Province

  • All Poland
  • dolnośląskie
  • kujawsko-pomorskie
  • lubelskie
  • lubuskie
  • łódzkie
  • małopolskie
  • mazowieckie
  • opolskie
  • podkarpackie
  • podlaskie
  • pomorskie
  • śląskie
  • świętokrzyskie
  • warmińsko-mazurskie
  • wielkopolskie
  • zachodniopomorskie
Maksio Krawczyk
Maksio Krawczyk , 5 years old

Przyszłość Maksa jest w Twoich rękach! Podaruj mu szansę na lepszy rozwój!

Choć Maksiu jest jeszcze małym chłopcem, nie może w pełni cieszyć się swoim dzieciństwem. Każdy dzień to ciągła walka o jego przyszłość. Mój synek jest inny niż jego rówieśnicy, przez co musi ciężej pracować, by prawidłowo się rozwijać. Bardzo mnie to boli… Gdy Maks skończył roczek, nagle przestał gaworzyć. Byłam tym zaniepokojona, dlatego od razu zaczęłam szukać pomocy u specjalistów. Po wielu badaniach i licznych wizytach u lekarzy, w końcu usłyszałam diagnozę – autyzm dziecięcy! Nie mogłam w to uwierzyć! Największą trudnością dla mojego synka jest obecnie komunikacja. Jako mama zwykle umiem zrozumieć potrzeby Maksia, jednak ciężko mu porozumiewać się z innymi osobami. Kiedy nie może czegoś przekazać, narastają w nim silne emocje, które potrafi rozładować jedynie fizycznie… W takich momentach boję się, że przypadkiem zrobi sobie krzywdę! Ogromnym problemem jest też słaba odporność Maksia. Synek często choruje, a każda infekcja wiąże się z regresem – gdy nie może uczestniczyć w terapii, zapomina wiele wypracowanych umiejętności! Z tego powodu tak ważna jest regularność zajęć. Ciągłe wizyty u specjalistów generują ogromne koszty. Najgorsze jest jednak to, że do tej pory nie jest znana dokładna przyczyna problemów Maksia, przez co ciężko jest dobrać odpowiednie leczenie.  Jedyną szansą na poprawę funkcjonowania mojego synka jest pogłębiona diagnostyka, dzięki której będzie mógł rozpocząć konieczną terapię. To wielka nadzieja na lepszą przyszłość Maksia! Chciałabym zapewnić mojemu synkowi wszystko czego potrzebuje, by prawidłowo się rozwijać! Niestety, dodatkowe badania, a także specjalistyczne leczenie i rehabilitacja to ogromny koszt… Nie mogę pozwolić, by pieniądze były przeszkodą dla lepszej przyszłości Maksia! Z całego serca proszę Was o pomoc! Mama Ida

119 zł
Anna Misztal
Anna Misztal , 36 years old

Proszę o pomoc, proszę o nadzieję...

Po latach szukania pomocy, walki o siebie i o marzenia, okazało się, że ostatnią nadzieją jest metoda in-vitro.  Historia zaczęła się dużo wcześniej, a starania o ciążę trwały 3 lata. W tym czasie pojawiały się kolejne trudności: zespół policystycznych jajników, podwyższony poziom tsh.  Później zaczęły się historie z pozytywnymi testami i poronieniami biochemicznymi oraz poronieniami po inseminacji. Nie jest mi łatwo o tym pisać i nie sposób opisać bólu, który towarzyszył mi za każdym razem…  Zderzyłam się ze ścianą. Jednak pragnęłam znaleźć przyczynę tych problemów. Wiedziałam, że tylko wtedy będę mogła podjąć odpowiednie działania.  Wylądowałam na drugim końcu Polski, gdzie potwierdzono moje własne przypuszczenia. Lekarze postawili w końcu diagnozę: zespół policystycznych jajników, Hashimoto, insulinooporność, problemy hematologiczne (trombofilia), endometrioza. Tego było zbyt wiele! Czas ucieka. Bardzo pragnę urodzić dziecko i zostać mamą. Jednak jedynym sposobem, aby było to możliwe, jest metoda in-vitro. Proszę o pomoc, proszę o nadzieję.  Ania

118,00 zł ( 0.73% )
Still needed: 15 840,00 zł
Tymoteusz Majewski
4 days left
Tymoteusz Majewski , 6 years old

Każda godzina specjalistycznego wsparcia może wiele zmienić!

