Lokalizacja

  • Cała Polska
  • dolnośląskie
  • kujawsko-pomorskie
  • lubelskie
  • lubuskie
  • łódzkie
  • małopolskie
  • mazowieckie
  • opolskie
  • podkarpackie
  • podlaskie
  • pomorskie
  • śląskie
  • świętokrzyskie
  • warmińsko-mazurskie
  • wielkopolskie
  • zachodniopomorskie
Anonina Minginowicz
Zobacz rezultat zbiórki
Anonina Minginowicz

Wołamy Tosię

W imieniu naszej cudownej córeczki Tosi oraz swoim chcieliśmy serdecznie podziękować wszystkim DOBROCZYŃCOM, którzy z tak ogromnym zaangażowaniem pomogli w uzbieraniu środków na aparaty słuchowe oraz rehabilitacje Tosieńki.   Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że każde słowo, które napiszemy, to za mało, by podziękować za okazaną pomoc.      Na zawsze w naszej pamięci pozostanie chwila, kiedy to Tosia po założeniu aparatów z cudownym uśmiechem na ustach obróciła się w stronę Tatusia, kiedy Ją dumnie zawołał: CÓRECZKO, TU JESTEM….. bezcenne - to jak przeżyć ponowne narodziny dziecka .   Dzięki tym aparatom Tosia słyszy, jak brzmi dobro ludzkich serc. Po stokroć dziękujemy! Tosia z Rodzicami

10 000,00 zł ( 100% )
Udało się!
Zobacz rezultat zbiórki

Marzenie calineczki

Marzenie Wiktorii spełniło się podczas marcowej Podróży Spełnionych Fantazji, w której towarzyszyły nam wolontariuszki z Kanady. Odwiedziliśmy Wiktorię w szpitalu w Krakowie, gdzie była przygotowywana do przeszczepu szpiku. Wiktoria była dosłownie dzień przed rozpoczęciem przygotowań do przeszczepu szpiku, który ma pomóc w walce z jej skomplikowanymi chorobami. Niestety tylko jedna osoba mogła odwiedzić Wiktorię na oddziale, ale nie przeszkodziło to w spotkaniu „przez szybę” z resztą wolontariuszek. Otwieranie prezentów także odbyło się w wyjątkowy sposób – po jednej stronie wolontariuszki pokazywały i otwierały prezent, po drugiej Wiktoria z jedną z wolontariuszek podskakiwały z radości na widok prezentów. Przenośne DVD wraz zestawem bajek i ulubionego serialu „Rodzinka.pl” przyda się podczas długiego pobytu po przeszczepie w szpitalu. Pluszaki i zestaw plastyczny poczeka na powrót dziewczynki do domu. Wizyta była zdecydowanie za krótka, nikt nie chciał wychodzić ze szpitala, a pożegnania z mamą dziewczynki bardzo się przedłużyły. Także Wiktoria nie chciała się pożegnać, niestety nie wolno nam było dłużej przebywać na oddziale. Mimo to była to wspaniała wizyta, a Wiktoria była zachwycona prezentami.   Za spełnienie fantazji Wiktorii z całego serca dziękujemy  

801,00 zł ( 100,12% )
Udało się!
Michał
Zobacz rezultat zbiórki
Michał

Słowo od chłopca z autyzmem

Dzięki zebranym środkom udało się przekazać środki na rehabilitację Miśka-  terapię sensoryczną ( terapia Si ), z której będzie mógł skorzystać przez wiele miesięcy. Misiek kocha konie, dlatego dzięki zebranek kwocie udało się skorzystać z hipoterapii.   Misiek wraz z mamą i tatą dziękują wszystkim darczyńcom za pomoc, wsparcie i każdą wpłaconą złotówkę

2 100,00 zł ( 100% )
Udało się!
Zobacz rezultat zbiórki

Wyjść popatrzeć na słońce

Uzbierane środki pozwoliły nam na częściowe pokrycie kosztów zakupu koncentratora tlenu. Dzięki Wam Krzyś pojechał na wakacje z własnym koncentratorem! Teraz nie musi podziwiać świata tylko z okna swojego pokoju!  Dziękujemy serdecznie za okazaną pomoc!  

