Zobacz rezultat zbiórki

Kuba Skrzypczak

Biegniemy dla Kuby

Agata, Marcin i Michał przebiegli dla Kuby maraton, żeby zebrać pieniądze na jego leczenie. Gdy poznali Kubę, zobaczyli, jak ważne jest, żeby otworzył się na świat, który go otacza. A do tego potrzebna jest terapia, na której Kuba uczy się umiejętności dla nas przychodzących zupełnie naturalnie.   Kubuś robi postępy, coraz lepiej porozumiewa się z innymi. Swoim biegiem trójka przyjaciół naświetliła też wielu osobom temat autyzmu. Zbiórka przyciągnęła ich znajomych, którzy poznając historię Kubusia, mogli zrozumieć, z czym na co dzień zmagają się rodzice autystycznego dziecka.     Rodzice serdecznie dziękują za wsparcie i zaangażowanie w terapię Kubusia. Autyzm można złagodzić, oswoić, tylko trzeba z nim trochę powalczyć.

3 405,00 zł ( 80,7% )

Zobacz rezultat zbiórki

Alan Janulis, Daria Czaplińska

Niech zabliźnią się rany

Rany po pożarze zabliźniają się bardzo powoli. Być może te zewnętrzne dzięki operacjom plastycznym i rehabilitacji, goją się szybciej, jednak najgorsze są traumatyczne przeżycia.   Poza licznymi operacjami i przeszczepami, dzieci w domu są naświetlane lampą, noszą też ubrania uciskowe. Wszystko to dzięki darczyńcom. Małymi krokami wracają do zdrowia, jednak do normalności przed nimi jeszcze długa droga.    -Dzieci są nerwowe, nie mogą się skupić na tym, co mają do zrobienia, często budzą się w nocy. Daria zamknęła się w sobie, nie wspomina tego, co się stało. Prosi tylko mamę, aby zabierała ją do taty na cmentarz. Alan przeciwnie, często wraca do tej tragedii, wypytuje o wszystko, przypomina sobie chwile spędzone w niebieskim domku, do którego tęskni. Ale jest już o wiele lepiej i jestem przekonana, że z roku na rok będzie lepiej - mówi mama dzieci, Pani Adela.  

10 000,00 zł ( 100% )

Udało się!

Zobacz rezultat zbiórki

Antoni Kletschka

Okienko w sercu Antka

Operacja serca Antka odbyła się 23 października. O 7 rano zwieźliśmy go na blok operacyjny, a już o 10 mogliśmy wejść do niego na Intensywną Terapię. Operacja odbyła się bez żadnych komplikacji, na IT spędziliśmy 2 doby, a już w 5 dobie po operacji mogliśmy zabrać naszego synka do Ronald McDonald's House.     3 listopada wróciliśmy szczęśliwie do domu. Ponad pół roku po operacji Antek czuje się wspaniale i rozwija jak najbardziej prawidłowo. Ma 6,5 zęba, a na sofę wspina się w 1,5 sekundy. Jest ogromnie ciekawy świata, radosny i bardzo towarzyski - wszystkich zaczepia, do wszystkich się uśmiecha, nikogo się nie wstydzi.   Co do spraw sercowych, na kontrolnym echu pół roku po operacji usłyszeliśmy od pani doktor wykonującej badanie, że gdyby nie blizna, nigdy nie uwierzyłaby, że dziecko jest po operacji serca. Nie wiedziałaby też, jaką nasz synek miał wadę, serce Antosia wygląda i pracuje jak serca innych, zdrowych dzieci.   Jesteśmy ogromnie wdzięczni wszystkim, którzy nam pomogli - dzięki Wam ta historia kończy się tak wspaniale. DZIĘKUJEMY!

13 625,00 zł ( 68,12% )

Zobacz rezultat zbiórki

Martin Walczak

Naprzód Martin

Dzięki Państwa pomocy rehabilitacja jest ciągła, widać postępy. Zakupiliśmy materac, bo na kocach i na podłodze było mu niewygodnie i twardo. Przewraca się na łóżku i na materacu, przy pomocy podparcia siada. Stara sie stawać z naszą pomocą. Słabo mu to wychodzi, ponieważ nogi uginają mu się w kolanach. Przez to, że Martinek nie widzi, rehabilitacja przebiega bardzo ciężko.     Nie poddajemy się i będziemy robić wszystko, aby nasz skarbek zaczął funkcjonować, tak jak inne dzieci. Może z opóźnieniem, ale nam sie to uda! Jesteśmy dobrej myśli!   Państwa pomoc jest nieoceniona. Dzięki Wam wierzymy, że wszystko się uda.   Pozdrawiamy serdecznie, Rodzina Walczak  z dziećmi

6 000,00 zł ( 100% )

Udało się!