W ubiegłym roku zdiagnozowano u Tymka Zespół Aspergera. Nasz synek wymaga systematycznej terapii, wizyt u specjalistów i wyjazdów na turnusy rehabilitacyjne. Bez tej formy pomocy, jego przyszłość może być niezwykle trudna! Każdego dnia zmagamy się z napadami agresji i silną złością Tymka. Synek nie radzi sobie z emocjami, a gdy jest mu źle, krzyczy. Boli nas serce, gdy widzimy, jak nasze własne dziecko niezwykle cierpi! Wyjście z domu, czy jazda komunikacją miejską graniczy z cudem. Tymon boi się automatycznie otwieranych drzwi, a przed wejściem do tramwaju wymiotuje ze strachu. Hałas i głośne rozmowy, wywołują u niego ataki paniki. Aby zatrzymać postęp Zespołu Aspergera, konieczna jest terapia. Liczy się każdy dzień i każda godzina wsparcia! Sami niestety nie damy rady zapewnić Tymkowi wszystkiego, co jest mu niezbędne… Dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc. Każda darowizna to ogromny gest, za który już teraz bardzo dziękujemy. Rodzice Tymusia

117 zł
Karol Ceglarek
Karol Ceglarek , 32 years old

Prawie 12 lat czekania na operację❗️Pomóż mi walczyć o sprawność❗️

Moje życie skomplikowało się, gdy w wieku osiemnastu lat doznałem zwichnięcia prawego barku. Pomimo intensywnej rehabilitacji i leczenia, niestety, nie było żadnej poprawy. Do dziś zmagam się z niestabilnością stawu barkowego i bolesnymi, nawykowymi zwichnięciami. Osoby z moją przypadłością potrzebują leczenia operacyjnego. Ja na swoje czekam od 2012 roku. Termin operacji nieustannie się oddala, a moje cierpienie się nasila. Zwichnięcia występują nawet podczas banalnych czynności. Po każdym takim incydencie bark trzeba nastawiać pod narkozą. Chciałbym prosić o Wasze wsparcie finansowe, które pomoże mi pokryć koszty leczenia operacyjnego oraz niezbędnej rehabilitacji przed i po zabiegu. Każda, nawet najmniejsza kwota, przyczyni się do poprawy mojego stanu zdrowia i umożliwi mi powrót do aktywnego życia. Dziękuję z całego serca za każdą okazaną pomoc. Wasza wsparcie jest dla mnie niezwykle cenne i daje mi nadzieję na pełne życie bez bólu i ograniczeń. Wierzę, że razem możemy uczynić ten trudny krok w kierunku zdrowia i normalności. Karol

117 zł
Kordian Bereśniewicz
Kordian Bereśniewicz , 30 years old

Chciałbym skupić się na życiu, nie na chorobie... Pomocy❗️

Od 12. roku życia choruję na cukrzycę. Dzisiaj mam 29 lat i wciąż borykam się z trudnościami zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.  Cukrzyca wisi nad chorym jak widmo tragedii. Powikłania przy złym prowadzeniu i niedopatrzeniach mogą być opłakane w skutkach i to jest to, czego obawiam się najbardziej. Chciałbym wspomóc się pompą insulinową, która pozwoliłaby mi lepiej kontrolować zdrowie. Inteligentna pompa potrafi określić poziom cukru i zredukować go w razie konieczności. Niestety, jej koszt to 26 000 złotych! Obecnie nie stać mnie na jej zakup. Po ukończeniu 16 lat straciłem zasiłek pielęgnacyjny, a refundacja na sprzęt medyczny obowiązuje jedynie do 26. roku życia. Bardzo serdecznie proszę o wszelką pomoc – wsparcie finansowe, udostępnienie zbiórki, informacje… Cokolwiek, co pomogłoby mi żyć spokojniej i nie martwić się codziennym przebiegiem choroby i powikłaniami. Chciałbym skupić się na samym życiu, nie na próbie utrzymania go. Kordian

115,00 zł ( 0.41% )
Still needed: 27 545,00 zł
Zuzia Ludwichowska
Zuzia Ludwichowska , 4 years old

Chciałabym, aby życie mojej córeczki było prostsze! POMOCY!

