Lokalizacja

  • Cała Polska
  • dolnośląskie
  • kujawsko-pomorskie
  • lubelskie
  • lubuskie
  • łódzkie
  • małopolskie
  • mazowieckie
  • opolskie
  • podkarpackie
  • podlaskie
  • pomorskie
  • śląskie
  • świętokrzyskie
  • warmińsko-mazurskie
  • wielkopolskie
  • zachodniopomorskie
Milena Śmieszek
Zobacz rezultat zbiórki
Milena Śmieszek

Wyruszyć daleko, nie czuć, zapomnieć...

Wymarzony rower dotarł do Mileny pod koniec listopada. Niestety dziewczyna musiała iść wtedy do szpitala, gdzie przebywała ponad 6 tygodni. Na razie nie zdążyła się nacieszyć rowerem, ale teraz wróciła do domu i z wielką niecierpliwością czeka na wiosnę. Myśli tylko o tym, że kiedy zrobi się ciepło, kiedy zaświeci słoneczko, wsiądzie wreszcie na swój piękny rower i wyruszy na długą wycieczkę. To oczekiwanie, pełne radości i nadziei, pozwala Milenie przetrwać ciężkie chwile. Dziękujemy Wam za wniesienie radości w życie Milenki!  

1 900,00 zł ( 100% )
Udało się!
Emilia Gojowy
Zobacz rezultat zbiórki
Emilia Gojowy

Serce Emilki

Wróciliśmy z Niemiec. Sytuacja uległa znaczącej zmianie. Profesor Malec po dokładnej analizie serduszka Emilki podczas cewnikowania serca przedstawił nam następującą sytuację: Emilka może mieć CAŁE serduszko, prawa komora serca oraz zastawka trójdzielna okazała się na tyle duża, żeby mogła spełnia swoją funkcję. Pozostałe wady serduszka, jakimi są przełożenie dużych naczyń, VSD, ASD, oczywiście, trzeba naprawić operacyjnie, ale aby można było to zrobić, Emilka musi ważyć ok. 10 kg. Wtorkową operację Glenna odwołano ze względu na zupełnie inną diagnozę wady i sposób leczenia. Wcześniejsze diagnozy w Polsce mówiły tylko o sercu jednokomorowym. W końcu los do Emilki się uśmiechnął, jesteśmy bardzo szczęśliwi z tej wiadomości. Operacja Emilki ma się odbyć w pierwszej połowie 2016 roku, będzie bardziej skomplikowana niż operacja Glenna oraz bardziej kosztowna, ale może być już ostateczną operacją, po której Emilka nie musiałaby mieć kolejnych. Ceny operacji na razie nie znamy, czekamy na kwalifikację.  Fundusze zgromadzone na operację, która miała być wykonana we wtorek 3 listopada 2015 zostały zarezerwowane na poczet operacji, która będzie wykonana w drugiej połowie 2016 roku, oczywiście po odjęciu kosztów za cewnikowanie serca. Z czystym sercem możemy powiedzieć, że wyjazd do Niemiec w celu leczenia Emilki był nasza najlepszą i najtrafniejszą decyzją w życiu, która także dzięki Wam była możliwa.

