Moja biedna córeczka jest zamknięta w swoim świecie... Proszę, pomóż!
Mam na imię Patrycja i jestem mamą trzyletniej Poli. W kwietniu zdiagnozowano u niej autyzm dziecięcy. Moja biedna dziewczynka nie mówi, w ogóle nie porozumiewa się w żaden sposób… Jest zamknięta w swoim świecie. Proszę, pomóż mojej córeczce! W grudniu zeszłego roku dostałam sygnały ze żłobka, że Pola odstaje od grupy. Myślałam jednak, że potrzebuje trochę czasu i wszystko będzie okej. Niestety, było coraz gorzej. W kwietniu trafiłyśmy do poradni, gdzie córka dostała diagnozę. Pola korzysta z pomocy neurologa i psychiatry. Czeka ją też dalsza diagnostyka. W październiku będzie miała rezonans głowy, a w grudniu przeprowadzone badania genetyczne. Od września chcę, żeby poszła do prywatnego przedszkola dla dzieci z autyzmem. Wierzę, że będzie mogła się tam rozwijać! Dla córeczki najważniejsza jest intensywna rehabilitacja. Uczęszcza na zajęcia do neurologopedy i fizjoterapeuty. Koszty terapii, zajęć, wizyt lekarskich są bardzo wysokie. Bardzo trudno jest mi sobie poradzić… Zwracam się z ogromną prośbą o wsparcie. Każda złotówka zbliży nas do zapewnienia Poli lepszego funkcjonowania w przyszłości. Wierzę, że razem damy radę! Patrycja, mama