Tragiczny wypadek nad jeziorem! Hubert ma złamany kręgosłup
Hubert to 21-letni chłopak w tym roku ukończył szkołę średnią. Na co dzień zarażał pozytywną energią. Bardzo lubiany wśród znajomych i angażujący się w życie społeczne miejscowości. Jego pasją była piłka nożna. Chciał jechać na mistrzostwa świat piłki nożnej do Kataru. Hubert pomagał dziadkom oraz mamie, która rok wcześniej uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu. Jeden moment, chwila nierozwagi zmieniły bezpowrotnie życie młodego chłopaka… Przekreśliły wszystkie plany i marzenia Huberta. W lipcu 2022 roku Hubert wybrał się wraz z grupką znajomych nad jezioro w Boszkowie. Hubert zamykał pewien rozdział w swoim życiu. Zakończenie edukacji to ważny moment dla każdego z nas, a jednocześnie furtka do czegoś nowego. Rozpoczęcie dorosłego życia. Tragedia rozegrała się w następujący sposób. Hubert podczas wypoczynku wykonuje niefortunny skok do wody. Gdy chłopak nie wynurza się z wody po oddaniu skoku, wszyscy znajomi odbierają to jako żart. Niestety okazuje się, że stracił przytomność i nie jest w stanie samodzielnie wyjść z wody. Ratownicy natychmiast zawiadamiają pomoc. Przylatuje helikopter, który transportuje Huberta do szpitala. Zostaje przeprowadzona pierwsza operacja ratująca życie Huberta. Diagnoza lekarza to złamanie kręgosłupa w kilku miejscach, od C4 do C6 wraz ze zmiażdżeniem rdzenia kręgowego. Hubert doznał porażenia czterokończynowego i prawdopodobnie już nigdy nie stanie na nogi… Od tamtego feralnego dnia trwa walka o przywrócenie mu, choć w małym stopniu dawnego życia. Niestety bliskich Huberta czekała kolejna przerażająca wiadomość. Okazało się, że pierwsza operacja została wykonana niepoprawnie. Uniemożliwiło to Hubertowi rozpoczęcie rehabilitacji, gdyż istniało bardzo wysokie ryzyko, że podczas czynności rehabilitacyjnych chłopak się udusi. Operacja musiała zostać przeprowadzana ponownie, co wiązało się z ponownym wprowadzeniem w stan śpiączki farmakologicznej i przedłużonym pobytem na oddziale intensywnej terapii. Teraz gdy została przeprowadzona korekta operacji, ostatnia nadzieja leży w niezwykle kosztownej rehabilitacji, która mogłaby niesamowicie pomóc chłopakowi w codziennym funkcjonowaniu. Od 5 miesięcy pracuje on nad poprawą swojej sprawności, a jego leczenie i rehabilitacja generuje ogromne koszty. Miesięczny turnus rehabilitacyjny to wydatek przekraczający 30 tys. złotych. Okres, przez który rehabilitacja musi być przeprowadzona, aby przynieść należyte skutki, wynosi minimalnie rok, w zależności od postępów w rehabilitacji. Zwracamy się do ludzi dobrego serca o wsparcie nawet minimalną kwotą, która może być nadzieją na lepsze jutro dla Hubert i jego najbliższych. Nie pozwólmy, by ten młody człowiek stracił sens istnienia. Sprawmy, aby miał siłę walczyć o siebie. Wierzymy, że dzięki Twojej pomocy będzie to możliwe. Dziękujemy bardzo za Twoje wsparcie! Rodzina Huberta