Magda przeszła amputację, lecz rany się nie goją! Pomóżmy odzyskać zdrowie!
Żyję z moją chorobą już kilkanaście lat. Nigdy nie podejrzewałam, że będzie w stanie tak wiele mi odebrać i stać się takim utrapieniem. Niestety, pomimo leczenia i stosowania się do zaleceń lekarzy bardzo ciężko jest nad nią zapanować… W 2010 roku w trakcie rutynowych badań krwi zdiagnozowano u mnie cukrzycę. Byłam w szoku, w końcu nic nie wskazywało na to, że z moim zdrowiem dzieje się coś złego. Wiedziałam jednak, że jedyne co mogę zrobić to przyjmować leki, pilnować diety i regularnie się badać. Przez długi czas to wystarczało… Niestety, w 2020 roku stan mojego zdrowia znacznie się pogorszył. Na moich stopach zaczęły pojawiać się rany i owrzodzenia. Pielęgnowałam je i robiłam wszystko, by zaczęły się goić – jednak nic nie przynosiło ulgi, nic nie działało. Stan obu stóp pogarszał się w dramatycznym tempie. Konieczna była pilna amputacja palców i śródstopia. Co gorsza, pomimo że od tego momentu minęły ponad 3 lata – stopy nadal nie zaczęły się goić! Rany i owrzodzenia po amputowanych fragmentach stóp powodują ogromny ból i uniemożliwiają normalne funkcjonowanie. Muszę poruszać się o dwóch kulach oraz przez 24 godziny na dobę nosić specjalistyczne ortezy. Ciężko jest mi się także wykąpać, ze względu na to, że rany są bardzo głębokie i rozległe. Codziennie muszę zmieniać bandaże, gazy, opatrunki… Specyfiki do pielęgnacji tak poważnych owrzodzeń są szczególnie kosztowne. Staram się kupować wszystkie te rzeczy przez Internet, aby było jak najtaniej, lecz nadal jest to ogromny koszt. Ze względu na słaby stan zdrowia od czasu amputacji jestem na rencie, z której nie jestem w stanie pokryć wszystkich niezbędnych wydatków. Dojazdy do lekarza, kolejne wizyty u specjalistów czy koszty leków przekraczają moje możliwości finansowe. Poza sobą muszę utrzymać z renty także 17-letniego syna. Pomimo tak młodego wieku jest on dla mnie niesamowitym wsparciem i pomocą. Moim największym marzeniem jest powrót do zdrowia i sprawności. Mam dla kogo żyć i walczyć. Proszę, pomóżcie mi w starciu z chorobą. Wierzę w siłę pomagania oraz że dobro wysłane w świat wróci do Was z podwójną mocą. Magda