Lokalizacja

  • Cała Polska
  • dolnośląskie
  • kujawsko-pomorskie
  • lubelskie
  • lubuskie
  • łódzkie
  • małopolskie
  • mazowieckie
  • opolskie
  • podkarpackie
  • podlaskie
  • pomorskie
  • śląskie
  • świętokrzyskie
  • warmińsko-mazurskie
  • wielkopolskie
  • zachodniopomorskie
Marta Łagiewka
Zobacz rezultat zbiórki
Marta Łagiewka

Nie chcę stawiać życia na szali

Niestety problemy Marty są dużo poważniejsze niż wszyscy początkowo myśleli. Zespół Chiariego to tylko jeden z przeciwników, których musi pokonać dziewczyna. Po ostatnich badaniach okazało się, że Marta ma wadę rozwojową kości czaszki-płaskopodstawie. Ta kość uciska rdzeń przedłużony, co uniemożliwia przeprowadzenie zaplanowanej wcześniej operacji. Teraz czeka dziewczynę inny zabieg, do któ®ego dojdzie w styczniu w Szczecinie. Taki, który ma ją uratować.   Będziemy czekać na rezultaty leczenia Marty, a uzbierane dotychczas środki zostaną przeznaczone na konieczną po operacji rehabilitację.

5 510,00 zł ( 6,46% )
Natalia Popiela
Zobacz rezultat zbiórki
Natalia Popiela

Rowerem w poszukiwaniu szczęścia

Natalka urodziła się z niedrożnością dróg żółciowych. Już po miesiącu przeprowadzono u niej skomplikowany zabieg, mający na celu przywrócenie odpływu żółci z wątroby do jelit. Operacja miała dać dziewczynce trochę czasu. Niestety starczyło go na niecałe półtora roku. Natalia nie skończyła jeszcze dwóch lat, kiedy wystąpiły u niej krwotoki z buzi i odbytu. Wkrótce przeprowadzono przeszczep wątroby. Kolejne, długie miesiące spędziła w szpitalu walcząc z najróżniejszymi powikłaniami i 4-krotnym odrzuceniem przeszczepu. Dzisiaj dziewczynka próbuje żyć normalnie, mimo że ciągle zmaga się z problemami zdrowotnymi. Przyjmowanie sterydów spowodowało cukrzycę, a to z kolei doprowadziło do znacznej nadwagi. Życie z przeszczepionym narządem nigdy nie będzie całkiem normalne ani beztroskie. Nastolatka musi na siebie bardzo uważać, łykać mnóstwo leków, walczyć z powikłaniami i mieć nadzieję, że nowa wątroba starczy jej na długi czas. Natalia zetknęła się już ze śmiercią – straciła tatę oraz siostrę – dlatego wie, że życie jest takie kruche… Największym marzeniem dziewczyny był od dawna rower. Kiedyś poprosiła o niego św. Mikołaja i czekała, czekała… Niestety mijał czas, fantazja się nie spełniała, a nastolatka stopniowo straciła całą nadzieję… Chyba właśnie dlatego nie była w stanie uwierzyć własnym oczom, kiedy nowy wspaniały rower stanął przed jej domem – zupełnie niespodziewanie, na długo przed świętami. Radość była ogromna. Dla Natalii to był wręcz mały cud! Zanim wsiadła na wyśniony rower, musiała najpierw nasycić oczy jego widokiem. Był dziewczęcy, żółty, z koszyczkiem i wszystkimi potrzebnymi akcesoriami, a do tego bardzo wygodny. Potem nadszedł czas na jazdę próbną! Dziewczyna była wprost wniebowzięta, bo jeździło jej się naprawdę znakomicie. Teraz wreszcie nie będzie musiała chodzić do szkoły na piechotę. No i już się nie może doczekać długich wycieczek rowerowych w przepięknej jesiennej scenerii. To jej sposób na oderwanie się od problemów dnia codziennego. Pedałowanie pozwoli jej skupić się na otaczającym pięknie i nabrać do wszystkiego dystansu, a jednocześnie będzie bardzo zdrową i bezpieczną formą aktywnego spędzania czasu. Dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy wraz z nowym rowerem podarowali Natalce siłę i nadzieję, której ostatnio było tak mało...

