Lokalizacja

  • Cała Polska
  • dolnośląskie
  • kujawsko-pomorskie
  • lubelskie
  • lubuskie
  • łódzkie
  • małopolskie
  • mazowieckie
  • opolskie
  • podkarpackie
  • podlaskie
  • pomorskie
  • śląskie
  • świętokrzyskie
  • warmińsko-mazurskie
  • wielkopolskie
  • zachodniopomorskie
Jakub Piekarski
Zobacz rezultat zbiórki
Jakub Piekarski

Iskierka miłości dla Kubusia

Bardzo dziękujemy Wam za okazane wsparcie. Jedynie dzięki waszemu zaangażowaniu udalo sie uzbierać pieniądze na rehabilitacje dla naszego syna Jakuba, która jest dla niego ratunkiem przed bólem. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i dziękujemy z calego serca. Dzięki Wam Jakub ma zapewniona bardzo dobra rehabilitację. Dziękujemy.

3 600,00 zł ( 100% )
Udało się!
Magdalena Klimkowicz
Zobacz rezultat zbiórki
Magdalena Klimkowicz

Pamiątki z dzieciństwa

W nowym roku szkolnym w nowych okularach!   „Dziękuję Państwu serdecznie za nowe okulary lecznicze, bez których nie mogłabym funkcjonować jako słuchaczka studium weterynaryjnego, i w ogóle jako człowiek. Słów mi zabrakło na wyrażenie mojej wdzięczności, ale Państwo na pewno rozumieją moje wzruszenie. Magda "   Fundacja Happy Kids bardzo dziękuje Pomagaczom z Siepomaga.pl i samej Fundacji Siepomaga za bardzo sprawne i pełne empatii pomaganie. Magda jest przeszczęśliwa.  

1 400,00 zł ( 100% )
Udało się!
Anna Anjzyhart
Zobacz rezultat zbiórki
Anna Anjzyhart

Wsiąść na rower, wyruszyć daleko, zapomnieć... czyli marzenie Ani

Ania jest niezwykle silną i przemiłą osobą. Pomimo ciężkiej i wyczerpującej choroby Ania powitała nas przepięknym uśmiechem, a każdy detal jej ubrania był idealnie dobrany. Ania otrzymała śliczny rower, o którym tak bardzo marzyła oraz dużo wspaniałych kosmetyków. Seledynowy rower wywołał wielkie wzruszenie, dzięki niemu będzie mogła wyruszać na wycieczki, dzięki niemu pojedzie w nieznane, ucieknie przed chorobą. Po wypróbowaniu nowego roweru kilka godzin spędziliśmy na wzajemnym malowaniu się nowymi kosmetykami. To była bardzo potrzebna wizyta, ponieważ Ania nie spotyka się teraz zbyt często ze znajomymi. Przyszłość Ani stoi pod wielkim zapytaniem, mamy nadzieje, że naszą wizytą dodaliśmy jej sił i energii do walki z chorobą. Nowy sprzęt będzie na nią czekał i motywował do walki o zdrowie.

