Rower kontra rak
Marzenie Bartka stało się rzeczywistością podczas Podróży Spełnionych Fantazji, podczas której odwiedziliśmy nastolatka wraz z wolontariuszkami z Kanady. Nie ma słów, które mogłyby opisać naszą wizytę u Bartka i jego ukochanej mamy. Pomimo ogromnego cierpienia, roku izolacji od świata zewnętrznego, stresu, bólu i wszystkiego przez co przeszedł chłopiec-ilość pozytywnej energii jaka biła od Bartka była ogromna. Bartek przywitał nas przepięknym uśmiechem, a mama od razu rzuciła się nam na szyję. Dla nich największym prezentem było to, że ktoś ich nareszcie odwiedził. Oczywiście wymarzony rower zrobił duże wrażenie. Bartek był zachwycony i teraz nie może się wprost doczekać kiedy tylko na niego wsiądzie. Bartek dostał także wspaniałe akcesoria do roweru, zestaw interesujących książek i artykułów papierniczych. Za wszystko był niezwykle wdzięczny. Wizyta przeplatana łzami i uśmiechami przebiegła we wspaniałej atmosferze. Poczucie humoru chłopca i nieprawdopodobny dystans do choroby zrobiły na wszystkich wielkie wrażenie. Aż żal było się rozstawać.. Wszyscy z całego serca trzymają kciuki za Bartka. Przed nim jeszcze ponad 2 lata leczenia...