Province

  • All Poland
  • dolnośląskie
  • kujawsko-pomorskie
  • lubelskie
  • lubuskie
  • łódzkie
  • małopolskie
  • mazowieckie
  • opolskie
  • podkarpackie
  • podlaskie
  • pomorskie
  • śląskie
  • świętokrzyskie
  • warmińsko-mazurskie
  • wielkopolskie
  • zachodniopomorskie
Oliwier Staniec
Oliwier Staniec , 6 years old

Nasza walka o zdrowie Oliwiera wciąż trwa! POMOCY!

Z całego serca dziękujemy za wsparcie, które od Was otrzymaliśmy! Niestety, w życiu naszego dziecka pojawiły się kolejne problemy. Ponownie jesteśmy zmuszeni zwrócić się o pomoc… Poznajcie historię Oliwiera: Nasz syn mierzy się z autyzmem wczesnodziecięcym oraz zespołem Aspergera. Robimy wszystko, co w naszej mocy, by zapewnić mu odpowiednią opiekę. Jednak stan Oliwiera wciąż się pogarsza…  Staramy się przewidywać zachowania synka. Mamy już wyuczone pewne schematy. Niestety wciąż dochodzi do ataków agresji, nie tylko w domu, ale również podczas zajęć terapeutycznych… Oliwier nie chce pracować, rzuca się, krzyczy! Ciężko o progres w zachowaniu, kiedy synek nie współpracuje podczas terapii. Codzienność z naszym dzieckiem jest niezwykle trudna… Oliwier wymaga pomocy przy najprostszych czynnościach. Nie ubierze się sam, potrzebuje pomocy przy jedzeniu. Pomimo swojego wieku, wciąż nosi pieluchy. Zdarza się, że odmawia ich założenia. Wiele podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych wykonujemy, gdy synek śpi. Tylko wtedy jest to możliwe, ale nie zawsze doświadczamy przespanych nocy... Niestety, zdarza się, że jego bezsenność Oliwiera trwa nawet 25 godzin. Trudno zliczyć wszystkich specjalistów, pod których opieką jest Oliwier. W tej chwili chodzimy m.in. do: pulmonologa, neurologa, psychiatry, logopedy, fizjoterapeuty oraz na niezbędne terapie. Pękają nam serca, gdy widzimy, jak nasz synek spędza większość dzieciństwa u lekarzy… Ostatnio do listy naszych problemów dołączyły nóżki Oliwiera. Ortopeda zalecił nam wykonanie specjalistycznego obuwia. Kolana synka zaczynają kierować się do środka. Bardzo nas to martwi… Musimy jak najszybciej rozpocząć dodatkową rehabilitację. Nie możemy czekać z założonymi rękami, musimy działać prywatnie.  Jednak w obliczu wszystkich problemów, z jakimi zmaga się Oliwier, dodatkowe koszty są dla nas sporym wyzwaniem. Robimy dla naszego dziecka już tak wiele, lecz wciąż mamy poczucie, że to za mało… Każda wpłata to dla nas nieoceniona pomoc. Pomimo trudu, Oli dzielnie walczy każdego dnia. Pomagamy mu pokonywać lęk miłością i wzajemnym zaufaniem.  Rodzice Oliwierka    

183,00 zł ( 4.29% )
Still needed: 4 073,00 zł
Agnieszka Wójcik
Agnieszka Wójcik , 47 years old

Agnieszka codziennie zmaga się z niepełnosprawnością... Pomóż w walce o zdrowie i lepsze jutro!

Moja walka o zdrowie trwa już od wielu lat. Wszystko zaczęło się w 2017 roku od bólu pleców typowego dla rwy kulszowej. Mój stan był bardzo słaby, nie mogłam chodzić, a lewa stopa zaczęła coraz bardziej opadać. Po wykonaniu rezonansu stało się jasne, że konieczna jest operacja… Niestety, jedna operacja okazała się niewystarczająca. Do kolejnej doszło już w 2020 roku. Lekarze założyli mi wówczas implant oraz zamocowali w kręgosłupie aż 8 śrub! Pomimo upływu lat, wciąż bardzo ciężko jest mi się poruszać, wykonywanie codziennych czynności, takich jak gotowanie czy wejście po schodach, stało się dla mnie ogromnym wyzwaniem. Zdiagnozowano u mnie niepełnosprawność narządu ruchu z powodu choroby zwyrodnieniowej stawu biodrowego. Po operacji musiałam rozpocząć rehabilitację. Niestety, ta refundowana obejmuje jedynie jeden turnus w roku. To zdecydowanie za mało, żebym miała szansę normalnie żyć!  Co gorsza, mój stan jest na tyle słaby, że bez rehabilitacji konieczna będzie kolejna operacja kręgosłupa!  Z całego serca proszę Was o pomoc w opłaceniu rehabilitacji. Tak bardzo chciałabym odzyskać zdrowie i sprawność – na tyle, na ile jest to możliwe. Każdy gest wsparcia jest dla mnie niezwykle ważny! Agnieszka

182 zł
Nastka Liaszczewicz
Nastka Liaszczewicz , 4 years old

Każdy, nawet najmniejszy postęp w rozwoju naszej córeczki, jest bardzo ważny! Prosimy o pomoc!