Zobacz rezultat zbiórki

Obrońca przed złą chorobą

Wreszcie nadszedł wielki dzień. Po odebraniu pieska, z uśmiechem ruszyłyśmy do Łambinowic, gdzie czekała zniecierpliwiona Nikolka. Radość dziewczynki była niesamowita. Piesek od razu dostał imię Tosia i śliczną, różową obrożę. Nikolka i Tosia od razu się polubiły. Obie księżniczki pozowały do zdjęć i wspólnie się bawiły. A piesek lizał dziewczynkę po policzku, pokazując, że mimo że jest malutki, obroni ją przed każdą chorobą.   Dziękujemy wszystkim osobom, które poprzez portal siepomaga.pl pomogły nam spełnić marzenie Nikolki. Podziękowania również dla Pani Justyny i Pana Dawida z Dzierżeniowa, którzy również przyczynili się do realizacji tego marzenia!

1 400,00 zł ( 116,66% )

Udało się!

Zobacz rezultat zbiórki

Szafa Potrzebna

Drodzy Pomagacze udało się! Dzięki Waszemu wsparciu zakupiliśmy potrzebne materiały i wykonaliśmy dużą i pojemną szafę;) Możemy teraz codziennie pracować w upragnionym ładzie i porządku ;) ,,Dziękujemy za szafę, dziękujemy, że nasze zwykłe potrzeby są dla Was ważne!!!" Wychowankowie i Wychowawcy

1 000,00 zł ( 100% )

Udało się!

Zobacz rezultat zbiórki

Spełnij sen Babci Jadzi

Lato już za nami... Ale wspomnienia z wakacji, jakie zachowali nasi Podopieczni, pozostają wciąż żywe. Te radosne chwile zawdzięczają także Darczyńcom, którzy wsparli nasz wakacyjny projekt przez siepomaga! W imieniu Pani Niny, Pani Stefanii, Pani Witalii, Pana Jana i innych naszych Podopiecznych gorąco dziękujemy wszystkim tym, którzy wsparli nasz cel!  Dzięki hojności naszych Darczyńców tego lata dla naszych Podopiecznych z Warszawy, Poznania i Lublina zorganizowaliśmy jedenaście jednodniowych wycieczek w ramach "Wakacji jednego dnia" oraz sześciodniowy pobyt w Broku na Bugiem. To było piękne lato! Beztroskie, gwarne, wypełnione śmiechem, w otoczeniu pięknej przyrody...  

1 430,00 zł ( 14,3% )

Zobacz rezultat zbiórki

Daniel Wanisiewicz

Insulina dla Daniela

Daniel to bardzo dzielny młody człowiek. Los cukrzyka spadł na niego znienacka, ale chłopak nie ma zamiaru się poddawać. Pomimo wysokich poziomów cukrów i padaczki po cukrzycowej, przez którą spędził w szpitalu 4 tygodnie, Daniel nie traci wiary. Zebrane środki pozwoliły na zakup insuliny niezbędnej w codziennym funkcjonowaniu z cukrzycą. "Nie na tym to wszystko polega, żeby się poddać, odpuścić sobie, dać za wygraną. Póki mogę walczę. Wiem, że warto. A wasze wsparcie i pozytywne słowa to dla mnie dodatkowa motywacja. To jak u sprintera, który wydobywa z siebie ostatnie resztki sił, żeby dobiec na metę jako pierwszy, ale kiedy słyszy doping publiczności ciśnie jeszcze mocniej, bo ich siła daje mu moc. Dzięki Wam za to!

3 160,00 zł ( 35,11% )

Zobacz rezultat zbiórki

Zostać Fotoreporterem

Patryk wiedział, że zbliża się dzień, w którym Jego fantazja stanie się rzeczywistością. I wreszcie się udało! Dzięki darczyńcom i serwisowi Siepomaga.pl w ręce Patryka trafił profesjonalny sprzęt fotograficzny dzięki któremu chłopiec będzie mógł realizowac swoje pasje i zaintersowania.   W oczach tego bardzo spokojnego chłopaka można było dostrzec niesamowitą radość. Nie mówił dużo, ale też nie musiał nic mówić, żeby można było poznać po nim ogromne zadowolenie. Na pytanie czy podobają mu się prezenty odpowiedział krótko – O tak! Obiecał, że pierwsze zdjęcia do swojego albumu zrobi w Gdańsku – miejscowości, z której pochodzi anonimowy darczyńca, dzięki któremu udało się ukończyć zbiórkę pieniędzy na spełnienie marzenia Patryka. Kilka dni po otrzymaniu prezentów Patryk napisał, krótkiego maila:  „Witam, chciałbym jeszcze raz podziękować darczyńcom oraz całej fundacji za spełnienie mojego marzenia dzięki, któremu będę mógł uchwycić najlepsze chwile w moim życiu. Dziękuję również za gry i filmy, które umilą mi mój wolny czas.” Za spełnienie fantazji Patryka z całego serca dziękujemy darczyńcom, którzy wpłacili środki poprzez portal siepomaga.pl.

3 000,00 zł ( 100% )

Udało się!