Lokalizacja

  • Cała Polska
  • dolnośląskie
  • kujawsko-pomorskie
  • lubelskie
  • lubuskie
  • łódzkie
  • małopolskie
  • mazowieckie
  • opolskie
  • podkarpackie
  • podlaskie
  • pomorskie
  • śląskie
  • świętokrzyskie
  • warmińsko-mazurskie
  • wielkopolskie
  • zachodniopomorskie
Agata Ludwiczak
Zobacz rezultat zbiórki
Agata Ludwiczak , 45 lat

Złamany kręgosłup, niezłomna dusza

Drodzy Darczyńcy! Od zakończenia zbiórki minęły prawie dwa lata. Podczas mojej osobistej wizyty i konsultacji w Moguncji, lekarz zaproponował jeszcze inną, bardzo poważną i ryzykowną operację, podczas której całkowicie usunięto by mi pęcherz. Po powrocie do Polski, prowadzący mnie od lat urolog zasugerował rozważenie innych możliwych rozwiązań. Z jego pomocą trafiłam na konsultacje do Zurichu, do kliniki urologicznej dla  osób po urazie rdzenia kręgowego. Lekarze podjęli się leczenia. Zostałam dokładnie zbadana, pobrano wycinki do badań histopatologicznych i  ostrzyknięto pęcherz Botoxem. Po kilku miesiącach i kolejnych badaniach zabieg powtórzono w Polsce. Niestety efekty nie były zadowalające. W czerwcu po raz kolejny byłam w Szwajcarii. Tym razem na kontroli, badaniach i  zastrzykach, tym razem w zwiększonej, niemożliwej do wykonania w Polsce dawce. Teraz czekają mnie kolejne testy i za około dwa miesiące lekarze zdecydują, czy leczenie przynosi oczekiwane, dobre efekty i powiedzą mi, co dalej. A wszystko to dzieje się tylko dzięki waszej ofiarności, zaufaniu i pomocy fundacji Siepomaga i Dzieciom Zdążyć z Pomocą.  Dziękuję Agata

89 424,00 zł ( 102,88% )
Udało się!
Mateusz Strzemecki
Zobacz rezultat zbiórki
Mateusz Strzemecki , 10 lat

Kwota za zdrowie, której sami nie zdobędziemy nigdy...

Kochani, dzięki środkom zebranym na Siepomaga i z innych źródeł wyjechaliśmy do Saint Luis 12 maja i zostaniemy tu do 8 czerwca.  Oprócz operacji SDR, którą 14 maja przeprowadził dr Park, Mateuszek miał jeszcze operację ortopedyczną wydłużania ścięgien. 23 maja po operacji SDR poruszał się przy pomocy chodzika, a po operacji ortopedycznej miał założone na 10 dni gipsy, które też już zostały zdjęte. Obie operacje przebiegały w narkozie, czego się baliśmy, ale opieka tu stoi na najwyższym poziomie i Mateuszek jest w dobrych rękach. Po operacji SDR mieliśmy 3 tygodnie rehabilitacji tu na miejscu. Widzimy już znaczną różnicę.  Nogi są luźniejsze, ponieważ została zlikwidowana spastyka, nie ma napięcia mięśni. Chód jest poprawny - od piety. Przed nami jeszcze ciągła rehabilitacja 5 razy w tygodniu, aby mięśnie cały czas rozciągać i wzmacniać. Mateuszek już powoli coraz odważniej chodzi sam i mamy nadzieję, że niebawem będzie biegał i skakał, co przed operacją było prawie niemożliwe. Dziękujemy wszystkim za wsparcie, przed nami dalsza walka o sprawność Mateuszka!

7 905,00 zł ( 5,67% )
Igor Lewiński
Zobacz rezultat zbiórki
Igor Lewiński , 6 lat

By trudny start zamienić w dobrą przyszłość!

Kochani,  z całego serca pragniemy podziękować darczyńcom, którzy wsparli zbiórkę dla naszego synka Igorka. To dzięki okazanemu przez Was sercu, Igorek może korzystać z zakupionego sprzętu i rehabilitacji, która jest dla niego najlepszym lekarstwem. Fundacji Siepomaga dziękujemy za zorganizowanie zbiórki. Cały czas wierzymy, że choroba, z którą urodził się synek, a także jego problemy zdrowotne to nie wyrok! Sił dodawała nam każda kolejna wpłata, która świadczyła o tym, że nie jesteśmy sami, a los naszego dziecka jest ważny, nie tylko dla nas, ale i Was wszystkich, cudownych pomagaczy! Dziękujemy, rodzice Igorka

17 169,00 zł ( 100% )
Udało się!
Kamila Łopat
Zobacz rezultat zbiórki
Kamila Łopat , 12 lat

Otwórzmy magiczną furtkę, za którą kryje się codzienność bez wózka!

