Nie pozwól, by autyzm odebrał Marcelkowi dzieciństwo! Pomóż!
Narodziny dziecka to moment pełen wzruszeń i radości, co trudno porównać do czegokolwiek innego. Obserwowanie, jak maluch rozwija się z dnia na dzień, przynosi rodzicom niezapomniane emocje. Tak było również w przypadku mojego Marcelka. Jego rozwój początkowo przebiegał bez najmniejszych zastrzeżeń. Nic nie zapowiadało żadnych problemów. Każda chwila spędzona z moim synkiem była dla mnie bezcenna. W końcu dla matki nie ma nic cenniejszego niż czas z własnym dzieckiem. Niestety, ten spokojny okres nie trwał długo... Wkrótce zauważyłam, że zachowanie Marcelka zaczęło się diametralnie zmieniać. To wzbudziło we mnie niepokój. W marcu tego roku podczas wizyty u neurologa zdiagnozowano u mojego dziecka autyzm. W październiku synek skończy 3 lata. Obecnie niestety nie reaguje na swoje imię, nie odpowiada na pytania, nie mówi, a kontakt z nim stał się wyraźnie zaburzony. Unika też kontaktu wzrokowego oraz miewa trudności z koordynacją ruchową. Chodzi na paluszkach oraz cierpi przez słabe napięcie mięśniowe. Dla wielu rodziców diagnoza autyzmu wydaje się przeszkodą w czerpaniu pełnej radości z rodzicielstwa. Ja jednak nie pozwolę, by to zaburzenie odebrało mojemu dziecku radość z życia. Jego szczęście jest dla mnie najważniejsze. Wierzę, że dzięki rehabilitacji Marcelek otrzyma szansę na prawidłowy rozwój i w przyszłości stanie się bardziej samodzielny. Zebrane fundusze zostaną przeznaczone też na specjalistyczną opiekę medyczną oraz terapie. Odgrywają one kluczową rolę w rozwoju mojego synka, pomagając mu lepiej integrować się społecznie. Dzięki wsparciu specjalistów Marcelek będzie mógł pokonać swoje trudności i zrealizować swój pełny potencjał. Dzięki Wam mój syn otrzyma możliwość przystosowania się do codziennego życia. Wierzę, że Wasza pomoc zapewni Marcelkowi lepszą przyszłość. Z całego serca dziękuję za hojność! Mama Marcelka