Zwracamy się do Was z sercem, pełnym nadziei, licząc na Wasze wsparcie. My, rodzice małej Nastki, pragniemy dla niej jak najlepiej, jednak autyzm dziecięcy stał się znaczącą przeszkodą.  Przez pierwszy rok swojego życia, Nastka była dzieckiem pełnym witalności i radości. Rozwijała się jak każde inne dziecko: mówiła „mama” i „tata”, patrzyła w oczy, z przyjemnością wskazywała palcem przedmioty. Ale po roku zaczęliśmy zauważać, że coś jest nie tak… Nastka przestała reagować na swoje imię, zaczęła chować wzrok, a próby mówienia zniknęły. To był dla nas prawdziwy cios. Zaczęliśmy szukać pomocy i wsparcia. Od momentu, gdy zapadła diagnoza, zagłębiliśmy się w świat autyzmu, ucząc się w nim poruszać. Chcieliśmy dobrze zrozumieć każdy szczegół, żeby znaleźć najlepsze metody pomocy naszej córce. Zaczęliśmy odwiedzać logopedę, psychologa i specjalistę z zakresu integracji sensorycznej.  Każdy malutki postęp wymaga jednak ogromnego wysiłku i wielkich nakładów finansowych. Nie jesteśmy już w stanie poradzić sobie z tymi kolejnymi wydatkami, więc prosimy o pomoc. Dziękujemy za okazane nam dobro! Rodzice Nastki

182 zł
Władysław Marienko
Władysław Marienko , 15 years old

Walka o lepszą przyszłość – Pomóż Władkowi❗️

Mojego ukochanego syna Władka zdiagnozowano, kiedy miał 4 latka. Wtedy zaczęła się nasza walka o jego zdrowie i szczęśliwą przyszłość. Diagnozą był autyzm. Władek ma obecnie 14 lat i każdy dzień to dla niego ciężkie zmagania z chorobą. Ma problemy z kontrolowaniem siebie, agresją, problemy z pisaniem, czytaniem i mówieniem. Cierpi również na echolalię, czyli zaburzenie myślowe polegające na tym, że chory powtarza zasłyszane słowa lub zwroty bez związku z sytuacją. Bardzo bym chciała wyleczyć Władka, zabrać go na terapię, pomóc mu wyzdrowieć. Syn bierze leki, ponieważ ma ataki, może mocno krzyczeć i szarpać się za każdym razem, kiedy ogarnia go strach. Dlatego prosimy o pomoc. Władzio ma już 14 lat i coraz trudniej żyć mu z taką diagnozą...  

181 zł
Igor Habirek
Igor Habirek , 9 years old

Igor potrzebuje pogłębionej diagnostyki! Pomóż!

Kiedy mój kochany Igor przyszedł na świat, nikt nie spodziewał się, że w pewnym momencie z dziecka w pełni sprawnego i rozwijającego się prawidłowo, stanie się chłopcem wymagającym wieloletniej, specjalistycznej terapii. Dziś zmaga się z autyzmem dziecięcym, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Spektrum odebrało mu zdolności intelektualne, w tym najważniejszą z umiejętności – mowę. Igorek ma orzeczenie o niepełnosprawności umysłowej. Porozumiewamy się jedynie dzięki oprogramowaniu MÓWIK.  Do szeregu trudności dochodzi znaczna nadpobudliwość psychoruchowa oraz zaburzenia afazji motorycznej. Silne uczucia przytłaczają synka. Często nie wie, jak sobie z nimi poradzić. Nieumiejętność kontrolowania emocji oraz słaba koncentracja bardzo utrudniają mu codzienne życie... Widzę, jak mocno Igorek się stara i serce krwawi mi za każdym razem, kiedy widzę, jak jest mu ciężko. Przed nami jedna wielka niewiadoma... Wiem, że jedynie ciężka praca i kompleksowa opieka specjalistów jest w stanie dać nadzieję na lepsze funkcjonowanie Igora w przyszłości, dlatego też proszę o Państwa wsparcie. Na chwilę obecną zbieramy na badanie genetyczne WES. Dodatkowa diagnostyka jest niezbędna, by rozwiać wiele naszych wątpliwości i dobrać odpowiedni sposób leczenia i rehabilitacji. Dzięki wsparciu z poprzednich etapów możemy stawiać kolejne kroki w stronę leczenia i walki o przyszłość Igorka. Teraz znów liczy się każdy, nawet ten najmniejszy gest, ponieważ wszystkie razem mogą mieć realny wpływ na poprawę zdrowia mojego kochanego dziecka.  Wierzę, że dzięki podjętym działaniom syn poradzi sobie z trudnościami i będzie w przyszłości samodzielny. Państwa pomoc jest dla Igora szansą na lepsze funkcjonowanie. Za każde wsparcie będziemy wraz z synem głęboko wdzięczni! Mama Igorka