1 900,00 zł ( 100% )
Udało się!
Julia Kania
Zobacz rezultat zbiórki
Julia Kania

Bądź serca mego biciem

Dziękujemy z całego serca! Kochani, mamy pełną kwotę na operację serduszka Julki!   11.06.2015 roku,  zgodnie z planem lekarzy,  Julcia przeszła operację na otwartym sercu w krążeniu pozaustrojowym, podczas której wykonano  korekcję wady serca. Z Sali operacyjnej wróciła na własnym oddechu, nie wymagała wsparcia respiratora.  W drugiej dobie po operacji przeszła z Intensywnej Terapii na oddział kardiologii i tam nabierała sił i dochodziła do siebie.  26 czerwca 2015 wróciliśmy szczęśliwie  do domu. Dziękujemy wszystkim za pomoc i wsparcie. Teraz Juleczka nadrabia stracony czas, cieszy się i bawi z siostrą. Przed nami długa rehabilitacja, aby Juleczka nadrobiła zaległości, ale wierzymy, że na pewno jej się uda. Cieszymy się bardzo na nadchodzące urodziny dziewczynek, 4 sierpnia 2015, które dzięki Waszym wielkim sercom, pomocy, którą nam ofiarowaliście, będziemy mogli spędzić razem.     To dzięki Wam i Waszym ogromnym sercom Julcia ma szansę na wspaniałe dzieciństwo i życie u boku kochanej siostry i rodziców. Dziękujemy wszystkim za pomoc i zaangażowanie. Dziękujemy każdemu z osobna , za każdą złotówkę, którą przekazaliście. Dziękujemy za wsparcie, za piękne, ciepłe słowa przy wpłatach na Siepomaga, za posty, wiadomości i komentarze, które czytaliśmy ze łzami w oczach. Dają nam  one nadzieję i wiarę,  że w przyszłości być może Julka będzie miała okazję Wam osobiście powiedzieć  „Dziękuję”. Dziękujemy. Jesteście Kochani! Pamiętajcie, prosimy, również o innych dzieciaczkach, które potrzebują Waszej pomocy. W wielu przypadkach, naprawdę liczy się czas…   Pozdrawiam serdecznie Małgorzata i Jacek Kania   „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to Kim jest I nie przez to co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi” Papież Jan Paweł II      

65 579,00 zł ( 100,2% )
Udało się!
Michał Wojsiat
Zobacz rezultat zbiórki
Michał Wojsiat

Zagadka dla lekarzy

Zbiórka na ratowanie nogi Michała zakończyła się sukcesem. W marcu 2015 roku Michał miał drugi wlew kroplówki. Leczenie lekiem przebiegło książkowo. Na leczenie trafiłem z niegojącą się od miesięcy raną stopy, noga była opuchnięta i bardzo ciężko się jej używało, była ciężka, ledwo chodziłem, pomijając ból. Po wlewach z leku Prostavasin opuchlizna szybko zeszła, rana zagoiła się, a w nodze udało się przywrócić krążenie. Zamierzony efekt został osiągnięty. Rewelacja! I nie trzeba było przeprowadzać zabiegu sympatektomii lędźwiowej. Pozostałe środki, które są na koncie, przeznaczam na dalsze leczenie nogi, pokrywając koszty leków. Ostatnio musiałem przymować nowe leki z powodu krytycznego niedokrwieniea żylnego nogi. Dzięki zgromadzonym środkom jestem w stanie utrzymać nogę w zdrowiu, a co ważniejsze, zachować ją i cieszyć się życiem normalnego człowieka. Bez stresu, że nie będę mógł opłacić niezbędnego leczenia. Dziękuję!

14 190,00 zł ( 88,9% )
Kacper Pietrzyk
Zobacz rezultat zbiórki
Kacper Pietrzyk

Pojawiłeś się na świecie, by żyć!

Pragniemy Serdecznie podziękować każdemu z Państwa za pomoc w uzbieraniu pieniążków na naszej zbiórce.   Obecnie 4-5 razy w tygodniu Kacper ma rehabilitacje, ćwiczy dzielnie każdego dnia. Robi coraz większe postępy. Od jakiegoś czasu podczas rehabilitacji oddycha bez respiratora. Maszyna jest obok, aby w razie potrzeby szybko ją podłączyć jednak stara się głęboko oddychać i jak na razie całkiem nieźle mu to wychodzi. Jego rekord w samodzielnym oddychaniu to 7 godzin. Wierzymy, że przy częstych ćwiczeniach samodzielnego oddychania kiedyś mu się to uda…. może kiedyś w przyszłości całkowicie będzie mógł się pożegnać z respiratorem.    Mamy głęboką nadzieję, że kiedyś w końcu wyzdrowieje i będzie biegał tak jak jego rówieśnicy, ale do tego potrzebne jest leczenie i rehabilitacja, która jest bardzo droga. Jednak to jego jedyna i wielka szansa na bycie zdrowym chłopcem. W tym właśnie potrzebowaliśmy Państwa pomocy. Intensywne rehabilitacje, które są finansowane dzięki zbiórce Siepomaga pomagają Kacperkowi w dążeniu do spełnienia jego największego marzenia jakim jest chodzenie. Kacper obiecuje, że będzie ćwiczył i ćwiczył z całych sił i próbował żyć jak najbardziej samodzielnie. Dziękujemy wszystkim, którzy nam pomogli!      