Do drugiego roku życia Zuzia rozwijała się jak jej rówieśnicy, jednak z czasem zauważyłam, że zaczyna od nich bardzo odbiegać. Nie rozumiałam co się dzieje. Córeczka nie podejmowała próby chodzenia, z trudem wypowiadała pojedyncze słowa i bujała w niepokojący sposób swoją główką… Te niepokojące symptomy z biegiem czasu tylko narastały, dlatego postanowiłam zabrać Zuzię do poradni psychologiczno pedagogicznej. Tamtejsi specjaliści niezwłocznie zaczęli diagnozować moją córeczkę. Wiedziałam, że z moim dzieckiem jest coś nie tak, podskórnie czułam to od samego początku. Gdy Zuzia miała 3 lata otrzymałam diagnozę – okazało się, że to całościowe zaburzenia rozwoju! Ale to nie było wszystko, ponieważ z czasem okazało się, że u córki stwierdzono również niepełnosprawność intelektualną. Niezwłocznie zaczęłam szukać dla Zuzanki potrzebnego wsparcia! Od marca 2024 roku moje dziecko uczęszcza do specjalistycznego przedszkola, gdzie objęte jest terapią. Dodatkowo Zuzia bierze udział w zajęciach WWR, a także pozostaje pod stałą opieką wielu specjalistów.  Niestety to nadal za mało… Córeczka wymaga dodatkowego wsparcia logopedy oraz terapii, która pomogłaby jej lepiej się rozwijać. To wszystko jednak wymaga ogromnych nakładów finansowych. Bardzo ciężko jest mi udźwignąć ten ciężar w pojedynkę. Dlatego z całego serca proszę o wsparcie. Potrzeba niewiele, aby uczynić życie Zuzanki lepszym!  Iwona, mama

114 zł
Kacper Giertuga
Kacper Giertuga , 16 years old

Kacper od urodzenia zmaga się z wadą serca! Potrzebne Twoje wsparcie!

Nasz syn od urodzenia walczy o zdrowie, mimo że wyniki badań w trakcie ciąży nie dawały powodów do niepokoju. Niestety, niedługo po porodzie lekarze stwierdzili u Kacpra wadę, z którą musi mierzyć się każdego dnia. Nie takiego dzieciństwa chcieliśmy dla synka... Tuż po narodzinach Kacperek trafił do innego szpitala, gdzie usłyszeliśmy druzgocącą diagnozę – wada HLHS, czyli niedorozwój lewej komory serca. Tak bardzo baliśmy się o nasze dziecko… Nagle całą radość z jego narodzin przyćmił ból i strach! Kacperek spędził bardzo dużo czasu w szpitalu, przeszedł też trzy operacje. Niewykluczone, że czekają go kolejne zabiegi. Na domiar złego synek ma słabą odporność, przez co często choruje. Jest objęty opieką wielu różnych specjalistów, a stan jego zdrowia musi być ciągle kontrolowany. Problemy zdrowotne mają niestety ogromny wpływ na życie naszego dziecka. Jednak mimo trudności, Kacper jest radosnym i energicznym chłopcem. Jak każdy nastolatek ma swoje marzenia i pasje. Lubi gotować, grać w piłkę, poznawać przyrodę i odkrywać nowe miejsca. Staramy się spędzać z Kacprem jak najwięcej czasu i zapewniać mu wszystko, czego potrzebuje. Nasz synek przyjmuje niezbędne leki, ma też zapewnioną rehabilitację. Wiąże się to niestety z dużymi kosztami… Są takie dni, kiedy boimy się, co przyniesie jutro, ale wierzymy, że wszystko będzie dobrze. Kacper będzie mierzył się z chorobą do końca życia, a my nie poddamy się w tej trudnej walce o jego zdrowie! Bardzo prosimy o pomoc dla naszego synka. Będziemy niezmiernie wdzięczni za Wasze wsparcie! Rodzice Kacpra

111,00 zł ( 0.17% )
Still needed: 63 719,00 zł
Anna Sędela
Anna Sędela , 43 years old

Chcę pozbyć się bólu, normalnie chodzić... Pomocy!

