Los od urodzenia go nie oszczędza... Potrzebne dalsze wsparcie dla Szymka❗️
Za Szymkiem trudny czas pełen bólu i cierpienia. Kolejna narkoza, kolejna operacja, kolejny stres. Synek przeszedł już tak wiele, a los dalej go nie oszczędza. Mimo to Szymuś wciąż udowadnia, jak silną ma wolę walki! Zapomnieliśmy, co znaczy spokój, jak wspaniały może być odpoczynek i sen. W tym czasie Szymuś przeszedł wiele skomplikowanych operacji, z których każda pogłębiała dziurę w naszych sercach! Odkąd się urodził, nie znamy innego świata niż ten w otoczeniu szpitalnego personelu na salach oddziałów... Ile Szymek jeszcze wytrzyma? Tak dużo przeszedł... ponad 20 operacji główki, prawie całe życie spędził w szpitalu na walce o zdrowie i życie! Pomóżcie Szymusiowi, on ma dopiero 2 latka! Organizm jest wykończony walką z neuroinfekcjami i nie ma siły już walczyć. Jedyną szansą jest immunoterapia, którą wciąż kontynuujemy dzięki wsparciu. Szymek miał też robione badania genetyczne, jednak te wyszły niejasne, dlatego musimy je powtórzyć. Teraz jesteśmy też na antybiotyku przez co najmniej 6 miesięcy, by zacząć podanie immunoglobulin. A w międzyczasie musimy kontynuować bardzo kosztowną rehabilitację, opłacić sprzęt terapię i leki. Te wydatki to dla nas zdecydowanie za dużo. Pomóżcie mi. Błagamy wszystkich ludzi o pomoc! Każda wplata, każda złotówka jest na wagę złota! Codziennie walczymy o zdrowie i sprawność Szymka. Koszty stoją na naszej drodze grubym, zimnym murem. By go rozbić, potrzebujemy Was. Dziękujemy rodzice Natalia i Rafał 🎦 Zobacz wzruszające filmiki: ➡️ Szymonek -Mały wielki Wojownik ➡️ Aniołek Różyczka pomaga Szymusiowi ➡️ Szymonek - mały wielki Wojownik (blog)