Kamilka jest już po zabiegu fibrotomii na Ukrainie, który odbył się 30 marca 2019 roku! Z całego serca dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy sprawili, że udało nam się uzbierać pieniądze na ten zabieg. Kamilka czuje się dobrze, choć  jeszcze wszystko ją boli i nie może wstawać przez najbliższe dwa tygodnie. Wierzymy, że przykurcze ustąpią i będzie mogła stanąć na własnych nogach! To dzięki Wam Kamilka może spełni swoje największe marzenie o chodzeniu! Czekamy na dalszy etap rehabilitacji i już teraz prosimy o trzymanie kciuków i wysyłanie dobrych myśli w stronę naszej córeczki!  Wiara w dobro, dzięki Wam jest jeszcze większa! Dziękujemy! Rodzice Kamilki

16 682,00 zł ( 100,13% )
Udało się!
Kuba Michalak
Zobacz rezultat zbiórki
Kuba Michalak , 25 lat

By napisanie matury nie pozostało odległym marzeniem! Pomóż Kubie przystąpić do egzaminu

Egzamin dobrych serc zdany na 100%! Dziękujemy!  Dzięki Waszemu zaangażowaniu w zbiórkę Kuba dziś pewnym krokiem, razem z bratem bliźniakiem, ruszył na egzamin dojrzałości. To dla niego przepustka do realizacji marzeń.  Dzięki urządzeniu Braille Sense Polaris nauka Kuby nie pójdzie na marne, a niepełnosprawność nie stanie na drodze do realizacji życiowych celów. Bardzo dziękujemy! 

27 759,00 zł ( 100,35% )
Udało się!
Malwina Gąsiorek
Zobacz rezultat zbiórki
Malwina Gąsiorek , 13 lat

Być taką dziewczynką, jak każda moja koleżanka

Malwina jest już po operacji. Zabieg zniosła bardzo dzielnie. Lekarze mówią, że procedura została przeprowadzona zgodnie z oczekiwaniami. Teraz czas na miesięczną rekonwalescencję. Po okresie regeneracji Malwinę czeka intensywna rehabilitacja, która ma zapewnić pierwsze kroki bez bólu i ograniczeń. Wszystko dzięki Wam! <3 Dziękujemy za wsparcie zbiórki dla Malwiny!   

8 180,00 zł ( 101,71% )
Udało się!
Maja Kowalska
Zobacz rezultat zbiórki
Maja Kowalska , 10 lat

Maja ucieka przed kalectwem - pomóżmy jej zdążyć!

Majunia jest już po operacji!  4 marca dziewczynka przeszła już drugi zabieg, dzięki któremu będzie mogła chodzić! To zdjęcie zostało zrobione chwilę po jej przebudzeniu :)  Najważniejsza informacja jest taka, że wszystko przebiegło zgodnie z planem, lekarze są zadowoleni, a Maja wraca do zdrowia! Przed nią jeszcze długa i kosztowna rehabilitacja, jednak jesteśmy dobrej myśli. Maju, trzymamy kciuki!

24 060,00 zł ( 54,05% )
Antoni Świech
Zobacz rezultat zbiórki
Antoni Świech , 7 lat

Nie możemy pozwolić, by nowotwór wygrał. Trwa walka o Antosia!

