Lokalizacja

  • Cała Polska
  • dolnośląskie
  • kujawsko-pomorskie
  • lubelskie
  • lubuskie
  • łódzkie
  • małopolskie
  • mazowieckie
  • opolskie
  • podkarpackie
  • podlaskie
  • pomorskie
  • śląskie
  • świętokrzyskie
  • warmińsko-mazurskie
  • wielkopolskie
  • zachodniopomorskie
Małgorzata Kępińska
Zobacz rezultat zbiórki
Małgorzata Kępińska

Głód - mój największy wróg

Po publikacji zbiórki na SiePomaga sprawą Gosi zainteresowały się media. Reportaże na temat dziewczyny i jej walki z chorobą pojawiły się m.in. w Faktach TVN, Dzień Dobry TVN i programie Uwaga! Po emisji materiału znalazł się sponsor, który postanowił sfinansować dziewczynie symulator, zbiórka została zatem przedwcześnie zakończona. Gosia już niedługo będzie mieć operację. Trzymamy kciuki, aby był to dla niej pierwszy krok na drodze do normalnego, samodzielnego życia. Podziękowanie od Gosi dla Darczyńców   [Aktualizacja 29.02.2016] Gosia kilka dni temu przeszła operację wszczepienia elektrod do mózgu, która przebiegła pomyślnie! Kilka dni temu wróciła do domu, gdzie dochodzi do siebie. Ma więcej energii do działania, a co najważniejsze - głód zniknął! Gosia powoli będzie wracać do normalnego życia! Reporterka Uwagi TVN z wizytą u Gosi w szpitalu Gosia już w domu po operacji - reportaż w Faktach TVN Przełomowa operacja w Bydgoszczy - materiał z "Pytanie na śniadanie"   [Aktualizacja 08.08.2016] Zastanawiacie się, co u Gosi? Wszystko w jak najlepszym porządku - głód, który niszczył życie dziewczyny, jest już tylko wspomnieniem! Uwielbiamy dostarczać takie wiadomości :) Życie Gosi zmieniło się diamteralnie - dzięki Wam! Obejrzyjcie reportaż programu "Uwaga" o tym, jak wygląda życie Gosi po operacji!  

30 852,00 zł ( 60,97% )
Adaś Maślej
Zobacz rezultat zbiórki
Adaś Maślej

Mogę chodzić, jeśli mi pomożesz!

Wiadomość od mamy chłopca: W imieniu swoim oraz Adasia pragnę podziękować Siepomaga oraz wszystkim, którzy nam pomogli w drodze po zdrowie Adasia. Synek jest już po operacji i dochodzi do siebie, dziękujemy z całego serca, bez Was nie dalibyśmy rady. Mama Adasia, Anna Kasprzycka   

17 088,00 zł ( 101,65% )
Udało się!
Ludwik Wojkowski
Zobacz rezultat zbiórki
Ludwik Wojkowski