Moje marzenia o wspinaniu się i chodzeniu po górach legły w gruzach, gdy w 2021 roku w drodze powrotnej do domu, pękło mi więzadło… Najbardziej na świecie kocham przyrodę i przepiękne, unikatowe miejsca. Marzenia o ich odwiedzeniu nadawały mojemu życiu sens. Niestety nie mam jak ich realizować, z powodu braku sprawności.  Na początku nie wiedziałam, co mi jest. Poczułam silny, przeszywający ból. Jakoś doczłapałam na przystanek autobusowy. W domu wzięłam zimną kąpiel, co na chwilę uśmierzyło ból. Diagnozę postawiono mi dopiero po miesiącu: zerwanie więzadła piszczelowo-strzałkowego. Od tego czasu nie jestem w stanie pokonywać dłuższych dystansów. Cały czas korzystam z ortezy albo bandaży uciskowych, żeby stabilizować staw. Bez tego puchnie i robią się obrzęki. Mierzę się z silnym bólem... Do tego okazało się, że mam ognisko osteochondromalacji kości skokowej. Oznacza to, że mam ubytek w kości skokowej i chrząstce w lewej stopie. Na co dzień muszę znosić bóle stawów… Zwykłe wyjście po zakupy jest dla mnie trudne. Nie powinnam dźwigać, ale jestem osobą samotną i nie ma mi kto pomóc. Przestałam tańczyć, mimo że sprawiało mi to ogromną radość. Teraz stopy mi na to nie pozwalają.  NFZ przy rekonstrukcji więzadła oferuje tylko leczenie z implantem metalowym. Po takim leczeniu nie mogłabym wykonywać rezonansu i tomografu, żeby sprawdzać, czy nie ma zmian i komplikacji. Dlatego z niego zrezygnowałam. Potrzebuje kosztownego leczenia prywatnego. Zabieg rekonstrukcji więzadła oraz naprawa ogniska osteochondromalacji kości skokowej muszą zostać wykonane jak najszybciej. Istnieją metody pobudzające chrząstkę do odnowy. Dla mnie byłoby to idealne rozwiązanie, bo odnowiłaby się lepsza struktura chrząstki bez dodatkowego niszczenia jej.  Po wszystkim potrzebna będzie rehabilitacja, różne zabiegi przyspieszające gojenie. Do tego dojdą suplementy, dojazd do kliniki... Dlatego tak bardzo potrzebuję Waszego wsparcia. Żeby znowu cieszyć się chodzeniem, które w tej chwili stało się trudne, momentami niemożliwe! To nie jedyne moje problemy. Potrzebuje też drogiego leczenia stomatologicznego. Obecnie nie jestem w stanie gryźć z lewej strony, ponieważ odczuwam silny ból. Chcę też wykonać dokładne badania moich płuc. Notoryczne mam duszności, nieraz połączone z bólami przy oddychaniu… Potwornie się męczę. Wymagam też rehabilitacji kręgosłupa z powodu dyskopatii. Terminy na NFZ są tak odległe, że w tym czasie mój stan może się pogorszyć.  Bardzo proszę o pomoc. Jestem osobą biedną i samotną. Wierzę, że będziecie ze mną i dzięki Wam będę mogła pokonać problemy zdrowotne. I góry dziękuję za każdą drobną życzliwość! Anna

110,00 zł ( 0.2% )
Still needed: 53 082,00 zł
Wojciech Duraczyński
Wojciech Duraczyński , 38 years old

Choroby torturują mnie od urodzenia! Proszę, pomóż mi!

Od lat zmagam się z szeregiem poważnych schorzeń, które uparcie uprzykrzają i przekreślają moje codzienne funkcjonowanie i normalne życie. Wylew w trakcie porodu spowodował u mnie liczne komplikacje zdrowotne. Cierpię na liczne choroby neurologiczne, a także padaczkę oraz rozszczep kręgosłupa. Ponadto zdiagnozowano u mnie zespół Di George’a, rzadką chorobę genetyczną, która wiąże się z niepełnosprawnością. Jestem niezdolny do samodzielnej egzystencji, bo moje problemy zdrowotne są bardzo złożone. W wyniku choćby schorzeń serca konieczne było wszczepienie rozrusznika, który wspiera jego pracę. Regularnie przyjmuję leki przeciwpadaczkowe, które na szczęście działają i od lat nie miałem już napadu, jednak ich koszt, mimo częściowej refundacji, jest ogromnym obciążeniem. Nie jestem w stanie podjąć pracy zawodowej, albo jest ona bardzo ograniczona. Posiadam rentę, ale to nie wystarczy na pokrycie kosztów leczenia oraz suplementów, które są niezbędne, bym mógł w miarę samodzielnie funkcjonować. Wspiera mnie moja mama, jednak z każdym rokiem mój stan zdrowia się pogarsza – chodzę o własnych siłach, ale coraz trudniej jest mi się poruszać przez bóle mięśni i stawów… Nie chcę też być obciążeniem. Dlatego zwracam się do Państwa o pomoc finansową, która wesprze mnie w dalszym leczeniu i rehabilitacji. Każda złotówka jest na wagę złota i daje nadzieję na lepsze. Wojtek

110 zł