Luty 2019: Zwycięstwo! Po 4 miesiącach spędzonych w USA w końcu możemy ogłosić, że się udało! Cale leczenie poszło książkowo, Antek widzi, a my w końcu możemy powiedzieć, że jesteśmy szczęśliwi! :) Gdyby nie prawie 37 tysięcy SiePomagaczy, nie byłoby nawet na to szans! Dziękujemy każdemu, kto dołożył swoją cegiełkę do ratowania wzroku i życia naszego Antosia. Jesteśmy już w domu, gdzie nasz synek czuje się najlepiej - jest wśród swoich zabawek i ukochanej rodziny.  To koniec aktywnego leczenia! To, na co zbieraliśmy na Siepomaga.pl udało się lekarzom wykonać wzorowo! Guz w oczku nie jest już zagrożeniem ani dla zdrowia, ani dla życia! Przed nami co prawda drugi, długi etap leczenia, czyli nieustanne kontrole, jednak już bez chemii. Antek pozostaje w wysokiej grupie ryzyka wznowy przez najbliższe 12 miesięcy. Oznacza to dla nas konieczność comiesięcznych wizyt w Stanach, aby sytuacja w oczku była pod jak największą kontrolą. Po tym czasie, jeśli guz nie wznowi się, nie pojawią się też nowe ogniska nowotworowe, ryzyko znacznie spadnie, a my będziemy mogli mieć stopniowo wydłużany czas pomiędzy wizytami, które obowiązkowe będą aż do 7 roku życia Antka. Nasz malutki Synek otrzymał od Was wielką szansę, a my mamy naprawdę wielkie szczęście mając Was wszystkich u swojego boku. Dla nas to jeszcze nie koniec walki o przyszłość naszego małego dzielnego Lwa. Jednak to, w jakim miejscu leczenia jesteśmy teraz, dzięki temu, że udało się podać lek, to jak guz zareagował na chemię, a jednocześnie mimo niszczącej wzrok toksycznej chemii nasz mały dzielny Lew wciąż widzi...  To wszystko sprawia, że jesteśmy po prostu SZCZĘŚLIWI  :) Leczenie działa! I to jest najważniejsze  :) Antek głośno ogłasza zwycięstwo!   Pozdrawiamy Was z całego serca i jeszcze raz dziękujemy. Udało się! * * * * Listopad 2018: Pełni obaw czekaliśmy na pierwszy cud. Wierzyliśmy, lecz baliśmy się bardzo, czy tak ogromną kwotę na leczenie uda się zebrać na czas, by w ten sposób 'kupić' możliwość walki o w miarę normalne życie naszego Antka - uratować jedyne widzące oczko. Pokazaliście nam, że można! Jesteśmy tu, w Stanach, w najlepszej na świecie Klinice od leczenia siatkówczaka i... ...kolejny cud! Chemia podana, oczko naszego małego dzielnego Lwa zareagowało dobrze. Wciąż widzi! Ale dobra reakcja oczka, a guza na podana chemie to dwie różne sprawy. Na sprawdzenie tego musieliśmy czekać aż 4 długie tygodnie. Wciąż pozostając w Stanach, by w trakcie aktywnego leczenia być pod stałą kontrolą lekarzy. Sami, z tysiącem myśli w głowie. Trzeba było czekać... Baliśmy i będziemy się bać jeszcze wiele razy w czasie walki o naszego małego, dzielnego Lwa, ale dziś - przez te kilka chwil - możemy cieszyć sie z kolejnego cudu! Tak - właśnie CUDU, bo w żaden inny sposób nie potrafimy tego lepiej określić. GUZ SIĘ ZMNIEJSZYŁ!  Dzięki zbiórce na Siepomaga opłacone są koszty leczenia Antka w klinice! Z innymi kosztami radzimy sobie dzięki dobrym ludziom, których mamy szczęście spotykać na swojej drodze.  Antek przeszedł w swoim króciutkim życiu już tak wiele, aż w końcu mamy nie tylko nadzieję, ale i potwierdzenie, że jest możliwość skutecznego leczenia!  Nasi Przyjaciele, Znajomi i Nieznajomi - jesteście z nami i pomagacie nam na różne sposoby.  <3 Dziękujemy! 

159 325,00 zł ( 100,24% )
Udało się!
Eliza Zarębska
Zobacz rezultat zbiórki
Eliza Zarębska , 35 lat

Lek dla Elizy - wspólnie poknamy nowotwór

Byliście ostatnią deską ratunku, by Eliza mogła żyć… I udało się! Chemia, radioterapia, autoprzeszczep… Nic nie pomagało. Gdy w styczniu tego roku okazało się, że jest kolejny nawrót choroby- przerzuty do śródpiersia i lewego płuca – wydawało się, że nie ma już szans… Nivolumab był ostatnią nadzieją. Eliza otrzymała łącznie 7 dawek leku... I wtedy stał się cud - po trzeciej z nich dotychczas leżąca i osłabiona dziewczyna nabrała sił na tyle, że zaczęła jeździć na rowerze… Eliza ma za sobą przeszczep szpiku. Dawcą był jej brat. Po przeszczepie była w bardzo ciężkim stanie, ale obecnie dochodzi do siebie. Otrzymała szansę na wygraną z rakiem. Szansę na życie, którą daliście jej Wy. 3 dawki leku, które były poza zasięgiem finansowym rodziny, zostały kupiony dzięki wsparciu Darczyńców Siepomaga. Dziękujemy z całego serca w imieniu Elizy i jej mamy za życie - najcenniejszy prezent na Nowy Rok!

13 505,00 zł ( 31,53% )