Oddech dla Ludwika

Szanowni, wspaniali, empatyczni darczyńcy!   Nie ma takich słów w żadnym języku, które wyraziłyby moją wdzięczność za pomoc okazaną mojemu synkowi Ludwiczkowi. Zwracając się kilka miesięcy temu do Fundacji Siepomaga, nie przypuszczałam nawet w najśmielszych marzeniach, że uzyskamy tyle dobra. Dobra, którego Państwo jesteście "sprawcami". A jednak udało się! Udało się zebrać taaaaką kwotę, za którą Stowarzyszenie ,,Uratujmy Życie" zakupiło dla Ludusia potrzebny do życia sprzęt!   Tak bardzo chciałam popatrzeć w Pańswa oczy... poznać twarze, bo SERCA już poznałam. Popatrzeć na ludzi, którzy okazali się przyjaciółmi. Popatrzeć w oczy ludzi, którzy więcej zrobili dla mojego synka, niż często bogatasza część jego rodziny... Popatrzeć na te twarze, które okazały tyle dobra, aby ratować moje dziecko.   Szanowni Państwo, tym podziękowaniem chciałabym Was wszystkich przytulić. Przytulić z całych moich matczynych sił! Powiedzieć, że DOBRO WRACA, że w naszym kraju w Polsce jest tylu ludzi z ogromną empatią, dobrym, szczerym i bezinteresownym sercem!         Chciałam powiedzieć, że teraz mój synek nie dałby rady już funkcjonować sprawnie bez KOFLATORA, BEZ SSAKA. Okres zimy był dla nas straszny... W zasadzie mały choruje nadal, ale bez sprzętu byłoby bardzo źle. Gdy Fundacja przysyłała nam sprzęty, ja biegłam radośnie do pokoju Ludwiczka i ze łzami w oczach pokazywałam mu je i mówiłam "Luduś, zobacz, to dla Ciebie od tylu wspaniałych Polaków!"    Zawsze wierzyłam...tak mnie uczył mój Tato, żeby samemu pomagać, dawać wszystko z siebie, co tylko można. Wydaje mi się, że  mimo swoich wad robiłam wszystko dla osób, które mojej pomocy potrzebowały. Dlatego napisałam "dobro wraca". LUDUŚ MIAŁ TO OGROMNE SZCZĘŚCIE, ŻE NA SWOJEJ ŻYCIOWEJ DRODZE Bóg mu pozwolił "spotkać się" z Państwem...   A zatem sprzęty mamy :)W każdym z nich zawarta jest Wasza przyjaźń i dobro... cząstka prawdziwego człowieczeństwa. Proszę mi wierzyć, że pisząc to, mam mam łzy w oczach... łzy radości i łzy wzruszenia. Nie ma nic bardziej wymownego i cennego dla matki niż to, że w tak ciężkiej sytuacji, walcząc codziennie z tak ciężką chorobą ukochanego dziecka, Państwo PODALIŚCIE MI I JEMU POMOCNĄ DŁOŃ. To tak, jakby każdy z Was podawał nam tę dłoń, gdy my wisielibyśmy na skraju przepaści... JESTEŚCIE WIELCY! Chylę czoła przed Wami! Dziękuję!   Z POWAŻANIEM - LIDIA MAMA LUDWICZKA.

27 297,00 zł ( 100,06% )
Udało się!
dane fundacji
Zobacz rezultat zbiórki
dane fundacji

Youtuberzy vs. Dziennikarze - Turniej Charytatywny FIFA 16

17.02.2016r. z prawdziwą przyjemnością odwiedziliśmy Powiatowy Dom Dziecka w Żywcu. Mieliśmy do przekazania całą moc darów. Od sprzętu komputerowego, przez słodkości i zabawki aż po środki czystości. Chłopcy oczywiście najbardziej ucieszyli się z laptopów i gier komputerowych. Uśmiechy wywołane na twarzach dzieci były bezcenne! Środki uzbierane dzięki Pomagaczom z portalu Siepomaga.pl przeznaczyliśmy na zakup dwóch zestawów komputerowych. Radości nie było końca! I o to chodziło!     Chcemy podziękować Youtuberom oraz dziennikarzom, którzy dzielnie grali w Fifę, podczas charytatywnego meczu w grudniu. To oni wpadli na pomysł, aby odwiedzić żywiecki dom dziecka. Szczególne podziękowania należą się jednak wszystkim wspaniałym osobom, które wsparły naszą zbiórkę na rzecz żywieckiego domu dziecka. Dziękujemy! Jesteście niezastąpieni!

3 585,00 zł ( 14,34% )
Tomasz Szkudlarek
Zobacz rezultat zbiórki
Tomasz Szkudlarek

Godzina, której nie zapomnimy

Mama Tomka napisała: "Na rehabilitacji Tomek ma wszystko, co mu potrzebne, ćwiczenia wzmacniające mięśnie, które trzymają kolano, masaże, ćwiczenia na równowagę. Po każdej godzinie dowiaduję się, że było coś nowego, był rowerek, a w planach na przyszły miesiąc jest już bieżnia. Syn jest szczęśliwy, chodząc tam, bo z dnia na dzień widać efekty, na nogę praktycznie już nie utyka. Oczywiście zmiana pogody daje się odczuć. Zmienia się też jego psychika, coraz częściej chce wychodzić z domu. Dom Lekarski to miejsce, gdzie rehabilitują się zawodnicy Pogoni Szczecin, bardzo często ich tam spotyka. Był bardzo dumny, gdy zrobił sobie zdjęcie z Ricardo Nunes :) Ze strony zbiórki na siepomaga wydrukowałam każdą jedną stronę z komentarzami i zrobiłam z tego książkę pamiątkową, żeby kiedyś mógł pokazać swoim dzieciom, a później i wnukom, że to dzięki pomocy tylu ludzi jest sprawnym człowiekiem.   Podziękowania za słowa wsparcia i pieniążki - Nie potrafię tego wyrazić słowami,  łzy cisną się do oczu, tym razem to łzy radości.  