4 310,00 zł ( 43,1% )
Jakub Długosz
Zobacz rezultat zbiórki
Jakub Długosz

Ile trzeba stracić, aby żyć

Od piątku 04.04.2014 Kuba ma już swoje aparaty słuchowe :) Musieliśmy odczekać jeszcze kilka dni od 27 marca, kiedy mieliśmy odebrać aparaty, ponieważ trzeba było zamówić dodatkowe części i wykonać poprawki.     Kuba jest zadowolony, słyszy lepiej. Przy jego wadzie słuchu największym problemem było niewyraźne słyszenie głosek i nieprawidłowe wymawianie źle usłyszanych wyrazów. Teraz słyszy o wiele wyraźniej, a więc i wyraźniej mówi.   Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękujemy za pomoc Siepomaga i za wszystkie wpłaty od darczyńców.

7 177,00 zł ( 105,54% )
Udało się!
Zobacz rezultat zbiórki

Pamiętasz jak miałeś 18 lat? - marzenie

Marzenie Jarka się spełniło! W jego oczach wyraźnie widać było radość dziecka. Teraz czekamy na eksplozję prawdziwego talentu i wiele, energetyzujących koncertów. Kto wie, może Jarek zagra kiedyś w Twoim mieście... :) Dziękujemy, że byliście z nami, że razem udało nam się podarować Jarkowi to o czym zawsze marzył...  

3 965,00 zł ( 104,36% )
Udało się!
Aleksander Jóźwik
Zobacz rezultat zbiórki
Aleksander Jóźwik

Pół serca Olusia

Oluś jest już na świecie. Urodził się w Krakowie, 5 lutego 2014 przeszedł tam pierwszy etap operacji serduszka - operację Norwooda. Okres pooperacyjny maluszek zniósł bardzo dzielnie. Przed nim jeszcze 2 operacje na otwartym serduszku, dzięki którym serduszko zostanie naprawione.

12 609,00 zł ( 9,77% )
Dominika Dziuba
Zobacz rezultat zbiórki
Dominika Dziuba

Cząstka mnie...

Chciałam serdecznie podziękować Wszystkim darczyńcom dzięki którym Dominika mogła pojechać na turnus rehabilitacyjny do ośrodka Zabajka 2. Dziękujemy za każdą przekazaną złotówkę na nasz cel na portalu Siepomaga.pl - dzięki Wam Dominika zrobiła kolejny wielki krok do przodu. Dla nas ogromnie ważny. Dziękuję za dobre serce które pochyla się nad potrzebującym pomocy, za wrażliwą duszę która przynagla do czynienia dobra za bezinteresowną pomoc i życzliwość. Z Dominiką jest coraz lepiej i to dzięki ludziom o wielkim sercu, którzy nie są obojętni na cierpienie i niemoc dziecka i jego matki. Z całego serca dziękuję. Mama Dominiki

3 083,00 zł ( 59,28% )
Antoni Pałubicki
Zobacz rezultat zbiórki
Antoni Pałubicki

Serce Antosia

Antoś urodził się 12 lutego 2014 r. o 4:17 przez cesarskie. Ważył 3280 g, miał 50 cm i lekarze mówili, że jest silny :) Operacja była zaplanowana na 19 lutego i odbyła się zgodnie z planem. 3 dni przed operacją rodzice ochrzcili synka w klinice.     Operacja trwała 7 godzin. Tydzień po operacji lekarze zamknęli klatkę piersiową Antosia. Przed przeniesieniem z IT na kardiologię Antoś miał podłączone ECMO, żeby troszkę wesprzeć serduszko po operacji. Ale z dnia na dzień coraz więcej kabelków można było odłączyć. 8 dnia po operacji Antoś został odłączony od respiratora, a kilka dni później po wyjęciu drenu z klatki piersiowej radzi sobie sam bez kabelków i urządzeń.   Dziękujemy za pomoc w przyjściu Antka na świat oraz zoperowaniu jego małego serduszka 💚

67 501,00 zł ( 100,22% )
Udało się!