Została zaatakowana nożem przed własnym mieszkaniem...❗️ POTRZEBNA PILNA POMOC 🚨
3 sierpnia 2023 roku zapamiętam do końca życia. Tego dnia wydarzył się dramat, którego nie wyśniłam nawet w najczarniejszych koszmarach. Cudem ocalałam z życiem… Doszło do tragicznego wydarzenia – ZOSTAŁAM ZAATAKOWANA NOŻEM przed moim własnym mieszkaniem. Otrzymałam kilkanaście ciosów, głównie w klatkę piersiową, ale mam również pocięte nogi i ręce, prostowniki czterech palców lewej ręki, mięsień trójgłowy ramienia prawego i mięśnie uda. Uszkodzone zostały oba płuca, przepona, wątroba i jelito cienkie. Aby wrócić do sprawności sprzed napaści, potrzebuję długiej rehabilitacji. Muszę rehabilitować nie tylko uszkodzone mięśnie, ale również zadbać o ciało pokryte bliznami… Mam ponad 45 blizn, które oklejam specjalnymi plastrami, jednak żeby nie zrobiły się trwałe zrosty, blizny te powinny być aktywowane przez rehabilitanta. To wszystko generuje ogromne koszty, na które nie byłam przygotowana. Ta tragedia spadła na mnie nagle, choć nigdy bym sobie nie wyobrażała, że będę musiała tak desperacko walczyć o życie. Do dziś nie otrzymałam odpowiedzi na odbijające się nieustannie w głowie pytanie: „Dlaczego przytrafiło mi się coś tak potwornego?”... Staram się sobie radzić, jednak istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia stresu pourazowego. Teraz skupiam się przede wszystkim na ciele, ale wiem, że będę musiała poprosić o pomoc psychologa specjalizującego się w traumach. Na razie nie mam na to siły. Bardzo proszę o pomoc. Wasze wsparcie sprawi, że nadzieja, która jeszcze się tli – nie zgaśnie. Pomóżcie mi poradzić sobie ze skutkami tej niewyobrażalnej tragedii. Będę wdzięczna za każdą wpłaconą złotówkę! Grażyna