17 025,00 zł ( 100% )
Udało się!
Tomasz Opas
Zobacz rezultat zbiórki
Tomasz Opas

Zamiast łez, namiastka samodzielności dla Tomcia

Składamy serdeczne podziękowania wszystkim tym, którzy swoimi wpłatami przyczynili się do tego, że nasz  syn – Tomasz Opas mógł korzystać w większym niż dotychczas zakresie  z rehabilitacji.         Trudno znaleźć słowa, które opiszą naszą wdzięczność. Serdecznie dziękujemy w imieniu własnym i synka! Dzięki Wam, w naszym życiu znów pojawił się promyk nadziei! Rodzice Tomasza Opasa

10 000,00 zł ( 100% )
Udało się!
Oliwier Bodych
Zobacz rezultat zbiórki
Oliwier Bodych

Nie odwracaj się

Pragniemy z całego serca podziękować wszystkim, którzy podali nam pomocnądłoń w postaci pomocy finansowej.W życiu każdej rodziny z dzieckiem niepełnosprawnym, każdy gest dobroci wnosi nadzieję i wiarę w lepszą przyszłość, w lepsze jutro. Mamy świadomość, że potrzebujących właśnie takiej pomocy jak My jest bardzo wielu dlatego tym bardziej jesteśmy wdzięczni. Dzięki Waszemu wsparciu Oliwier mógł odbyć intensywną rehabilitację dającą nadzieję na rozwój i uzyskanie samodzielności w przyszłości. Tylko dzięki Waszemu wsparciu, mogliśmy zapewnić Oliwierkowi 40 godzin terapii biofedbeeck oraz 40 godzin Integracji Sensorycznej.  Czasami wdzięczność trudno jest ubrać w słowa ...wtedy proste - dziękuję - zawiera wszystko, co chcemy wyrazić.      Wdzięczni Rodzice Monika i Darek

4 000,00 zł ( 48,95% )
Jakub Wiechowicz
Zobacz rezultat zbiórki
Jakub Wiechowicz

Pierwsze narty dla Kuby

Dzięki pomocy wielu osób Kuba mógł przeżyć w górach wspaniałą przygodę połączoną z rehabilitacją. Nigdy wcześniej nie był w górach, nigdy wcześniej nie jeździł na nartach, więc radość była przeogromna. Wszystko było inne, nowe, zaskakujące - widoki, klimat, sposób spędzania czasu. Dla dziecka z autyzmem to wielki bodziec, dzięki któremu rozwija swoje umiejętności ale również wielkie wyzwanie, konieczność zmierzenia się z wewnętrznymi lękami, ograniczeniami.   Kuba świetnie odnalazł się w tej nowej rzeczywistości, bardzo chętnie chodził na stok. Szybko przyswoił sobie naukę jazdy na nartach i świetnie się bawił. Dostał ogromny zastrzyk pozytywnej energii, nowy rodzaj stymulacji dla mózgu. Dzięki nauce jazdy na nartach, pod okiem wykwalifikowanego instruktora, ćwiczył koordynację wzrokowo-ruchową, pokonywał strach przed przestrzenią, wysokością, tłumem. Miał naturalną integrację sensoryczną oraz trening umiejętności społecznych w naturalnych warunkach. Dla dziecka z autyzmem bezcenne. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Kuba miał okazję wyjechać na turnus rehabilitacyjny, który dał mu tyle radości. Serdecznie, z całego serca dziękujemy za wszystkie przekazane dla Kuby pieniądze.   Serdecznie dziękujemy Rodzice Kuby  

2 704,00 zł ( 100,14% )
Udało się!
Maja Kamińska
Zobacz rezultat zbiórki
Maja Kamińska

Serce Majki

12 stycznia 2016: Kochani dziekujemy za modlitwy i trzymanie kciuków! Majeczka czuje się dobrze operacja przebiegła zgodnie z planem. Majka po ponad 7h walce pokazała jaka jest silna. Jesteśmy bardzo szczęśliwi-miejmy nadzieję, że niedługo opuścimy IT i zejdziemy na kardiologie...  

38 931,00 zł ( 100% )
Udało się!