14 800,00 zł ( 100% )
Udało się!
Maja Żaczek
Zobacz rezultat zbiórki
Maja Żaczek , 15 lat

Nie potrzebujemy litości, tylko pomocy

Jesteśmy już po turnusie, ale jeszcze pełni emocji i przeżyć. Chcieliśmy bardzo serdecznie wszystkim podziękować za pomoc i ofiarowane pieniążki, dzięki którym udało się wyjechać na turnus rehablitacyjny, tak bardzo pomocny dla Majeczki.   To był okres ciężkiej pracy, bez której Maja, niestety, nie osiągnęłaby takich efektów. Córka uczęszczała codziennie z wielką radością na zajęcia na basenie, gdzie terapeuta wykonywał z nią ćwiczenia i elementy nauki pływania - w efekcie Maja pływała sama na makaronie. Były również zajęcia z terapii ręki, gdzie okazało się, że Maja szybko załapała wycinanie nożyczkami, co wcześniej było barierą nie do pokonania. Majce bardzo podobały się zajęcia z pedagogiem, na których rozwijała swoje umiejętności rysowania, składania literek, opowiadania obrazków. Na turnusie Maja wykonała wiele fajnych prac plastycznych. Były równiez zajęcia z logopedą i Intgracja sensoryczna.   Najważniejsza jednak była dla nas rehablitacja ruchowa - codziennie były to 2 godziny ciężkiej pracy, nieraz przez łzy, ale tak trzeba było. Wszędzie, na wszystkich zajęciach, towarzyszył Majce Elmo, dzięki niemu łatwiej jej było pracować i zrozumieć, że nie tylko ona musi ćwiczyć i uczyć się, ale Elmo też.   Bardzo serdecznie dziękujemy, wykorzystaliśmy pomoc, jaką był turnus, w 100%, a nawet 200%!  

5 100,00 zł ( 100% )
Udało się!
Kacper Mordaka
Zobacz rezultat zbiórki
Kacper Mordaka

Przypadek odbiegający od normy

Szanowni Państwo, pragniemy podziękować Wszystkim razem i każdemu z osobna, kto ofiarował bezcenną pomoc naszemu dziecku. Dzięki zbiórce na siepomaga, pomocy lokalnego społeczeństwa udało nam się przeprowadzić kosztowną operację w Niemczech oraz zaopatrzyć go tam w niezbędne ortezy, dzięki którym może samodzielnie przemieszczać się. Przed Kacperkiem długa droga rehabilitacji, ale to nowa droga, prowadząca do stopniowego coraz sprawniejszego poruszania się. Dobre serca wszystkich SiePomagaczy pozostaną zawsze w naszej pamięci, wciąż nie możemy wyjść ze zdumienia jak wiele dobra jest w drugim człowieku. Dzięki Wam odczuliśmy, że dobro może być na wyciągnięcie ręki. Każdy jeżeli tylko chce może pomóc, każdy dar nawet ten mały rodzi Wielki, a my pamiętamy o Wszystkich. To była dla nas piękna lekcja prawdziwego życia, w której najważniejszy jest drugi człowiek. Razem z Kacperkiem cieszymy się dobrem otrzymanym od Was. Nieustannie wdzięczni zaczynamy kroczyć nową drogą, którą wyznacza wiara w człowieka i tego uczyć będziemy naszego synka. Rodzice  

9 250,00 zł ( 12,12% )
Adrian Cyniak
Zobacz rezultat zbiórki
Adrian Cyniak

Życie odbierane na raty

Bardzo dziękuję z całego serca za zbiórkę na rzecz Adusia. Nie znajduję słów by wyrazić swą wdzięcznośc za okazaną pomoc. Dziękujemy za pomoc w zakupie leku ratującego życie mojego synka. Mama  

11 489,00 zł ( 100% )
Udało się!