Oliwka potrzebuje wsparcia, aby nauczyć się żyć ze swoimi trudnościami!
Listopad 2021 roku był dla nas bezlitosny. Wtedy dowiedzieliśmy się, co dolega naszej córeczce: głuchota mieszana przewodzeniowa i czuciowo-nerwowa jednostronna. Z czasem pojawiła się dodatkowa trudność... Nasz niepokój wzbudziło jej wycofanie społeczne oraz brak reakcji, kiedy ją wołaliśmy. Dzisiaj już wiemy, że Oliwka nie słyszy na jedno uszko. Od razu zapewniliśmy jej aparat słuchowy, ale niestety bez większych efektów. Jej organizm na ten moment nie akceptuje obecności ciała obcego w uszku! Pół roku później usłyszeliśmy kolejną diagnozę: spektrum autyzmu oraz zaburzenia integracji sensorycznej. To był dla nas ogromny cios! Razem z mężem staraliśmy się jak najszybciej pozbierać myśli i rozpocząć działania w odpowiednim kierunku. Wiedzieliśmy, że zebrana dokumentacja medyczna, orzeczenie o niepełnosprawności oraz potrzebie kształcenia specjalnego otworzą nam wszelkie furtki, aby uzyskać stosowną pomoc. Oliwka ma trudności z prawidłowym odbiorem świata przez zmysły, a niedosłuch prawostronny jest dodatkowym utrudnieniem. Córka inaczej odbiera światło, dźwięki, inaczej odczuwa dotyk, zapach czy ból. Nie rozumie co do niej mówimy, więc często nie pojmuje naszych intencji, np. w sytuacji, w której może zrobić sobie krzywdę. Obawiamy się, że za chwilę te wszystkie problemy będą rzutować na jej relacje z rówieśnikami. Dzieci mogą nie rozumieć jej zachowania i zwyczajnie wykluczać Oliwkę z wszelkich zabaw. Tego boimy się najbardziej...braku świadomości i zrozumienia. Nasza córeczka pomimo wszystko jest niesamowicie pogodnym dzieckiem. Uwielbia wspinaczki, kocha muzykę i nasze rodzinne tańce... rozpoczynamy nimi każdy dzień, a z książkami nie rozstaje się praktycznie ani na chwilę. Niestety Oliwka nie jest w stanie samodzielnie się ubrać, zjeść posiłku przy pomocy sztućców czy pójść samodzielnie do toalety- nadal nosi pieluszkę. W każdym aspekcie wymaga wsparcia osoby dorosłej oraz intensywnej rehabilitacji. Dzięki codziennej pracy z terapeutami każdego dnia pracujemy nad "lepszym jutrem" dla naszej córki. Pragniemy stworzyć w domu strefę rehabilitacyjną, dzięki której zapewnimy Oliwii odpowiednie oddziaływania terapeutyczne każdego dnia. Chcemy pracować nad czuciem głębokim, czyli nad świadomością jej ciała oraz nad komunikacją, która zburzy wszelkie bariery. Mocno wierzymy, że w ten sposób pomożemy Oliwce zmienić swoje życie na lepsze. Będziemy wdzięczni za każdą okazaną pomoc, która doda nam siły do dalszej walki!!! Rodzice Oliwki Kwota zbiórki jest kwotą szacunkową.