181,00 zł ( 2.41% )
Still needed: 7 304,00 zł
Kamilek Barbarski
Kamilek Barbarski , 5 years old

Autyzm nie pozwala Kamilkowi się rozwijać! POMOCY!

Nasz synek do drugiego roku życia rozwijał się prawidłowo. Niestety z czasem zaczęliśmy zauważać niepokojące objawy, które skłoniły nas do wykonania badań i uzyskania opinii specjalistów. Nasz Kamil cofał się w rozwoju. Synek zaczął chodzić i stawać na palcach, przestał mówić – choć porozumiewał się już nami bardzo ładnie i wyraźnie. Zamknął się w swoim świecie, a my nie potrafiliśmy do niego dotrzeć. Wykonaliśmy wiele badań, odwiedziliśmy wielu specjalistów, aż w końcu usłyszeliśmy diagnozę. U Kamila zdiagnozowano autyzm. Rozpoczęła się intensywna walka o sprawność, lepszą przyszłość i zdrowie synka. Kamil wymaga rehabilitacji, licznych terapii, kontroli specjalistów: logopedy, psychiatry, pedagoga, terapeuty SI, neurologa… To wszystko generuje ogromne koszty! Kamilek ma trudności w funkcjonowaniu emocjonalno – społecznym. Akceptuję towarzystwo dorosłych, ale z dziećmi nie chce się bawić. Ciężko mu się skupić na jednej czynności, nie potrafi skoncentrować się na dłużej niż kilka minut. Nie potrafi też wyrazić swoich potrzeb i komunikować się z nami.  Nie możemy pozwolić na przestój w rehabilitacji i terapiach, bo tylko to daje szansę na poprawę! Niestety coraz trudniej nam sprostać wszystkim potrzebom i kosztom, które są ogromne. Prosimy o pomoc! Tu chodzi o zdrowie naszego dziecka, musimy zrobić wszystko, by dać mu szansę na możliwie jak najlepszy rozwój. Twoje wsparcie jest na wagę złota! Rodzice

180 zł
Marzena Skowron
9 days left
Marzena Skowron , 56 years old

Pokonałam raka, jednak walka o życie kosztowała mnie sprawność... Pomóż!

Jestem żoną i matką czwórki wspaniałych dzieci. Wiele lat życia poświęciłam rodzinie – jest dla mnie najważniejsza. Dziś moje pociechy są już dorosłe. Niestety, nie było mi dane uczestniczyć w ważnych momentach ich samodzielnego już życia, bo musiałam stoczyć walkę z bezlitosną chorobą… Rak to najgorsze, co mnie w życiu spotkało. Nigdy nie zapomnę zmagań z chorobą. Nigdy nie zapomnę wycieńczającej chemii. Miałam 47 lat i wizję, że nie dane mi będzie przeżyć więcej. Jednak los miał wobec mnie inne plany i na szczęście udało mi się pokonać chorobę. Niestety, nie mogę zapomnieć o tym okrutnym czasie, ponieważ konsekwencje ratującego życie leczenia towarzyszą mi do dziś. Chemia dosłownie wypaliła moje żyły… Doszło do miażdżycy kończyn dolnych. Początkowo konieczne było usunięcie palca u stopy. Lekarze dawali mi nadzieję, że na tym się zakończy. Jednak to nie wystarczyło… Mojej nogi nie udało się uratować.  Nigdy nie zapomnę dni, gdy wybudziłam się po zabiegu. Amputowano mi udo. Bezpowrotnie straciłam nogę. Po powrocie do domu zastała mnie nowa rzeczywistość… Mój kochany mąż zrobił wszystko, żeby przystosować dom do wózka, na którym się poruszam. Jednak wciąż wymagam rehabilitacji, wizyt u specjalistów, leczenia i sprzętu medycznego, który ułatwi mi codzienne funkcjonowanie. Staram się normalnie żyć. Chcę być szczęśliwa. Nie jest to proste, jednak dla mojej rodziny każdego dnia podejmuję tę próbę. Nawet najmniejsza wpłata to dla mnie nieoceniona pomoc, za którą z całego serca dziękuję. Marzena

180 zł
Eryk Mączka
Eryk Mączka , 5 years old

Rozwój Eryczka się zatrzymał! Pomóż mu w walce o lepsze jutro!

