ucieczka przed wojną i Dom Dziecka... Razem dla Anhelinki!
Anhelina to delikatna, skromna, bezbronna dziewczynka. Nie potrafimy zrozumieć, dlaczego w jej krótkim życiu musiała doznać tyle bólu i cierpienia. Los raz za razem zadawał kolejne ciosy, przed którymi nikt nie mógł jej uchronić… W wieku zaledwie 2 lat u Anhelinki zdiagnozowano siatkówczaka – nowotwór oczka. Niestety, pomimo leczenia nie udało się go uratować. Niezbędne było jego usunięcie. Niedługo później wybuchła wojna, która zburzyła cały bezpieczny świat tej kruchej dziewczynki. Jako zaledwie paroletnie dziecko musiała uciekać przed bombardowaniami, pozostawiając za sobą wszystko, co znała do tej pory. Wszyscy chcielibyśmy, żeby to była już ostatnia z traum, która dotknęła Anhelinę. Tak się jednak nie stało. Wraz ze starszym bratem trafiła do Domu Dziecka, w którym staramy się pomóc odbudować cały ich dziecięcy, zburzony kolejnymi tragediami świat. Anhelinka jest zamkniętym w sobie i wycofanym dzieckiem. Ale czy może to kogokolwiek dziwić w świetle tego, co ją spotkało? Pomimo upływu kolejnych miesięcy boi się dźwięków, sygnałów, a przy głośnych odgłosach wpada w panikę. W miejsce brakującego oczka Anhelina ma wstawioną nieruchomą protezę. Niestety, już z daleka widać różnicę między nią, a prawdziwym oczkiem. Z tego powodu Anhelinka bardzo się krępuje i wstydzi swojego wyglądu, co powoduje jeszcze większe wycofanie się w relacjach z innymi dziećmi. Naszym marzeniem jest zakup dla Anhelinki nierefundowanej ruchomej protezy oczka. Wiemy, że nic nie jest w stanie zwrócić jej wzroku, jednak możemy sprawić, że poczuje się chociaż trochę pewniej ze swoją niepełnosprawnością. Dodatkowo niezbędne jest wieloletnie kontrolowanie stanu zdrowia Anheliny. Ostatnio wygląd drugiego oczka zaczął wzbudzać nasz niepokój – musimy udać się na pilną wizytę okulistyczną, by wykluczyć przerzuty… Anhelika jest dzieckiem, które doświadczyło ogromu cierpienia i zła. Czujemy, że musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by pomóc jej w walce o szczęśliwe dzieciństwo i lepsze jutro. Prosimy, wyciągnijcie do Anhelinki pomocną dłoń – ona tak bardzo tego potrzebuje… Dyrektor Domu Dziecka, w którym przebywa Anhelina