Lokalizacja

  • Cała Polska
  • dolnośląskie
  • kujawsko-pomorskie
  • lubelskie
  • lubuskie
  • łódzkie
  • małopolskie
  • mazowieckie
  • opolskie
  • podkarpackie
  • podlaskie
  • pomorskie
  • śląskie
  • świętokrzyskie
  • warmińsko-mazurskie
  • wielkopolskie
  • zachodniopomorskie
Anna Witczak-Szumska
Zobacz rezultat zbiórki
Anna Witczak-Szumska

„Czytam scenariusz, a tam napisane: Umierasz”…

Ania, niezwykle wrażliwa i artystyczna dusza, cierpiąca na zespół Gardnera, odskocznię od codziennej, okrutnej rzeczywistości odnajduje w muzyce i w tańcu – balecie. Jest on pasją nastolatki i pomaga jej przetrwać najcięższe chwile. Dziewczyna marzyła o wieży stereo, aby móc zawsze mieć przy sobie swoją towarzyszkę muzykę. Pragnęła także ćwiczyć układy taneczne. Marzenie Ani spełniło się podczas marcowej Podróży Spełnionych Fantazji. Nastolatka otrzymała upragnioną wieżę stereo oraz kosmetyki przeznaczone dla młodzieży.     Wolontariusze miło wspominają u Ani, która rozmawiała z nimi z przyjemnością i nie ukrywała zachwytu spowodowanego prezentami. Nastolatka nie potrafiła ukryć wzruszenia. Dziewczyna jest bardzo wrażliwą istotką, jednocześnie również bardzo silną, a wieża stereo oraz płyty z pewnością dodały jej energii do dalszej walki! Z całego serca dziękujemy Wam, darczyńcom, za spełnienie marzenia Ani. Bez Was nie byłoby to możliwe.

1 792,00 zł ( 105,41% )
Udało się!
Natan Socha
Zobacz rezultat zbiórki
Natan Socha

Marzenia dodają skrzydeł, kiedy brakuje już sił, by latać...

10-letniego Natanka los potraktował wyjątkowo okrutnie. Nie miał jeszcze roczku, kiedy zdiagnozowano u niego białaczkę i niestety walka z tą bezlitosną chorobą trwa do dzisiaj. Agresywna chemioterapia, przeszczep szpiku, naświetlania – chłopiec tyle już przeszedł, a mimo to rak nie odpuszcza. Komórki nowotworowe są w szpiku, krwi, główce, płucu i śródpiersiu. Natan większość czasu spędza leżąc. Wprawdzie nadal dzielnie się uśmiecha, ale nie ma zbyt wiele siły i potrzebuje dużo odpoczynku. Z tego powodu wymarzył sobie nie zabawki, nie sprzęt elektroniczny, nie rower, ale łóżko. Łóżko niezwykłe, bo piętrowe i w kształcie wozu straży pożarnej.     Kiedy prezent dotarł do domu Natanka, chłopiec niestety przebywał w szpitalu i musiał poczekać z zobaczeniem niespodzianki. W końcu nadszedł ten dzień, kiedy stanął w progu swojego pokoju i ujrzał przepiękne, bajeczne łóżko, które zastąpiło stary mebel. Ten widok zaparł mu dech w piersiach. Do tej pory łóżko kojarzyło mu się tylko ze szpitalem, kroplówkami oraz innymi chorymi dziećmi. Teraz to się zmieni! Teraz jego własne łóżeczko jest miejscem, gdzie czuje się bezpiecznie i spokojnie.     Nigdy się w nim nie nudzi, ponieważ może sobie wyobrażać, że jest prawdziwym strażakiem. Nigdy nie czuje się w nim samotny, ponieważ może je dzielić z rodzeństwem. Dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy pomogli uwierzyć Natankowi, że marzenia się spełniają!  

2 456,00 zł ( 106,78% )
Udało się!
Oskar Dobroń
Zobacz rezultat zbiórki
Oskar Dobroń

Kolejna zima bez ogrzewania... Możesz to zmienić!

Dzięki wspaniałemu odzewowi ze strony Darczyńcow udało się zamontować ogrzewanie w mieszkaniu Oskara i jego mamy! Kolejne zimy chłopiec spędzi już w cieple, co uchroni go przed wieloma infekcjami, na które cierpiał do tej pory. Serdecznie dziekujemy!