2 784,00 zł ( 107,07% )
Udało się!
Sofiia Fasolko
Zobacz rezultat zbiórki
Sofiia Fasolko , 18 lat

Wróg ukryty za trzema literami

Bardzo pragniemy podziękować wszystkim ludziom dobrej woli za okazanie serca i każdy wpłacony grosik. Dzięki Wam moja córeczka będzie mogła skorzystać z tak niezbędnej dla niej rehabilitacji w Polsce, na którą na Ukrainie nie miałaby nigdy szans.   Jeszcze raz bardzo Państwu dziękujemy za pomoc!   Wdzięczne do końca życia, Olesia i Sofijka  

4 542,00 zł ( 100% )
Udało się!
Wojciech Szyjka
Zobacz rezultat zbiórki
Wojciech Szyjka

5 dni, by uratować życie Wojtka

Pamiętamy akcję pilnej zbiórki pieniędzy na operację guza mózgu 14 letniego Wojtka. W ciągu 3 dni udało się zebrać potrzebną kwotę dzięki, której Wojtek trafił do niemieckiej kliniki specjalizującej się w operacjach nowotworów mózgu. Dziesięciogodzinna  operacja została przeprowadzona przez zespół pod kierownictwem Profesora Martina Schuhmann’ a w klinice uniwersyteckiej w Tubingen. Mimo dużych wątpliwości, Profesorowi udało się usunąć jednak cały guz, co daje to nadzieje, iż ta zdradliwa choroba może już nigdy nie powróci. Choć podczas samej operacji pojawiły się pewne komplikacje i po wybudzeniu były dość trudne momenty, to jednak dzięki doświadczeniu lekarzy i wyposażeniu jakim dysponuje ta klinika, chłopiec otrzymał  szansę na  funkcjonowanie jako „normalny”, choć może w nie w pełni sprawny nastolatek.   Jak informują rodzice -  „ Dalsza poprawa powinna nastąpić w trakcie kolejnych lat rehabilitacji, którą już rozpoczął.  Należy podkreślić, iż taki stan Wojtka po tak bardzo trudnej operacji jest niewątpliwie dużym sukcesem . Jednak wyjazd do Kliniki nie byłby  możliwy bez finansowego wsparcia wielu z Was, co jest również wzruszającym aktem i pięknym zakończeniem roku miłosierdzia ogłoszonego przez Papieża Franciszka. Bo właśnie w tym duchu ofiarodawcy pomogli naszemu synowi Wojtkowi. Jeszcze raz prosimy przyjąć nasze podziękowania za modlitwy, wsparcie i  uwagę jaką poświęciliście sprawie naszej walki o życie i zdrowie syna.”

118 869,00 zł ( 101,55% )
Udało się!
Zuzanna Kożuszek
Zobacz rezultat zbiórki
Zuzanna Kożuszek

Podnieś mnie z kolan

Dziękujemy z całego serca wszystkim, którzy wspomogli nas i naszą Zuzankę. Dziękujemy Panu Maciejowi (człowiekowi o naprawdę ogromnym sercu), który zmobilizował kibiców Manchester United do pomocy naszej córeczce. Dziękujemy kibicom, którzy w tak krótkim czasie (30 godz) „podarowali” na rehabilitację Zuzi 70% całej kwoty.     Bardzo dziękujemy WSZYSTKIM DARCZYŃCOM, które przyczyniły się do tego, że nasza córeczka będzie miała zapewnioną roczną rehabilitację. Brak nam słów, aby wyrazić naszą wdzięczność za dobre serca i bezinteresowną pomoc. Mamy nadzieję, że zebrane środki przyczynią się w ogromnym stopniu do tego, że nasza córeczka stanie na własnych nóżkach i postawi swój pierwszy krok – bardzo w to wierzymy. Z wyrazami szacunku i wdzięczności – rodzice Zuzi – Katarzyna  i Krzysztof.

10 822,00 zł ( 100,9% )
Udało się!
Dawid Świątek
Zobacz rezultat zbiórki
Dawid Świątek

Bez tego sprzętu nie wyjdę z domu!

