Wtulić się, ukołysać, uśmiechnąć…
Kuba nie potrafi powiedzieć o czym marzy, na co ma teraz ochotę, czy co mu dolega. Śmiech bądź płacz – tylko tak wyraża swoje uczucia i potrzeby. Słońce, ogródek, wiszący fotel a w nim lekko kołysząca się mama z Kubą na kolanach. Mocno się wtulić a potem uśmiechnąć, najszerzej jak się da. Kuba marzył o wiszącym fotelu do huśtania w ogrodzie. Fantazja Kuby stała się rzeczywistością dzięki osobom indywidualnym, które wpłaciły darowiznę za pośrednictwem portalu siepomaga.pl. Uśmiech Kuby mówi sam za siebie, a teraz chłopiec wie, że nie jest sam w chorobie, że są ludzie, którzy o nim myślą i pomogli mu cieszyć się chwilami beztroskiej swobody. Kuba uwierzył w siłę fantazji. Dziękujemy z całego serca.