Usłysz Piotra wołanie o pomoc!
Piotr od urodzenia zmaga się z obustronną mikrocją małżowin usznych i atrezją przewodów słuchowych. Ma niedosłuch na poziomie 70-80 db. W wieku pięciu lat został mu wszczepiony implant ucha środkowego po lewej stronie. Priorytetem było to, by Piotr mógł słyszeć. Dzięki temu nauczył się normalnie mówić i mógł się rozwijać. Teraz znowu znajdujemy się w miejscu, w którym przyszło nam prosić o pomoc w kontynuowaniu walki o lepsze życie! Implant oraz intensywna rehabilitacja słuchowa w Poradni dla dzieci z niedosłuchem w Warszawie, turnusy rehabilitacyjne owocowały tym, że Piotr uczy się w szkole masowej. Jeszcze wtedy nikt nie brał pod uwagę plastyki ucha. Cięcie po wszczepie implantu pozostawiło bliznę, która uniemożliwia praktycznie rekonstrukcję w Polsce. Żaden z ośrodków w naszym kraju nie podejmie się rekonstrukcji po stronie lewej. Po prawej stronie ma aparat na przewodnictwo kostne. Dążymy do wszczepienia implantu po stronie prawej, co poprawiłoby jakość życia i nauki Piotra. Warunkiem do wszczepienia implantu jest rekonstrukcja małżowiny usznej. We wczesnym dzieciństwie przeszedł kilka zabiegów operacyjnych ratujących życie i zdrowie związanych z innymi wadami z którymi się urodził. Do tej pory pozostaje pod opieką specjalistów z IP CZD w Międzylesiu. W tej chwili Piotr jest uczniem technikum grafiki i poligrafii cyfrowej i mimo swojej wady słuchu odnosi wiele sukcesów. Taki zabieg w przypadku Piotra można niestety wykonać jedynie prywatnie. Po wielu konsultacjach ze specjalistami w tej dziedzinie okazało się, że najlepszym rozwiązaniem dla Piotra jest rekonstrukcja małżowin metodą medpor w Stanach Zjednoczonych, jednak koszt leczenia właśnie tam jest ogromny! Prosimy o pomoc, o szansę na naprawdę dobre życie! Jolanta, mama