Jedyna szansa, by wrócił do sprawności❗️Pomóż Karolowi❗️
Jedna chwila potrafi zmienić wszystko. Jeden nieudany skok do wody może zburzyć całe życie. Karol, 37-letni tata dwójki dzieci walczy o powrót do sprawności. Karol był kierowcą TIR-a. Ciężko pracował i rzadko bywał w domu. Swoje życie dzielił między pracę a czas wolny, który kochał spędzać z 9-letnią córką i 7-letnim synem. Życie naszej rodziny uległo diametralnej zmianie w jednym momencie. Mój Syn bardzo lubił pływać. Odprężało go to, relaksowało. W wodzie zapominał o ciężkiej pracy i cieszył się chwilą. Niestety poprzez nieudany skok do wody doznał złamania kręgosłupa w odcinku szyjnym oraz urazu rdzenia kręgowego, który na szczęście nie został przerwany. Przyjechała karetka. Przyjęto go do szpitala. Karol przeszedł niezwykle skomplikowaną operację. Ogromnie się cieszymy, że zakończyła się pomyślnie! Minął miesiąc od operacji. Karol jest już przytomny, normalnie mówi, stara się poruszać rękami i nogami, jest w pełni świadomy. Aktualnie leży na intensywnej terapii, gdzie leczą mu powstałe odleżyny. Według lekarza rana powinna zagoić się do końca października. Wtedy przyjdzie czas na intensywną rehabilitację. Rehabilitacja to jedyna droga powrotu do normalności, codzienności, którą stracił w jednej chwili. Mimo początkowych złych rokowań Karol ma szanse, by kiedyś ponownie stanąć na nogi, dlatego prosimy o pomoc. Koszt turnusu przewyższa nasze zasoby finansowe, a tylko on jest w stanie zapewnić Karolowi odpowiednie ćwiczenia i rehabilitację. Karol ma dla kogo walczyć. Jego 9-letnia córka i 7-letni syn z utęsknieniem czekają na powrót taty. Dzieci bardzo potrzebują go całego i zdrowego. Ten turnus może im zapewnić w przyszłości tatę, który znów weźmie na barana, zaprowadzi do szkoły. Proszę, pomóż naszej rodzinie! Każda złotówka to krok ku lepszej przyszłości mojego Syna. To tak młody człowiek. Pomóż mu stanąć na nogi! Zdzisława, mama Karola