Więc chodź, pomaluj jej świat
Marysia ma niespełna 7 lat i historię chorób, która z trudem mieści się w szufladzie. Gdy dziewczynka miała zaledwie 3 miesiące zdiagnozowano u niej Zespół Recklinghausena. Bardzo trudno było pogodzić się z diagnozą, ponieważ jest to choroba nieuleczalna. Zrobiło się jeszcze trudniej gdy 5 lat później postawiono kolejną – nowotwór złośliwy – mięsak oczodołu. Marysia ma za sobą kilka bloków chemioterapii, naświetlania i… depresję. Tej ostatniej trudno się dziwić. Niełatwo cieszyć się dzieciństwem, gdy całym twoim światem staje się szpital. Marysia potrzebowała tabletu aby być w kontakcie ze światem, ale podczas prowadzenia zbiórki okazało się, że anonimowy darczyńca podarował dziewczynce tablet więc Marysia zmieniła „marzenie”. Dziewczynka w domu bywała gościem, może dlatego tak bardzo wymarzyła sobie piękne, nowe mebelki. Komoda z dużą ilością szuflad, młodzieżowe biurko i obrotowe krzesełko… Gdy paczki dotarły Marysia nie mogła się nadziwić, że to wszystko dla niej. Uśmiechała się ślicznie wyobrażając sobie jak piękny będzie jej pokój. Teraz nadal Marysia przebywa w szpitalu, ale meble czekają już na nią w domu. Przed świętami Bożego Narodzenia 2015 Marysia otrzymała także bardzo dużo zabawek. Za spełnienie fantazji dziewczynki z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy wpłacili darowiznę za pośrednictwem portalu siepomaga.pl. Firmie GROSPOL dziękujemy za podarowanie obrotowego krzesełka. Firmie MD Group dziękujemy za udzielenie rabatu na zakup mebli.