115 135,00 zł ( 76,75% )
Jakub Stalka
Zobacz rezultat zbiórki
Jakub Stalka

Rozgrywka o życie

Marzenie Jakuba spełniło się podczas  Podróży Spełnionych Fantazji, w której towarzyszyły nam wolontariuszki z Kanady. Jakub w towarzystwie brata bliźniaka, Adasia oraz młodszego brata Maćka, beztrosko się bawili, kiedy zapukaliśmy do drzwi. Dziewczyny miały ręce pełne prezentów i gdy ułożyły górę pakunków przed Jakubem, chłopak był naprawdę w szoku. Nic nie wiedział o naszej wizycie, szybko jednak odnalazł się w nowej sytuacji i ze spokojem zaczął odpakowywać prezenty. Był zachwycony, wdzięczny za wszystko, a każda rzecz wywołała uśmiech na jego twarzy. Piękne stroje piłkarskie Messiego i Lewandowskiego od razu zostały przymierzone, piłka wypróbowana. Jakub od razu przymierzył też korki piłkarskie, drugie, jednakowe podarował bratu. Nie lada sensację wywołały też piłkarskie naklejki ścienne. Bracia otrzymali tego dnia mnóstwo prezentów, byli naprawdę zachwyceni. Z wdzięczności zaśpiewali nam piękną piosenkę. Wkrótce po występnie, aby nie tracić ani chwili, chłopcy wraz z wolontariuszkami popędzili na zewnątrz i zabrali się do montowania wielkich bramek do piki nożnej. Na szczęście dla chłopców ich ogród jest naprawdę bardzo duży. Zmontowane w mig bramki zrobiły duże wrażenie na wszystkich domownikach. Chłopcy od razu przedstawili nam kolejny popis, tym razem umiejętności piłkarskich. Wizyta była naprawdę wspaniała, nigdy nie zapomnimy niesamowitej pozytywnej euforii bijącej od Jakuba i jego braci. Dziękujemy!

1 300,00 zł ( 100% )
Udało się!
Klara Kijewska
Zobacz rezultat zbiórki
Klara Kijewska

Słodka Klara

Od połowy listopada żyjemy z nową pompą. Cukrzyca nadal towarzyszy nam w codziennym życiu, zmuszając do skrupulatnego przeliczania  każdego gramu pokarmu. Pompa sama nie myśli - to my musimy obserwować, trendy spadającego czy rosnącego cukru i dawkować insulinę. Ale teraz widzimy, że po tych kilku tygodniach z nową pompę wreszcie mamy poczucie kontroli nad chorobą. Co jest zaskakujące- nasze dziecko okazało się spokojną dziewczynką , gdy cukier tak „nie szaleje”. Na pewno troszkę dorosła (ma już 16 miesięcy!), ale widzimy , że cukry utrzymujące się w granicach normy pozwalają jej na normalny rozwój. Nie jest już tak płaczliwą i niespokojną dziewczynką, znacznie częściej się uśmiecha.  Pierwszym etapem było zaznajomienie się z funkcjonowaniem samej pompy, dopiero po tygodniu włączyliśmy w leczenie monitoring glikemii. Po ok. 2 tygodniach możemy podzielić się z Państwem naszymi wrażeniami odczuciami i doświadczeniami. Dopiero teraz rozumiemy, jak działa pompa razem z sensorem, cały czas uczymy się jak reagować w sytuacjach kryzysowych.  Nie od razu umieliśmy posługiwać się nowym sprzętem, należało poznać pompę, zmienić insulinę bazową- dokładniejsze dawkowanie insuliny pozwoliło nam porzucić dotychczasowe „zaokrąglanie” wagi produktów do dawek leku. Istotną zmianą jest też to, że ponieważ widzimy trendy spadającego czy rosnącego cukru możemy szybko reagować na sytuację. Nie karmimy Klary co 2 godziny, co było nawykiem ze szpitala. Klara przeważnie  je kiedy chce- nie rzadziej niż co 3-4 godziny. Dzięki sensorowi glikemii połączonemu  z systemem  SmartGuard® (zatrzymanie przed niskim cukrem), wreszcie wszyscy spokojnie śpimy. Nie kłujemy jej paluszków kilka razy w nocy, a dzięki stałemu monitoringowi glikemii mogliśmy przeanalizować wzrosty i spadki cukru minuta po minucie i dzięki temu  idealnie dopasować bazę (insulinę która małymi dawkami jest podawana przez pompę przez całą dobę).  Pierwszy raz od urodzenia Klary zaczynamy przesypiać całe nocy, zaczynamy żyć jak inni rodzice. Gdy wychodzimy z domu, do parku, czy do znajomych nie stresujemy się,  że czas na pomiar cukru, czy że cukier gwałtownie urósł, a został przeoczony moment skoku i co z tym zrobić. Teraz już sytuacje wysokich cukrów zdarzają się bardzo rzadko.   Życie z nową pompą stało się spokojniejsze, momentami mamy wrażenie , że pompa działa jak  sztuczna trzustka, przy spadku cukru poniżej określonej wartości zatrzymuje podawanie insuliny i czeka na reakcje organizmu. Przy szybkim wzroście cukru alarmuje nas- możemy wtedy w porę  podać dodatkową dawkę insuliny unikając hiperglikemi. Wreszcie mamy wrażenie, że nie działamy na oślep, znamy konkretne wartości glikemii możemy je analizować.  Jak będzie taka potrzeba, niedługo odważymy się Klarę zostawiać z przeszkolonymi wcześniej Rodziną czy  Przyjaciółmi. Dzięki nowemu sprzętowi mniej wtajemniczonej osobie będzie łatwiej obserwować stan aktualnego zdrowia naszej córki. Pompa posiada również możliwość uproszczonego zapisu dawkowania insuliny- w pilocie można zapamiętać dawkę insuliny na dany posiłek i opiekun zostający z Klarą ją po prostu zatwierdza przy jedzeniu.  Nie wiemy jak Państwu dziękować i chyba ciężko opisać jak bardzo jesteśmy szczęśliwi, że daliśmy naszemu Dziecku sprzęt najlepszy jaki  obecnie jest dostępny na świecie. Widząc jej radość każdego dnia – wiemy, że pomimo trudnej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy – zaczynamy funkcjonować jak normalna rodzina. Wiemy, że dzięki temu , że jesteśmy spokojniejsi, mając kontrolę nad chorobą – Klara nie czuje ciągłego napięcia i stresu u swoich rodziców . Dziękujemy  z całego serca Państwu oraz fundacji SiePomaga za pomoc nam w dążeniu do szczęścia!  