Dzień narodzin naszego synka był jednym z najpiękniejszych w naszym życiu. Gdy w końcu poznaliśmy Eryka i wzięliśmy go w ramiona, przepadliśmy… Mogliśmy wpatrywać się w niego godzinami, w delikatną główkę i maleńkie piąstki. Niestety, nasze błogie szczęście bardzo szybko przerwały pierwsze niepokojące objawy… Od razu po urodzeniu zauważyliśmy, że Eryczek bardzo dużo krzyczał. Początkowo wyglądało to na napady kolki, lecz z czasem okazało się, że to ogromna nadwrażliwość na wszelkie bodźce. Gdy synek skończył 1,5 roku, przestał reagować na wszystkie osoby dookoła – poza mamą. Pojawiły się także schematyczne i monotonne zabawy. Zaniepokojeni zaczęliśmy szukać pomocy dla synka. W wieku 3 lat zapadła diagnoza – całościowe zaburzenia rozwoju. Wiedzieliśmy, że musimy działać jak najszybciej. Synek rozpoczął pracę z psychologiem oraz logopedą, a także terapię ręki i metodą Tomatisa. Przez 1,5 roku widzieliśmy kolejne postępy. Eryk zaczął więcej mówić i nawiązywać kontakt z ludźmi. Rozwijał się i stawał coraz bardziej pogodnym dzieckiem. Niestety, około pół roku temu postęp całkowicie się zatrzymał, nastąpił wręcz regres…  Synek przestał uczyć się nowych rzeczy, bardzo dużo krzyczy, nie potrafi wyjaśnić swoich potrzeb. Jest ruchliwy, ale pojawiają się duże problemy z koordynacją, napięciem mięśniowym oraz posługiwaniem się rączkami. Zaczął się także „zawieszać”, patrzeć w jeden punkt – lekarze podejrzewają, że może to być objaw padaczki. Aby Eryczek miał szansę na lepsze funkcjonowanie w przyszłości, potrzebuje jeszcze intensywniejszej terapii oraz rozszerzenia diagnostyki. Niestety, jest to związane z bardzo wysokimi kosztami, które ciężko jest nam udźwignąć samodzielnie.  Los rzucił pod nogi Eryka wiele kłód, jednak jako rodzice zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by miał szansę na zdrowe i szczęśliwe dzieciństwo. Prosimy, pomóż nam wygrać walkę o jego lepsze funkcjonowanie w przyszłości. To właśnie teraz, gdy jest jeszcze małym chłopcem, mamy szansę wypracować najwięcej! Rodzice Eryczka

180 zł
Dominik Pawelec
10 days left
Dominik Pawelec , 10 years old

Dominik każdego dnia walczy❗️Jego codzienność jest bardzo trudna, POMÓŻ❗️

Dominik urodził się zdrowy, pomimo komplikacji, które pojawiły się przy porodzie. Przez 2 lata rozwijał się prawidłowo, choć bardzo niepokoiło nas to, że nie mówił. Z czasem zaczęło pojawiać się coraz więcej symptomów i nieprawidłowości, które skłoniły nas do zrobienia badań. U naszego Dominika zdiagnozowano całościowe zaburzenia rozwojowe. Jest dzieckiem, które potrzebuje ciągłej rehabilitacji, żeby móc w miarę normalnie funkcjonować. Synek chodzi do szkoły specjalnej, gdzie ma wiele zajęć i terapii, które poprawiają jego codzienne funkcjonowanie. Niestety mimo to Dominik nadal ma problem z nawiązywaniem relacji. Na szczęście dzięki swojej ciężkiej pracy synek mówi i potrafi się komunikować. Mierzy się jednak z traumą, którą spowodowała nagła śmierć jego taty, który zginął w wypadku, gdy Dominik miał 2 lata. To również negatywnie wpływa na jego rozwój.  Pomimo swoich problemów zdrowotnych i trudnej sytuacji rodzinnej stara się być uśmiechniętym, wesołym chłopcem. Jego pasją jest śpiew, który pozwala mu uciec w świat, którym czuje się sobą i zapomnieć o gorzkiej rzeczywistości. Chciałabym zapewnić mu wszystko, czego potrzebuje, niestety to, co jest niezbędne, generuje ogromne koszty. Wszystkie terapie, wizyty, zajęcia i leczenie są niezwykle drogie. Widzę ogromną poprawę po turnusach, które sprawiają, że Dominik się otwiera… Proszę, pomóżcie mi walczyć o przyszłość ukochanego synka! Mama Dominika

178 zł