Aby bawić się, choć przez chwilę
5-letni Piotruś ze Skawiny zmaga się z ostrą białaczką limfoblastyczną. W szpitalu spędził ponad rok w tym większość czasu w izolatce. Przeszedł też przeszczep szpiku kostnego. Bardzo cierpiał tęskniąc za normalnym dzieciństwem. W tych szpitalnych okolicznościach narodziło się jego marzenie o posiadaniu przydomowego placu zabaw aby mógł bawić się na powietrzu nie narażając się przy tym na infekcje organizmu ze strony innych dzieci. Chłopiec miał w tym czasie prawie zerową odporność. Teraz, kilka miesięcy po przeszczepie czuje się dużo lepiej i jest bardzo aktywnym chłopcem, który również uwielbia samochody i tory wyścigowe. Piotrusia odwiedziliśmy w pewien wiosenny, ciepły dzień. W podróży towarzyszyły nam wolontariuszki z Kanady. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, plac zabaw był właśnie składany, a w jego skład weszła wieża z drabinkami, lina do wspinania, duża zjeżdżalnia i huśtawka. Piotruś skakał z radości i nie mógł się doczekać złożenia kolejnych elementów tej niecodziennej konstrukcji. Aby czymś zająć chłopca przekazaliśmy mu zabawki – w tym samochody i tor. Piotruś chętnie się z nami bawił rozpracowując tor i rozgrywając wyścigi, a potem zaprosił nas do gry w piłkę. Marzenie Piotrusia spełniło się dzięki osobom, które wsparły marzenie chłopca na portalu Siepomaga.pl – serdecznie dziękujemy za pomoc i wsparcie. Bez Was spełnienie marzenia Piotrusia i wniesienie w jego życie radości nie byłoby możliwe. Dziękujemy z całego serca!