18 532,00 zł ( 102,38% )
Udało się!
Karina Cichecka
Zobacz rezultat zbiórki
Karina Cichecka

Magiczne oczko Karinki

Chcieliśmy jeszcze raz serdecznie podziękować Państwu oraz wszystkim ludziom dobrego serca, którzy zechcieli pomóc nam i naszej Córeczce w bardzo kosztownym leczeniu protezowania oczodołu. Niedługo po przeprowadzonej zbiórce Karinkę czekała 12 operacja, która przebiegła prawidłowo i bez powikłań. Karinka dzielnie ją zniosła i powoli dochodziła do siebie. Powieki zoperowanego oczka są nadal zamknięte przez szwy, jednak Karinka chodzi już do przedszkola i z uśmiechem przyjmuje nowe wyzwania. Z całego serca jeszcze raz dziękujemy wszystkim Darczyńcom i wszystkim naszym Przyjaciołom za ogromne wsparcie, ponieważ pomoc i życzliwość motywuje nas, rodziców, do walki o  normalne życie dla naszej Karinki.   Pozdrawiamy serdecznie, Karinka, Paulina i Rafał Cicheccy  

64 004,00 zł ( 100% )
Udało się!
Pola Grabowska
Zobacz rezultat zbiórki
Pola Grabowska

Pola ♥

Od kilku dni jesteśmy w domu :) Operacja Poli przebiegła według planu. Pola czuje się dobrze, z każdym dniem nabiera sił. Dziękujemy Darczyńcom i Siepomaga za okazaną nam pomoc i wsparcie!  

