Lepsze jutro Mateusza! Pomóż naszemu synkowi się rozwijać!
Mateusz jest bardzo żywiołowym, radosnym dzieckiem, uwielbia godzinami bawić się samochodzikami. Niestety rozwija się wolniej i odbiega bardzo od swoich rówieśników. Mimo to jest kochanym i ciekawym świata chłopcem. Jest naszą największą radością! Od początku swojego życia ma pod górkę. Gdyby nie dobrzy lekarze na naszej drodze, mogłoby go już nie być... Już cały okres ciąży był ciężkim doświadczeniem. Cały czas wierzyliśmy, że będzie dobrze i stawimy czoła każdemu problemowi, a wraz z narodzinami wszystkie smutki odejdą w zapomnienie. Jednak tak się nie stało, u syna zdiagnozowano zaburzenia ze spektrum autyzmu. Syn ma zaburzenia sensoryczne – chodzi na palcach, ma problemy związane z napięciem mięśniowym. Przejawia problemy w komunikowaniu się. Jego mowa jest mocno opóźniona, szczątkowa i niezrozumiała dla postronnego słuchacza. Korzystamy z metod komunikacji alternatywnej AAC - tablet/książka z obrazkami. Ma też kłopot w nawiązywaniu relacji z rówieśnikami. Często nie potrafi odczytać, zinterpretować intencji, czy uczuć drugiej osoby oraz sam nie potrafi zachowywać się adekwatnie do sytuacji. To sprawia, że istnienie w środowisku społecznym oraz w grupie przedszkolnej o zróżnicowanych potrzebach i możliwościach na chwilę obecną nie jest możliwe bez odpowiedniego wsparcia. Dlatego też nasze dziecko uczęszcza obecnie do prywatnego przedszkola wyłącznie dla dzieci w spektrum autyzmu. Mateuszek potrzebuje systematycznej terapii, wspierającej jego rozwój i funkcjonowanie w wielu obszarach i płaszczyznach życia codziennego. Nasz chłopiec wymaga przede wszystkim stałej opieki logopedycznej, a także zajęć z integracji sensorycznej i treningu umiejętności społecznych. Ze względu na bardzo długi czas oczekiwania i ogromne kolejki potrzebujących, za większość zajęć płacimy z własnej kieszeni. W walce o jego lepsze jutro chwytamy się różnych terapii, metod i pomysłów, włącznie z terapią w komorach hiperbarycznych. Jest to terapia tlenem pod wysokim ciśnieniem, która jest bardzo kosztowna. Mateusz dzięki pomocy rozwija swoją mowę, jest z nim lepszy kontakt, stawia pierwsze kroki, ucząc się jak współpracować i współistnieć z innymi – w różnym środowisku – rodzinnym, przedszkolnym, społecznym. Pragniemy, żeby w przyszłości był jak najbardziej samodzielny i wiódł szczęśliwe życie. Dlatego już od dawna walczymy o jego lepsze jutro. Nieocenionym wsparciem dla Mateusza jest także o dwa lata młodszy brat, który pomaga mu w dążeniu do samodzielności. Prosimy, pomóż nam podarować mu większy komfort życia! Rodzice Mateusza