Kochani, dzięki Wam udało się zakupić koncentrator tlenu! Dla Dawida jest to sprzęt, który pozwala mu walczyć z ogrniczeniami choroby i spokojniej oddychać. Dziękujemy!

11 136,00 zł ( 100,05% )
Udało się!
Klaudyna Trojanowicz
Zobacz rezultat zbiórki
Klaudyna Trojanowicz

Nowe płuca, nowe życie dla mojej mamusi!

Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy wsparli Klaudynę w jej nierównej walce z mukowiscydozą. Dzięki zebranym środkom Klaudyna kontynuuje leczenie, a Rysio dalej może cieszyć się mamą :)

56 250,00 zł ( 100,08% )
Udało się!
Gabriel Joniec
Zobacz rezultat zbiórki
Gabriel Joniec

Weźmy Gabrysia za rękę i pokażmy mu, że świat nie jest zły!

Gabryś jest dzieckiem o dużym potencjale rozwojowym. Posiada motywację do nauki i zdobywania nowych umiejętności. Chętnie współpracuje podczas zajęć grupowych oraz indywidualnych, z ochotą uczestniczy we wszystkich wspólnych grach i zabawach. Rozwój mowy u syna jest opóźniony, ale zauważa się gotowość do komunikacji z otoczeniem. Gabryś używa do komunikacji coraz więcej słów, lecz nie wszystkie są zrozumiałe dla osoby do której są adresowane, co powoduje u niego frustrację. Ma on również problem z informowaniem o przeszkodach, nie radzi sobie ze swoimi emocjami, odczytywaniem i wyrażaniem ich. Sfery rozwoju, w których Gabryś poczynił duże postępy, to: czynności poznawcze i motoryka mała. Synek coraz częściej poprawnie chwyta kredkę, flamastry, a kolorując obrazek stara się zachować kontury. Rozumie i reaguje na polecenia słowne. Potrafi biernie rozróżnić (stara się również nazywać) figury geometryczne i kolory.     W zakresie interakcji społecznych występują u niego trudności z inicjowaniem i podtrzymywaniem relacji z rówieśnikami. Gabriel zauważa dzieci będące obok i uczestniczy z nimi we wspólnych zabawach, jednak najczęściej preferuje zabawę samodzielną lub z osobą dorosłą. U małego rozwija się zabawa tematyczna, częściej bawi się w naśladowanie ról, czynności, np.: gotowanie obiadu. Gabryś ze względu na zdiagnozowany autyzm potrzebuje stałości miejsca, otoczenia, w którym się znajduję oraz dość stałego rozkładu dnia. Gwałtowne zmiany rytmu życia mogą zaburzyć funkcjonowanie dziecka i przyczynić się do utraty zdobytych umiejętności. Syn wymaga dalszych specjalistycznych oddziaływań edukacyjno- terapeutycznych, które będą stymulować jego rozwój.  Jeszcze raz dziękujemy za okazaną pomoc i szybkie działanie. Mama Gabrysia

6 907,00 zł ( 67,62% )
Maja Kowalska
Zobacz rezultat zbiórki
Maja Kowalska , 11 lat

Powstrzymać genetyczne przekleństwo

Takie wiadomości uwielbiamy otrzymywać! Wiadomość od rodziców dziewczynki: Drodzy Darczyńcy, 23 września nasza córeczka Maja przyjęła pierwszą iniekcję komórek macierzystych! Historia Mai pisze się dzięki Wam, zakończyliście zbiórkę  SiePomaga w zaledwie 4 dni. Podarowaliście naszej córce i nam nie tylko 100% celu zbiórki ale również 100% waszego wsparcia.  Serca nam się radują ogromnie, jesteśmy Wam nieopisanie wdzięczni. Dziękujemy Wam za wsparcie finansowe i tym samym za szansę na walkę z rdzeniowym zanikiem mięśni SMA o najważniejszy dla nas Skarb - życie naszej córki. Dziękujemy, za Wasze otwarte serca i wiarę którą nas napełniliście. Wasza pomoc dała nam wielką nadzieję na to, że Maja doczeka skutecznej terapii lekowej. Dziękujemy, że nie daliście Naszej córce zniknąć.     I jeszcze słowo od samej Mai :)    

31 267,00 zł ( 100,47% )
Udało się!