24 950,00 zł ( 100% )
Udało się!
Asia Dybińska
Zobacz rezultat zbiórki
Asia Dybińska

Wygrać serce córeczki

13.11.2015 odbyła się operacja Asi. Zgodnie z planem, zachowano dwie komory serca. Dzień później maleńka Asia została odłączona od respiratora (tylko ze względu na wykonywane badanie). Teraz wiemy, że ubytek międzykomorowy miał wielkość wahającą się pomiędzy 10-11 mm (to dużo). Jednak dzięki wspaniałemu Profesorowi Edwardowi Malcowi i doktor Katarzynie Januszewskiej oraz ich zespołowi kardiochirurgów, wykorzystano tkankę z Asi osierdzia oraz tkankę biologiczną – wykonano korekcję całkowitą. 16 listopada nasza córeczka została przewieziona na oddział kardiologii. Trzeciego dnia po operacji mała wojowniczka przekręcała się na brzuszek. Leczenie przyniosło pożądane efekty i już 24 listopada otrzymaliśmy wypis i mogliśmy obchodzić pierwsze urodzinki Asi – 26 listopada – w domu.     Dziękujemy wszystkim darczyńcom za wsparcie finansowe! Nasza mała powoli raczkuje, chodzi przy meblach. Ma tak dużo energii, że czasem trudno za nią nadążyć! Dzięki Wam Asia mogła zacząć nowe życie – bez bólu i cierpienia! Jeszcze raz bardzo dziękujemy, jesteście wspaniali!   Marta, Asia, Rafał Dybińscy

71 445,00 zł ( 101,94% )
Udało się!
Amelia Gogolin
Zobacz rezultat zbiórki
Amelia Gogolin

Uratuj życie bobasa - Amelka

Zbiórka dla Amelki osiagnęła 100%!. Dziękujemy Wam Pomagacze za zbiórkę.  Przed Amelka megachemia i autoprzeszczep apotem... kto wie, byc może przyjdzie juz czas na terapię przeciwciałami anty-GD2 w Genui, na które organizowana była ta zbiórka.  Dzieki Wam Amelka będzie mogła przejść leczenie wtedy, gdy nadejdzie odpowiedni moment, bez zwlekania, bez strachu o środki na leczenie. Poniżej podziękowania od Amelki i jej rodziny. Ogromne wsparcie, jakie od Was otrzymali sprawiło, że nie czują się w chorobie córki osamotnieni. Że mają nad soba anioły...  

183 160,00 zł ( 101,75% )
Udało się!
Marek Polak
Zobacz rezultat zbiórki
Marek Polak

Życie za pół miliona

Niecałe 72 godziny od rozpoczęcia zbiórki na pomoc Markowi udało się zebrać całą kwotę - to prawie pół miliona złotych! 12 godzin po nagłośnieniu sprawy w Faktach TVN mieliśmy całą kwotę na opłacenie leku, o którym lekarz mówią "jeśli nie on, to nie ma już nic". Pan Józef odetchnął, ale tylko na chwilę... Chcieliśmy pożegnać białaczkę, dziś żegnamy Marka, który zmarł 17 listopada 2015 roku.   Wszyscy do końca wierzyliśmy, że się uda, że Marek doczeka podania leku. Lek został sprowadzony, jednak stan Marka pogorszył się i nie mógł rozpocząć leczenia. Nie możemy w to uwierzyć ani się z tym pogodzić...   Zakupiony lek uratuje inne życie. Ma długi termin przydatności. Na pewno się u nas nie zmarnuje. Za chwilę może się pojawić ktoś, komu będzie bardzo potrzebny, a wtedy nie będziemy musieli już tak długo czekać na lek.   5 stycznia 2016 - w Białymstoku na ten sam lek, który miał otrzymać Marek, czekała 11-letnia Julia Koronkiewicz. Dzięki naszej wytrwałości w dążeniu do przekazania leku dziewczynce, udało się w końcu szpitalom porozumieć i Julka otrzyma lek, bez konieczności zbierania po raz kolejny tak ogromnej kwoty i czekania na sprowadzenie leku.

512 285,00 zł ( 104,68% )
Udało się!