Paweł musi przejść skomplikowaną operację biodra! Pojawiła się nadzieja na sprawność!
Kiedy ciąża dobiegała końca, lekarze zaobserwowali niepokojące nieprawidłowości. Okazało się, że nasz synek urodzi się z rozszczepem kręgosłupa… Diagnoza złamała nam serca, ale obiecaliśmy sobie, że nigdy się nie poddamy! Nasz Pawełek zmaga się z chorobami neurologicznymi i poważnymi wadami narządów ruchu, które doprowadzają do postępującej skoliozy. Synek jeździ na wózku inwalidzkim. Specjaliści powiedzieli nam, że nasze dziecko nigdy nie będzie chodzić… W poprzednim etapie bardzo nam pomogliście. Zakupiony dzięki Wam wózek otworzył Pawełkowi nowe możliwości. To właśnie ten specjalistyczny sprzęt zastępuje mu niesprawne nóżki. Paweł może odkrywać świat i poznawać nowych przyjaciół. Z zapałem bierze udział w zajęciach doskonalenia techniki jazdy, a także w zawodach organizowanych dla dzieci z niepełnosprawnością. Jesteśmy dumni, że ma w sobie tyle siły! Pojawił się jednak inny, naglący problem. Trwa poważna walka o kręgosłup synka. Bardzo martwiliśmy się, czy znajdziemy klinikę, która pomoże naszemu Pawełkowi. Przez podwichnięte biodro skolioza postępuje w szybkim tempie. Musimy działać błyskawicznie, by nie doprowadzić do ucisku kręgosłupa na narządy. Na szczęście, synek został zakwalifikowany do poważnej ortopedycznej operacji, dzięki której jego stan ma szansę się poprawić! Na nasze nieszczęście, nie jest ona refundowana. Jej koszt znacznie przewyższa domowy budżet. Pragniemy jednak wesprzeć synka, który już i tak zmaga się z wieloma trudnościami. Uśmiech i radość Pawła codziennie motywuje nas do walki o jego sprawność. Jest cudownym, towarzyskim chłopcem, który dzielnie znosi wszelkie przeciwności. Chcemy, by jego stan się poprawił. To nasze największe marzenie! Już raz nas wsparliście. Prosimy, wyciągnijcie pomocną dłoń ponownie. Będziemy za to niesamowicie wdzięczni. Musimy wygrać walkę o samodzielność naszego synka! Tylko dzięki Waszej pomocy mamy na to szansę! Rodzice Pawełka