18 449,00 zł ( 86,71% )
Kacper Cierpica
Zobacz rezultat zbiórki
Kacper Cierpica

O życie z tą wadą walczy już tylko on - Kacperek

Dzięki uprzejmości Siepomaga.pl oraz 1 361 osób, które wsparły ten cel, udało się nam zgromadzić prawie 21 000,00 zł. Kwota ta, w całości została przekazana na konto kliniki w Munster, gdzie 1 kwietnia Kacperek przejdzie skomplikowaną operację serca. To dzięki Wam mogliśmy wyjść poza lokalną społeczność, a co za tym idzie trafić do szerszego grona odbiorców. Apel o pomoc dla Kacperka przyniósł wspaniałe rezultaty i to w bardzo krótkim czasie. Jesteśmy wdzięczni za każdą złotówkę i za każdą poświęconą chwilę. Dziękujemy w imieniu Kacperka i jego rodziny wszystkim ludziom wielkiego i otwartego na drugiego człowieka serca, którzy bezinteresownie zaangażowali się w tą zbiórkę !

20 755,00 zł ( 100,12% )
Udało się!
Kamila Machnicka
Zobacz rezultat zbiórki
Kamila Machnicka

Niech rak odejdzie, a włosy odrosną

Aktualizacja 18.07.2016 Kamila wróciła już z leczenia protonoterapią w Monachium. Leczenie było długie i ciężkie, ale znosiła je bardzo dzielnie. Wlewy chemii i ciągłe naświetlania mogłyby zniechęcić każdego, ale jednak nie dała się złamać i w maju przystąpiła do matury, którą zdała bardzo dobrze :) Same zabiegi nie były takie złe. Wraz z przygotowaniami naświetlania trwają ok. 40 min. Zakładali Kamili specjalną maskę, żeby nie mogła się ruszać, a później kładli na specjalne łóżko. Wtedy zaczynał się zabieg. Najgorsze dla przechodzących naświetlania i chemię są efekty uboczne kuracji. Te Kamila zniosła całkiem dobrze. Zaniepokoiło to nawet lekarzy, którzy uznali to za nietypowe i postanowili przedłużyć kurację. Myślimy, że to wyłącznie zasługa pozytywnego nastawienia mojej córki. Poważne efekty uboczne pojawiły się natychmiast, gdy lekarze stwierdzili, że musimy zostać jeszcze pięć dni na terapii. Byłyśmy przygotowane na męczarnie do środy. A tu dodatkowe naświetlania. Pobyt w Monachium nie był dla niej jedynie pasmem udręk i czekaniem na kolejny zabieg. Były też doświadczeniem, które na zawsze zmieni jej nastawienie do świata. „Poznałam w klinice wielu ciekawych ludzi. Borykali się z bardzo poważnymi problemami. Przy niektórych moja historia wypadała słabo. Zrozumiałam, że powinniśmy się cieszyć tym co mamy, że zawsze może być gorzej. Nauczyłam się patrzeć na życie z innej perspektywy” mówi Kamila. Na naświetlaniach i chemii terapia się jednak nie kończy. Leczenie wciąż trwa. Aktualnie Kamila jest w trakcie półrocznej terapii interferonem. Niestety i to leczenie nie jest możliwe w Polsce, więc kontynuujemy je dalej w Niemczech. O powodzeniu leczenia i wynikach będzie można powiedzieć za kilka miesięcy. Kamila jest dobrej myśli i jest pozytywnie nastawiona. To połowa sukcesu. To również dzięki Waszej pomocy i poczuciu, że w tej walce nie jest sama.  Dziękujemy za wszystko!!! Trzymajcie wciąż kciuki!!! Pozdrawiamy!!!! ---------------------------   "Kochani, dziękuję z całego serca za Waszą pomoc!  W przyszłym tygodniu rozpoczynam naświetlania w Rinecker Proton Therapy  Center. A to wszystko jest możliwe dzięki Wam! Dziękuję za Waszą pomoc, hojność i otwarte serca! Nie jestem w stanie nawet wyrazić jak bardzo jestem wdzięczna!  

61 608,00 zł ( 100,82% )
Udało się!
Alexander Świerczyński
Zobacz rezultat zbiórki
Alexander Świerczyński , 10 lat

Turnus dla Alexandra

Chcieliśmy z całego serca podziękować wszystkim Darczyńcom! Dziękujemy za empatię, zrozumienie, słowa otuchy, za to, że jesteście z nami! Dzięki Wam, Olek uczestniczył w intensywnych, dwutygodniowych turnusach rehabilitacyjnych w ośrodku “Tratwa”.     Hipoterapia, vojty oraz ćwiczenia na sali pomagają Olusiowi w osiągnięciu prawidłowej postury ciała, napięcia mięśniowego; umożliwiają mu naukę czworakowania i siadania. Dzięki zajęciom logopedyczno-pedagogicznym Oluś ma możliwość rozwijania sfery poznawczej, emocjonalnej oraz psychicznej. Marzymy, by Oluś nauczył się samodzielnie siadać, chodzić i mówić. Walczymy dalej! Rodzice Alexandra  

10 425,00 zł ( 100% )
Udało się!
Paulina Opalony
Zobacz rezultat zbiórki
Paulina Opalony

Zza obiektywu świat jest lepszy

Życie 15-letniej Pauliny wywróciło się do góry nogami prawie 5 lat temu. Najpierw walczyła z mięsakiem oczodołu, później z zespołem mielodysplastycznym szpiku. Uratować miał ją przeszczep, ale po operacji ruszyła lawina powikłań: zastój żółci, bóle brzucha, biegunki, spadek wagi o 15 kg… Choroba siała spustoszenie nie tylko w organizmie nastolatki, ale w całym jej życiu. Wszystkie dawne zainteresowania poszły w odstawkę – jazda na rowerze, rolkach, pływanie na basenie. Paulina trzyma się jednak kurczowo jeszcze jednej pasji, która daje jej radość i zapomnienie, koi nerwy i nadaje sens codziennej walce. Tą pasją jest fotografia.     W marcu spełniło się wielkie marzenie dziewczyny – otrzymała upragnioną lustrzankę. Paulina poczuła, że jej siła i niezłomność zostały nagrodzone; są ludzie, którzy zapragnęli pokazać jej światełko w tunelu.! Aparat jest dla niej czymś więcej niż materialnym przedmiotem. Pozwala jej spojrzeć na świat z innej, lepszej perspektywy oraz skupić się tylko na tych dobrych momentach. Jest cały czas przy niej i przypomina, że nigdy nie wolno tracić nadziei. Dziękujemy Wam za pomoc w spełnieniu marzenia Pauliny. Dzięki Wam codzienność nastolatki nabrała nowych kolorów!

2 486,00 zł ( 108,08% )
Udało się!
Lena Wesołowska
Zobacz rezultat zbiórki
Lena Wesołowska

Lenka - życie rozpoczęte od walki

Wiadomość od rodziców Lenki: „Czasami  wdzięczność trudno jest ubrać w słowa … wtedy proste – dziękuję –  zawiera wszystko, co chcemy wyrazić”   Chcielibyśmy podziękować wszystkim Pomagaczom! Dzięki Państwa wsparciu Lenka może odbywać intensywną rehabilitację dającą nadzieję na rozwój i uzyskanie samodzielności w przyszłości. Zostały też zakupione dla Lenki nowe ortezy, które pomagają w prawidłowym ustawieniu stopy oraz przy ustawienia pięty i trójpunktowym podparciu stopy.     Dzięki Państwu wierzymy w bezinteresowność i dobro ludzi. My w imieniu naszym i naszej córki Lenki bardzo dziękujemy i prosimy o pomoc dla innych potrzebujących.   „Człowiek jest wielki nie przez to ,co posiada lecz przez to kim jest; Nie przez to co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi”   Jan Paweł II

6 200,00 zł ( 53,91% )
Hubert Rymarczyk
Zobacz rezultat zbiórki
Hubert Rymarczyk

Buntownik w duszy gra

Wiadomość od rodziców Huberta: "Jesteśmy pełni optymizmu. Hubert po drugim podaniu zaczął mówić, czekamy na efekty po  podaniu ostatniej 5 iniekcji i półroczny okres, który tak naprawdę ma pokazać czy ta terapia była w jego przypadku wymierna. Jeśli chodzi o zachowanie to póki co dużej poprawy nie widać, niestety Hubert wciąż jest pobudzony i niejednokrotnie agresywny. Ciągle jednak poddawany jest terapiom: logopedyczna, behawioralna i ruchowa. Nie ustępujemy w walce - Rodzice "Buntownika"

4 597,00 zł ( 30,64% )